Nie wierzę że naprawdę uważacie lizanie doopy za przyjemne.

Przeważnie jest tak, że to faceci nalegają na rimming. Kobiety rzadko lub chyna nawet wcale. W takim razie chociaż jestem facetem to najwyrażniej należę do wyjątków. Nie lubię lizania doopy. Owszem wyliżę przysłowiowego rowa gdy jestem usilnie proszony ale zawsze podczas takiej czynności mam myśli czy nir zarażę się czymś za chwilę. Przecież doopą się SRA!! Są tam zarazki kałowe i innr bakterie. Nawet najbardziej sumienne mycie tyłko nigdy nie uczyni go 100% sterylnym. Mnie to po prostu brzydzibi krępuję. Czuję skrępowanie nawet gdy partner liże mi. Żeby było śmieszniej mój poprzedni partner też nie unikał tej w cudzysłowie pieszczoty. Czy wy wszyscy naprawdę nie czujecie wstrętu liżąc****atrząc z bliska na oślinione włosy na doopie?

Ty lizesz d**e facetom, hetero liza kobietom. Chociaz nie probowalem, to wyobrazam sobie ze wiecej przyjemnosci moze byc z wylizania gladkiej, jedrnej pupy kobiety niz wlochatej d**y faceta, ale co kto lubi :D Smacznego :D

A ja jako kobieta też nie zmuszam faceta do lizania. On tego nie lubi, mi aż takiej przyjemności nie sprawia więc po co? Jesteśmy dość perwersyjni, ale lizanie doopy nas nie podnieca ;)

Wypięta dupcia kobiety z odsłoniętym oczkiem jest piękna.Aż chce się ją lizać . Za to lizanie d**y facetowi musi być obrzydliwe.

Lizanie damskiego odbyytu jest czasami przyjemniejsze niz lizanaie pipki.

rimming jest fajny i przyjemny

ale lizanie facetowi jest obrzydliwe :o

bo rimming ma być przyjemny dla d**y a nie języka, a spermiocha jest niby smaczna? a wszystkie siorbią do ostatniej kropli

autor to pedal :D hahahaha

Jeśli już to nie żaden pedał tylko homoseksualista. A niewykluczone, że biseksualista. Z kobietą jeszcze nie miałem pierwszegp razu więc nie wiem. Przy heterosrksualnym porno też mi staje. Żeby było śmieszniej wszystko zaczęło się właśnie od porno z kobietami.

Moja przygoda z homo zaczęła się 2 lata temu gdy jeszcze chodziłem do technikum. Mieszkałem wtedy w internacie razem z takim Emilem. Straszny był z niego erotoman. Potrafił gadać tylko o panienkach i o ******iu. Niemal co wieczór puszczał pornosa i trzepał się pod kołdrą. Robił to normalnie przy mnie. Zero skrępowania. Kiedyś patrząc na jego ruchy pod kołdrą spytałem czy się nie wstydzi. Przecież ja wiedziałem co on tam robi pod koldrą. Odparł, że ja za to walę sobie w kiblu. Mówił prawdę. W końcu byłem tylko napalonym prawiczkiem i trudno było oczekiwać bym pozostał obojętny na sceny seksu z nagimi kobietami jakie co wieczór zmuszony byłem oglądać. Inna sprawa, że nie protestowałem zbytnio przeciw takim filmom. Kiedy pała mi już dobrze stanęła to musiałem w końcu wyjść do łazienki by rozładować napięcie. Wtedy namawiał mnie bym walił w łóżku tak jak on. Śmiał się, że za każdym razem uciekam do kibla.

Któregoś razu nie uciekłem. Zostałem w swoim łóżku. Pamiętam, że zalałem wtedy prześcieradło bo zawczasu nic sobie nie przygotowałem na wytrysk. Przy następnych razach skorzystałem już z patentu Emila i spuszczałem się do własnego kubka. Oczywiście nie piłem z niego potem. Bardzo szybko przestaliśmy się wstydzić nawzajem i robiliśmy to już bez nakrywania kołdrami. Zamykaliśmy drzwi od pokoju i razem trzepaliśmy się pod film porno. Świadomość, że kolega patrzy na moją sterczącą pałę tylko wzmagała podniecenie. Uwielbiałem też zerkać na na niego. Skurczybyk, ale miał pytę! Już nie pamiętam który z nas pierwszy wpadł na pomysł aby zamienić się k****ami. Chyba Emil. Mówił, że on będzie walił mi, a ja jemu. Taka zamiana k***sów. Spróbowaliśmy. Już wtedy zapaliła mi się czerwona lampka w umyśle, że to wszystko zaczyna zbaczać w niebezpieczną stronę jednak podniecenie zawsze brało górę nad rozsądkiem. Lubiłem gdy dotykał mojej pały. Oczywiście wolałbym aby dotykała kobieta ale z na bezrybiu i rak ryba. Zaczęliśmy też rozbierać się zupełnie do naga. To niesamowite uczucie kiedy chodzisz po pokoju boso, nago, a kolega nie tylko widzi twojego stojącego fiuta ale jeszcze pozwalasz mu brać go do ręki. Niestety stąd był już tylko krok by zamiast do ręki Emil wziął do buzi. Chciałem go powstrzymać, odepchnąć, wiedziałem, że to chore, zboczone, ale nim zdobyłem się na jakikolwiek gest sprzeciwu już szczytowałem prosto do jego buzi.

Po wszystkim Emil zażądał oczywiście rewanżu. Nie miałem na to szczególnej ochoty ale - co tu dużo mówić - dostał w końcu swój rewanż. Pamiętam, że potem szorowałem zęby trzy albo cztery razy i wciąż miałem wrażenie, że czuję smak jego nasienia w buzi. Obiecałem sobie w duchu, że to się już nigdy więcej nie powtórzy. niestety, to "nigdy więcej" trwało jedynie do następnego wieczoru. A potem poszło już z górki. Puściły wszelkie hamulce

Puściły hamulce także jeśli chodzi o lizanie doopy. Emil naśladował wszstko co było na filmach. A ja, chociaż niektóre rzeczy wydawały mi się niesmaczne, godziłem się.

PISARZ EROTOMAN..HEHE

Nie wiem czy pisarz. Chciałem się po prostu wyżalić. Jestem tu anonimowy. Wy także.

Dziwnie się poczułem gdy tamten wyżej nazwał mnie pedałem. Dziwnie, bo jeszcze rok, dwa lata temu sam śmiałem się z pedałów. Czy to nie zastanawiające?

Jeśli Ws to interesi to nie jeatem już z Emilem. Koniec roku i koniec szkoły położył kres naszym wieczornym poczynaniom. Rozstaliśmy się bez specjalnego żalu. Nie byliśmy w sobie zakochani, nie byliśmy żadną parą, nie łączyło nas nic wprócz wspólnego pokoju w internacie i wspólnego seksu.

Wyskakujesz tu z oburzeniem, że ktoś uważa lizanie doopy za przyjemne a później opisujesz jak to zacząłeś uprawiać gejowski seks łącznie z lodami z połykiem? dobre... Garść szybkich informacji o rimmingu: z reguły robi się to osobie, którą się kocha i której chce się dać rozkosz a rozkosz przeze mnie dawana mojej kobiecie to przyjemność dla mnie i vice versa. A technicznie rzecz nazywając doopa musi być wydepilowana i żadnych włosków nie może być. No, chyba, że ktoś lubi lizać owłosione. Plus oczywiście najlepiej po kąpieli/prysznicu. Inaczej ani moja kobieta ani ja nie wędrujemy językami w te rejony.

Kurwa ile razy ten sam durny temat będzie wałkowany na tym forum, chcesz to liżesz komuś rowa nie to nie. autor ile ty masz lat matole A może masz jakieś kompleksy z tym związane, lizałeś komuś rowa i pociagnoles jęzorem z gruzem.

13.30 Bardzo dobry komentarz. Ja liżę tam tylko mojej ukochanej żonie i tylko wtedy gdy jest ona tam czysta i pachnąca po prysznicu.

gość 11:25 Kobieta jak sie miedzy posladkami nie ogoli to tez ma wlosy durniu. A poza tym homoseksualisci na pewno sie gola. Ja lubie jak zona mi lize i gole wlosy i nie uwazam tego za obrzydliwe, jej tez lize.

Przeciezdopa damska i dopa meska sa rownie obrzydliwe

21.44 Mylisz się. Damska dupcia jest piękna i seksowna.

Damska czesto ma celulitis i rozstepy. Ladne sa na porno czesto retuszowane. Tak jak ktos wspomnial to na odbycie obu plcia owlosienie rosnie. A obrzydliwa jest i jedna i druga dlatego ze obie sluza do sr/ania i koniec gadki.

Wczoraj wieczorem jak zwykle robiłem rimming mojej żonie gdyż ona to uwielbia. Była też penetracja ciasnej dziurki palcem. Żona była wyjątkowo podniecona gdyż chciała abym włożył jej tam mojego członka. Zwykle tego nie robimy gdyż pełna penetracja sprawiała jej wcześniej ból. Włożyłem więc tylko do połowy. Kilkanaście lat temu nigdy bym nie przypuszczał, że będziemy uprawiali z żoną seks analny. Kiedyś szukaliśmy czegoś nowego i spróbowaliśmy analu. Okazało się, że sprawia on nam przyjemność i tak już zostało.