Jakie są studentki polonistyki?

Ladne? Fajne?

studentki polonistyki są skrycie zarozumiałe, wprawdzie na co dzień nie noszą się ekstrawagancko i pruderyjnie, nie chodzą do klubów, zaś wolą upijać się w domu w gronie 2-3 koleżanek i dokładnie 1 kolegi (nie wiem dlaczego :) ) w zamian rozprawiają o sztuce Bayrona, Moliera, Mickiewicza, Gombrowicza, a po trzeźwemu raczej milczą oraz lubują się wytykać błędy językowe, gramatyczne, składniowe... aha i czerwienią się na widok torsów :D

bezrobotne :D

Może czasem trochę nieśmiałe, ale wartościowe, rodzinne i wierne. Mają wiele zainteresowań i to nie tylko humanistycznych. Można z nimi o wszystkim porozmawiać i konie kraść.

beznadziejne w łóżku

i tyle?

kochałem się w polonistce z podstawówki

Miłe, urocze, skromne, często zaczytane, zazwyczaj dużo mówią, wszystko je interesuje, są ciekawe świata, siebie, życia i ludzi

Nudne.

czemu nudne??

Znałem tylko 1, ale dosyć dobrze. Nawet jak zerwaliśmy ze sobą kontakt to czytałem jej bloga. Niestety zawiesiła pisanie od stycznia bieżącego roku. Mądra dziewczyna. Po studiach została radną w swojej wsi, a obecnie jest urzędniczką.

Pewnie różne : )

serio - różne przy czym te z nauczycielskiej są o wiele fajniejsze od edytorek czy komparatystek najczęściej mają bardziej liberalne podejście, ale ogólnie: różne za to poloniści zgrywają bogów i są zazwyczaj zakochani w sobie, pyszałkowaci (niedoszli poeci)

Facetów polonistów jest baardzo mało. To bardzo sfeminizowane studia. Chyba jest na nich maksymalnie dużo dziewczyn a prawie w ogóle nie ma chłopaków a jak są to trafi się jeden, dwóch i to bardzo zniewieściałych w dodatku.

Są raczej pretensjonalne.

Czemu pretensjonalny?