Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet ktore zle znosily ciaze

Polecane posty

Gość gość

Czesc Kochane Pomozcie mi bo ja nie wiem co robic. Przez 3 miesiace wymiotowalam, okej dalo sie przezyc. Pozniej zaczely sie omdlenia. Zawroty glowy mdlosci. Przelezalam w dkmu prawie 2 miesiace. Ale mam tez syna, ktorym musze sie zajac. Wyszlam dzisisiaj na chwile z domu. Wrocilam i znowu zrobilam sie cala blada, myslalam ze znowu upadne krew mi sie zaczela lac z nosa ciagle mam wysypki.. Boje sie juz zosrawac nawet sama we wlasnym domu. Nie mam pojecia co sie ze mna dzieje. Lezalam w szpitalu badania nic nie wykazują. Odzywam sie dobrze biore witaminy nie wiem juz co robic a to dopiero 23 tydzien. Czy, ktoras z Was az tak zle znosila ciaze? Co mam robic :( nie mam juz sil. Czuje sie jakbym byla ciezko chora a nie w ciazy. Nie chce mi sie juz zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli badania ok.to taki.urok..odechce Ci sie nastepnej ciazy.. W 1 tez tak mialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza ciąża tez takie rewelacje? Ja dopiero 12 tydz ale tak jakbym o sobie czytała. Miałam nadzieje że pózniej będzie lepiej a tu widze może sie nie poprawić, cóż damy rade :-) widocznie taki nasz urok. Moja siostra prawie całą ciąże sporty uprawiała biegała a ja po schodach się boję zejść żeby nie zemdleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, nie ma medycznych wyjaśnień to przywyklysmy słyszeć "taki urok". Ciało mówi prawdę (w takim sensie, że coś nam pokazuje), natura jest doskonała. Emocje i przekonania są kluczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kijowo totalnie ale trzeba sie skupic na tym ze dziecko sie w brzuchu rozwija. Ja ciąże poroniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:24 No ale przeciez są kobiety które każda ciąze inaczej przechodzą. Sama takie znam, obie zakończone pomyślnie i dzieciaczki zdrowe po 10 punktów. Sama niemam dzieci ale moja przyjaciółka przy 1 ciazy robiła wszystko nawet latała samolotem w 7 mies na wakacje. Córeczka zdrowa jak rybka. Z synkiem nawet do tramwaju nie wsiadła bo od razu mdlała lub wymiotowała jak kolko zrobił na pętli. I tez wszystko było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny Pierwsza ciaza rewelacja, i syn tez przetrwal cale lato w brzuchu. A teraz... ja nie daje juz rady. Wczoraj krwotok ,rano wstalam buzia cala opuchnieta, glowa boli. Ja nie wiem juz jak sobie z tym radzic. Czuje sie jakby mnie ktos pobil ... Nie mam juz sil Dziewczyny, ktore tez mają taką fatalną ciążę jak sobie radzicie? Ja juz dostaje nerwicy lekkowej... boje sie przez to wyjsc bo boje sie, ze zemdleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:22 - każda ciąża jest przecież w innym dla kobiety czasie ;) może mieć też zupełnie inne emocje związane z kolejnym dzieckiem, z sytuacją życiową w danym momencie. Dynamika rodziny też jest inna. To bardzo ciekawy temat, warto zgłębić. Zwłaszcza, że na prawdę mozna sobie pomóc i nie tylko w ciężkim przebiegu ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Ale czuje się naprawdę okropnie. Z synem to gdyby mi brzuch nie usrósł to bym nie czuła, że jestem w ciąży. A teraz na opak 6 miesiąc brzucha prawie nie mam a to co przeżywam jest okropne. Krwotoki, omdlenia, wymioty ... czuję się okropnie. Nie wiem już jak sobie z tym radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie podświadomie nie chcesz tej ciąży, skoro Twoje ciało tak się buntuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wrazenie jakby moje cialo samo ta ciaze odrzucalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie strasznie brzuch bolał cała ciążę z prawej strony dopiero jak urodziłam przeszedł ból jak ręką odjął , nic nie pomagało , wyglądałam normalnie i miałam mały brzuch to nie było widać że w ciąży jestem cały czas na zwolnieniu byłam , dodatkowo od połowy ciąży strasznie skóra mnie swedziala nic nie pomagało, miałam też problemy ze snem , chyba od 3 miesiąca nie przespałam 4 godzin za jednym razem, nie mogłam też myć zębów bo wymiotowałam jak je myłam ,nie dobrze mi było od każdej pasty i od włożenia szczoteczki do zębów , na siłę myłam.albo chociaż plukalam płynem , też cały czas było mi słabo i bolała mnie często mocno głową a ciąża niby to nie choroba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko to jakbym sama czytała o sobie ... Ja już nie wiem co mam robić, mam tydzień do wyprowadzki muszę się spakować muszę , rozpakować rzeczy w nowym domu, ja nie wiem jak mam to zrobić jak tylko wstane w uszach to normalnie mi w nich szumi, jak zaczynam chodzić to normalnie czuje cisnienie w uszach. Nie wiem jak mam z tym żyć. Czy to jest wina lata? Bo rzeczywiście zaczęłam słabnąć dopiero w czerwcu. Nie mam siły sobie wmawiać, że taki urok tej ciąży skoro ja nie mogę normalnie żyć. Ja płacę ludziom żeby mi robili zakupy, mamy kolegów mojego syna zabierają go na plac zabaw, nie wspominając o tym, że kto nie przyjdzie wychodzi ze śmieciami bo ja nie mogę wyjść nawet na śmietnik. Chce mi się już wyć, ja mam już po prostu dość. Jak wymiotowałam to czekałam do końca 1 trymestru z nadzieją, że będzie lepiej. Ja nie mogę zrobić nic. Wyglądam już jak trup, cała blada słaba. Muszę sprzątać, gotować ... po prostu żyć. Dla mnie ta ciąża to właśnie jest choroba. Czasami wyglądam przez blakon i widzę emerytki na spacerku to jak Boga kocham one wyglądają lepiej niż ja. Bo ja to idę i trzymam się ściany żeby nie upaść. Nie chce mi się już żyć , mam dosć ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy jest jeszcze jakaś mama, która tak źle się czuła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze 3 miesiace grypa co 2 tyg,pozniej doszlo zapalenie pluc (duszenie sie,bezsennosc,krew z nosa)kolejny miesiac atak astmy,w 24 tyg bole brzucha i skurcze,ciagly stres czy dziecko bedzie zdrowe Ominely mnie poranne nudnosci ale co z tego jak czujesz sie psychicznie rozwalona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 27 grudnia
Cześć. Ja urodziłam w grudniu ale doskonale pamietam jak sie czułam będąc w ciąży. Finalnie 4razy leżałam na patologi ciąży. Za pierwszym razem w maju,czułam sie tak jakbym już nigdy w życiu miala nie być szczesliwa. Życie sie toczylo ale dla innych,a ja walczylam o to żeby nie rzucić sie z okna! Nudności i wymioty wypruwaly ze mnie każdy plyn z żołądka. Trwaly nieprzerywanie przez kilka tygodni! Wyłam z bólu i wycienczenia. Jak taki koszmarny kac ktory nie mija! Cos okropnego. Finalnie wyladowalam na patologi na podtrzymaniu mnie i dziecka. Kilka kroplowek w jednym czasie,bomby witamin i jakies leki...marzylam zeby poronic. Potem bylo lepiej,na chwile, zeby za jakis czas pojawiły sie zawroty glowy,omdlenia, uderzenia gorąca,poty,bóle brzucha. Kolejny pobyt-krwawienia. Tak bardzo sie bałam. Juz przez mysl mi nie przeszło poronienie,a zaczela sie walka o życie malenstwa. Potem lezenie plackiem 2m. Okropnosc...Końcówka ciąży, bóle pleców,znowu wymioty,zgaga wieczorem,trudności w złamaniu oddechu i wycieczki do wc kilka razy w nocy. Ale udalo sie i urodzilam cudownego synka!❤ Nie daj sobie wmówić ze ciało nie chce tej ciąży. Jest lato, a ciąża dla organizmu to ogromny wysiłek. My jesteśmy slabsze niz nasze mamy czy babcie dlatego chcący urodzic zdrowe maleństwo odpoczywaj jak najwiecej. Nie daj sobie wmowic ze ciaza nie choroba pracować albo cos robic trzeba,nie nie trzeba. Lez jak najwiecej. Roboty bedziesz miała jeszcze dużo w swoim życiu a teraz zadbaj o siebie i malenstwo w twoim brzuchu. Jedz duzo warzyw i owocow to lepsze niz witaminy w tabletkach. Wietrz mieszkanie. Relaksuj sie,wycisz. Będzie dobrze,to minie,chociaz wiem jak ciężko bywa. Szczesliwego rozwiązania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 31 tc,wymiotowałam do 6 tego miesiąca non stop.Teraz jest lepiej ale mdłości mi się jeszcze zdazaja,słabo mi często ale ja mam wysokie ciśnienie,a to jeszcze gorzej.Twoje samopoczucie spowodowane jest pewnie niskim ciśnieniem i tym że jest duszno i gorąco.W poprzednich ciążach tak nie miałam z ciśnieniem żeby było wysokie natomiast było niskie i też często slablam,stać nawet chwili nie mogłam.Jednak często przy anemii zdazaja się krwotoki z nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierwszą ciąże przeszłam niemal bez objawowo, przytyłam tylko 10 kg, brzuszka nie było do 7 miesiąca, nic mnie nie bolało, nie miałam nudności, zgagi, opuchlizny, do końca uprawiałam sport... Po roku zaszłam w drugą - licząc,że wszystko będzie podobnie, w końcu dalej jestem młoda, nie minęło zbyt dużo czasu. Teraz jestem w 17 tyg i mam już wszystkiego dosyć, mam chyba wszystkie z możliwych objawów, dopiero niedawno skończyłam wymiotować jak kot, jestem cały czas zmęczona, mdleje... Nie wspominając już, że tydzień leżałam na patologii ze skracającą się szyjką. Gdyby tak było w pierwszej ciąży to może jeszcze bym to jakoś zniosła, ale teraz mając dziecko wymagające ciągłej uwagi jest ciężko. Zaczynam się też martwić jak to będzie po porodzie, bo pierwsze dziecko było aniołkiem a teraz czuję, że będzie totalnie na odwrót :). Także autorko, nie martw się, bardzo dużo kobiet źle przechodzi ciąże. Stworzenie nowego człowieka wymaga dużo poświęcenia od twojego organizmu. Już ponad połowa za tobą, a czas będzie leciał coraz szybciej. Po porodzie mimo tych gorszych chwil tęskni się za tymi kopniakami i świadomością, że jesteś z dzieckiem najbliżej jak tylko się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez wiele lat zmagałem się z kompleksem rozmiaru penisa przez co moje życie seksualne praktycznie nie istniało. Byłem już bliski poddania się kosztownej i nie do końca bezpiecznej operacji. Na szczęscie w odpowiednim momencie trafiłem na Member XXL produkt naprawdę działa! Stosuję go dopiero przez 2 miesiące a mój penis jest już większy o 3cm. http://nplink.net/kV3xzEzE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×