Mąż nieudacznik

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy nie rozstać się z mężem nieudacznikiem życiowym. Jest on mało zaradny życiowo, niewiele zarabia, nie mamy mieszkania na własność, ani dobrego samochodu. Wiem, że pieniądze to nie wszytko, ale z samą miłością, którą go darzyłam na początku związku człowiek nie wyżyje. Źle się z tym czuję, że nie potrafi zmienić (poprawić) naszej sytuacji. Dostrzegam różnicę między nim, a partnerami koleżanek i powiem, że mój wypada kiepsko. Np. ostatnio mąż mojej koleżanki z pracy kupił jej na 30 urodziny auto za 80 000 zł. Jak zmotywować męża do tego, aby lepiej się starał, a może się z nim rozstać i znaleźć sobie kogoś, kto daje sobie lepiej radę w życiu?

olje go potem bedziesz cierpiec przez niego

weź pod uwagę, że jesteś mocno używana i żaden bogacz cie nie zechce, przestań srać wyżej niż dupsko masz i pogódź się z losem

Im więcej czytam kobiet tym bardziej mam ochotę chodzić na k***y i mieć w was wyj****e

dziś dokładnie tak ja jestem średnio bogaty i tylko dziewice a co dopiero milioner

a ty co wnosisz do domu?

Bo te kolezanki ta sa ksiezniczki a twoj maz nie ma dla kogo sie starac.Dla takiej ropuchy? Wyjedz zagranice i z*********j na szmacie to sobie kupisz mieszkanie na wlasnosc.

a ty co wnosisz do domu?

gość dziś Wg Ciebie jestem mocno używana? Do Twojej wiadomości mam 28 lat.

Jak zmotywować męża do tego, aby lepiej się starał, Znajdz mu lepsza zone!

Widziały gały co brały.

Głupia autorka

Szanuj meza swego, mozesz miec gorszego

Co ona wniesie do domu? Urodzi mu dzieci. Doedukuj się co to znaczy dla kobiecego organizmu na lata , wtedy przynasz że kobietaa prawo wymagać od faceta zaradnosci. Ona coś poświęca i on coś poświęca.

To ze mu dzieci dalas to nie znaczy ze ma ci auto za 80 tys kupic

Choćby po to żeby miał czym je wozić?też nie? Kurwa tatuś za 3 grosze.

Wielu jest takich nieudaczników którym się konkretnej pracy nie chwytają! Teraz jeszcze mogą liczyć na 500+ i patrzą jak im manna z nieba spadnie.Znam takich co szukali tylko panny z domem by się nie wysilać w życiu,a teraz żyją z dnia na dzień i krytykują tych co mają więcej!

dziś też nie za drogo, za 20 wystarczy. A są też taxi i autobusy, pociągi i samoloty.

Wg Ciebie jestem mocno używana? Do Twojej wiadomości mam 28 lat. X Jako 30 letni prawiczek którego stać na mieszkanie i samochód za 80 uważam że tak.

gość dziś Swoją d**e wóz autobusem, a nie dzieciom byś kazał.

dziś mnie mama wozila i żyje nie mieliśmy samochodu ani ojca

30 letni prawiczek to odpad

Nie gorszy niż 28 rozwodka z dzieckiem

Ale on by sam swoją d**e wozil autem, a żonie kazał dzieci wozić autobusem

O wiele gorszy bo nic o życiu i związkach nie wie .

Poza tym ja mam na mieszkanie na własność, i dobrego samochodu. To wy ty nie macie... :D

Przemyśl dwa razy bo ja cię z przebiegiem i dzieckiem nie zechce :)

Nie przesadzaj, takie prezenty jak auto za 80 000 na 30 urodziny to sytuacje wyjątkowe, pojedyncze przypadki... mało też osób w tym wieku ma mieszkanie na własność chyba, że po rodzicach/dziadkach, ewentualnie kredyt na x lat :O mieszkam w Warszawie i obracam się wśród ludzi dobrze zarabiających, ale okolice 30stki to jeszcze bycie na dorobku na 99% ludzi, nawet tych świetnie rokujących na przyszłość. No chyba, że chcesz już ustawionego faceta, ale wtedy szukaj go wśród panów 40+ ;) ewentualnie poszukaj sobie faceta, który ma bogatych rodziców, ale bogaci rodzice nie gwarantują, że ich dziecko też bedzie zaradne :D taki przyklad: ja i mój narzeczony, oboje w Twoim wieku, w sumie mamy miesięcznie 11 tys zł, ale mieszkania też jeszcze swojego nie mamy, a auto używane :) wszystko w swoim czasie, mało kto ma od razu wszystko i to najlepszej jakości. Każdy musi mieć czas, żeby się dorobić. Ale pewnie naoglądałaś się instagrama i myślisz, że takie bajeczne życie to prawda i jest na wyciągnięcie ręki. Zejdź na ziemię lepiej :P

gość dziś Niczego się nie naoglądałem po prostu dostrzegam różnicę między mną a osobami wśród których obracam się na co dzień.

gość dziś Jeszcze nie mamy dzieci, bo nas na nie po prostu nie stać.