Czy wasze małe dzieci wolały babcie od Was ?jest mi przykro

Moj syn ma 2 lata i gdy moja mama jest z nami to widzi tylko ją,ja moge nie istniec, wrecz mnie odpycha. Mama nie mieszka z nami ,ale 3 czasem 4 razy w tygodniu sie widzimy u niej lub u nas. To ja spedzam z nim najwiecej czasu i daje z siebie 100 procent w zabawach czy innaczej zorganizowanym czasie. Aha gdy musialam dopilnowac interesu bo prowadziwmy dzialalnosc i nie bylo mnie przez tydzien po 8 godzin,a on byl z babcia to tez za mna nie tesknil. Jestem zalamana, nikt takiej sytuacji nie mial.

Ogarnij się. Ciesz się, że masz pomoc do dziecka. Matka jesteś Ty. Mój tata mi kiedyś powiedział, że swoje dzieci kocha się bardzo. Jednak wnuki bardziej. Bo są częścią ukochanego dziecka, dlatego trzeba dac im jeszcze więcej miłości. Po latach wiem, że to prawda. Mam 5 latka i roczniaka. Uwielbiają dziadków, tylko że widzą ich dużo rzadziej niż Twój mały swoich. Starszy nie chce jechać z nami do Chorwacji, zostaje z młodszym u babci. Na początku było mi trochę przykro, ale dopóki mogę to z tego skorzystam i od 5 lat będzie to pierwszy wyjazd sam na sam bez dzieci.

Mądrze mówisz Kochana, choc naprawde czuje sie czasem przykro,gdy podbiega przytulac babcie ,a ze mna praktycznie nigdy tego nie robi . Fajnie miec dwojke, roczniak tez pewnie uwielbia dziadkow skoro z nimi zostaje. Czy dzieci kiedys nocowaly u babci ? Nie wołały mamy?

Tez mam niespełna 2 letnia córkę. Od pół roku siedzi z nią babcia moja teściowa bo ja wróciłam do pracy. Jak tylko babcia otwiera drzwi dziecko jest szczęśliwe. Wola babcie, czeka na nią w oknie. Gdy siedzę obok na łóżku to ona do niej leci, znosi zabawki i babcie ciągnie za rękę. Jestem mega zadowolona bo złapały ze soba pozytywny kontakt. Cieszę się, że nie płacze i nie chowa się za mną. Widzę, że babcia też fajnie się nią zajmuje. Czyta bajki, siada na podłodze bawią się, budują, rysują. Oby tak dalej. Jak byłam mała też siedziała ze mną babcia i pamiętam że już jako 20 letnia dziewczyna też za nią tęskniłam, dzwoniłam . Mamę kocha się inaczej a babcie inaczej. Niczym się nie martw i tak matka jest najważniejsza.

jak Twoja córcia jest z babcia to tez mozesz bez problemu pojsc i nie placze? ja tez potwierdzam,ze babcia jest kochana a matka to matka tylko mam nadzieje,ze synowi tez to minie np jak pojdzie do przedszkola za rok

WSPOŁCZUJE

A co Ty byś chciała? Żeby dziecko cały czas tylko Ty i Ty? Babcia i dziadek to co innego Tak jak już ktoś wyżej wspomnial. Powinnaś się cieszyć że ma kto Ci pomoc w opiece i masz trochę czasu dla siebie i męża

up

No i super, dziecko ma super kontakt z dziadkami. Nie jestes pępkiem świata i to dobrze ze dziecko potrafi okazywać uczucia innym ludziom i tęskni za nimi, przynajmniej jego rozwój emocjonalny przebiega bez zakłóceń. Nie bądź zazdrosna o własne dziecko, ono ciebie kocha ale ma tez prawo kochać innych członków rodziny :O

Nie bądź zazdrosna, bo nie ma o co. Dziecku babcia kojarzy się z zabawą, czyś wyjątkowym. Ty jesteś na codzien, dla małej coś oczywistego. Chociaż tak ci się wydaje 100% uwagi nie poświęcasz, przecież musisz posprzątać, ugotować i zrobić szereg innych rzeczy, a babcia jest tylko dla niej w tym czasie i to w sposób dla dziecka atrakcyjny.