Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy facet przedstawił was swoim dzieciom

Polecane posty

Gość gość

Jestem z facetem od ok. poł roku i jest to poważna sprawa. On ma córkę 7 lat z poprzedniego związku, ja nie mam dzieci. Facet zajmuję nią co drugi weekend, zabiera do siebie, jakieś wycieczki, kino, itp. Ja w tym czasie zajmuję się innymi sprawami. Mimo że nasz związek jest powazny, obydwoje mamy po 30 (on 38, ja 33), to nie mam na razie rozmowy o przedstawieniu mnie córce. Sporo o niej mówi, ja wtedy słucham. Kiedy Wy zostałyście przedstawione dzieciom faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwszym analu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja dopiero po 15-tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po trójkącie z byłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po szesnastokącie z jego byłą i połową moich byłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Autorko - mam bardzo podobna sytuacje:) tylko mnie nie zalezalo na poznaniu dziecka i unikalam tematu. Sama o nia nie pytalam, ale jak cos wspomnial, to sluchalam i zadawalam kolejne pytania. Poznalam ja jakos po ponad pol roku razem. Mimo moich obaw dziecko mnie uwielbia. Przy rodzinie potrafi powiedziec, ze ma 4 matki - mame, mnie i dwie babcie oraz ze bede dobra mama(sama nie chce dzieci). Mam swiadomosc, ze to dziecko rownie szybko moze mnie znienawidziec. A juz wiadac, ze 7/8latka potafi klamac, manipulowac i szantazowac (np. Tata cos zabrania, to ona powie mamie, bo u mamy mozna cos robic(a nie jest to prawda). Nie spiesz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalam powyzej. Moj jest po rozwodzie (widzialam orzeczenie sadu), razem od roku, spotkania w trojke od paru miesiecy. Z mojej perspektywy, lepiej samemu nie nalegac na dziecko. Najpierw poznalam znajomych, rodzine, a mala na samym koncu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy jeszcze tamto nie skonczone. Zwiazek mojego faceta z byla zakonczył sie jakieś 6 lat temu, wiec o jakiej kochance ty pisz raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, raczej nie spiesze sie z tym, ale kiedys ten moment moze nadejsc i troche mnie to stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nalegaj na to...przyjdzie pora to się stanie i wtedy będziesz żałować,że już przyszło. Zastanów się lepiej czy taki związek Ci odpowiada bo kiedy zamieszkacie razem to co drugi weekend a może i częściej. Dolicz sobie wakacje, święta i wszystkie imprezy typu komunia.urodziny,przedstawienie w szkole, być może choroba..mała będzie częścią Waszego życia a Ty będziesz to albo akceptować albo na czas jej obecności załatwiać ''inne sprawy''/fajne to musi być uczucie kiedy po całym tygodniu pracy,chcesz w weekend odpocząć, nadrobić czas i pobyć z partnerem sam na sam ale będziesz miała na to tylko dwa week w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćcierpliwa
Z dwojka z pierwszego malzenstwa po miesiacu, z trojka z drugiego po pol roku , jeszcze tylko mi zostalo jedno do przedstawienia, ale musze troche poczekac bo kochanka ma termin za dwa miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po dwoch tygodniach zanajomosci. Dzieci mialy urodziny. Bylam zaproszona na oficjalna impreze. Moj obecny maz w trakcie rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćcierpliwa dziś -> dobre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ok miesiącu poznałam całą rodzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja poznałam dzieci męża jak były małe - oboje mnie bardzo lubili do momentu jak wkroczyła mamusia i zabroniła kontaktow dzieci z ojcem myślała może, że mi zrobi na złość, ale mi tam lepiej bez obcych dzieciaków nie muszę spędzać z nimi weekendów czy świąt, a mąż ma czas na budowanie naszej rodziny i bycie tatą dla naszych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co poznawać? mnie córka męża chciała poznać, zapraszała na jakieś imprezy, próbowała organizować spotkanie z nią i ojcem, ale zawsze odmawiałam nie ma miejsca w moim życiu na ludzi z którymi mnie nic nie łączy, nie mam czasu ani ochoty na budowanie więzi, jedyne co mnie z nią łączy to że ja i jej matka spałyśmy z tym samym facetem, a to za mało żeby udawać rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe kiedy poznasz kolejne dzieci tego buhaja-dziecioroba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko po co się w to pakować? Niech on sobie poszuka dzieciatej. I tak zawsze dziecko będzie dla niego na pierwszym miejscu, a nie Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, dzieci sa na pierwszym miejscu, ale nasze, bo z tymi z poprzedniego zwiazku nie ma kontaktu. Cale szczescie, bo corka mojego meza lubi byc slawna w “internetach”, wiec maz wie gdzie spedza wakacje i z kim pije na Imprezach. Nie potrzeba nam takej patologii, nawet w rodzinie sie takich omija z daleka, a dla mine to zupelnie obcy ludzie. Dla meza po tylu latach juz tez. Latwiej I spokojniej. Pozdrawiam szczesliwe matki i zony, a od patologii z daleka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile jeszcze razy będziesz pisać na wielu tematach jak to ty i twoje dzieci są dla rozwodnika najważniejsze? a z poprzedniego związku dziecko jest be? to gdzie był ojciec,gdy nalezało pomaga,c w wychowywaniu? Najprościej poslac ewentualne alimenty a potem neksia nagladzie "zagubionemu" jak to teraz ona,ona jest najwazniejsza a tamto dziecko to patologia, po co to komu,tak? To świadczy o ojcu i twojej "usłużnej" dzialaności i podjudzaniu, już niejedna przechwalała się jak wyrugowała pamięc o pierwszej rodzinie na rzecz siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1812 uważaj, bo ty tez możesz być następną eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×