zrobiłam to dzisiaj.......

ZOSTAWIŁAM dzis faceta ktory ma 30 lat. mieszka u rodzicow, ma 40 000 zł zaległego zusu, jara trawę codziennie wieczorem i bierze dragi typu efedryna i pochodna amfy aby pracować wydajniej i nie był po 2 latach gotowy na ślub i plany to dobry prostolinijny pracowity facet ale czy dobrze zrbilam z w.w powodow na wasze oko?>moim zdaniem tak

Dobry i prostolinijny? Dziewczyno, koles ktory ma 30 lat, dlugi, mieszka z rodzicami i ćpa nie moze byc dobry i prostolinijny. Dobrze zrobilas. Zal mi jego rodzicow, ze maja takiego pasozyta.

30 lat? ma jeszcze kupę życia przed sobą nie zdziw sie jak spłaci długi wyjdzie z nałogów a ty będziesz błagać przebaczenie :D

gość dziś Można być dobrym człowiekiem i zarazem być osobą zagubioną w życiu. Jeżeli tego nie rozumiesz to brak ci po prostu inteligencji społecznej. Natomiast co do autorki, to nikt prócz ciebie nie znając sytuacji nie jest w stanie ocenić czy postąpiłaś dobrze czy źle. Zapytaj siebie samą jak się z tą decyzją czujesz, czy próbowałaś z nim poruszać ten problem i czy dawało to rezultaty, oraz czy go kochasz czy nie? Jeżeli poznasz odpowiedzi na te pytania sama ocenisz.

Znowu to samo? Lekkoduch i cpun. Nie mysl o nim. Dziecko z takim dnem.!

Damianus ale masz fantazje, haha

bardzo dobrze zrobiłaś. Nie ma sensu ciągnąć związku z takim człowiekiem. Dla niego dragi są chyba ważniejsze z tego co piszesz i nie przejmuje się takimi błahostkami jak 40 tys. długu... :/

Juz go nie wybielajcie. Macicie dziewczynie w glowie. Jaką mialaby z nim przyszlosc? Akurat mylisz sie, wiem co to slaba psychika, problemy itp. Mialam problemy spoleczne, depresje, wpadlam w alkhool, wyszlam z tego wszystkiego, potem znowu zalamania, doly, ogarnelam sie. Ze wszystkiego mozna wyjsc tylko trzeba chciec.

Każdy człowiek posiada wady i zalety; najważniejsze, to dopasować się tak, by tych zalet było więcej, bo wad nie da się wykorzenić, choć można próbować z nimi walczyć. Autorko, nie znamy Twojego byłego partnera, nic o nim nie wiemy. Możemy tylko gdybać na podstawie Twojego krótkiego opisu. Wymieniłaś sporo wad, a tylko dwie zalety - zauważ to. To oznacza, że, w głębi serca, czujesz, iż podjęłaś dobrą decyzję. On może jest i inteligentnym, wrażliwym, pracowitym, zdolnym i Bóg wie, jakim jeszcze człowiekiem, ale, skoro wspomniałaś o jego sympatii do używek, to musisz mieć też świadomość, jak bardzo one niszczą człowieka. Prędzej, czy później; w mniejszym lub większym stopniu. Skoro czujesz, że to nie mężczyzna dla Ciebie - nie wracaj do niego, nawet, jeśli by się zmienił. Był w Tobie strach o siebie i niego, jego zbyt lekkie podejście do życia. A skoro tak, to szukaj człowieka, który będzie bliższy Twojemu charakterowi, sposobowi życia. Skoro wybrałaś - pozostań w swej decyzji. Życz mu dobrze, ale nic poza tym.