Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znajomy upchnął roczniaka do żłobka,że mnie śmieje że "robić mi się nie chce"

Polecane posty

Gość gość

Masakra, ja nie potrafię oddać dziecko do żłobka, dopiero przedszkole wchodzi w grę. Jego żona ma inne podejście, nie wiem, może to zawiść, że mój mąż potrafi nas utrzymać ale znajomy powiedział mi"co, nie chce ci się wracać do pracy? A opiekunki?” ja prdl co za ludzie..jedno dziecko do żłobka, drugie do przedszkola, razem w mieście idzie im na to tyle co ona zarobi. Ja po prostu nie rozumiem osób które nie potrafią poświęcić dziecku nawet 2 lat ze swojego życiorysu, do 70tki jeszcze się wyrzygaja przy tej pracy. Różnica jest taka że ja swoich poglądów głośno nie wygłaszam a oni owszem. Może jednak nie są pewni swojej decyzji skoro zaglądają innym ludziom "w majtki" i komentują ich wybory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że jego żona nie jest naukowcem ani nawet szefem czegokolwirk, jej praca polega na zaznaczaniu jakichś obszarów na różnych fotografiach. Ok dla nich każda praca lepsza niż wychowanie malucha ale dlaczego chamsko wartościują nasze wybory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko, aż boli czytanie tego. Błąd na błędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ble ble ble juz rzygac sie chce ot tych gownoburz i prowokacji o zlobkach i niepracujacych matkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:56 jaki błąd na błędzie? Polonistko przygotuj się mentalnie na powrót jutro do swojej cudownej pracy, tam będziesz gówniarzy przestawiać a na forum nie oczekuj od nikogo bycia purystą językowym. Polski to jedyny język jaki znasz i tylko tym umiesz zabłysnąć? Żaden szpan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiscie znajomy zachowal sie skandalicznie!!! Jak mogl? No jak?????? I serio zajrzal ci w majtki? Pozwolilas mu na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest to prowokacja, tylko relacja z mojej wczorajszej rozmowy ze znajomym. Owszem wolałabym by to była prowokacja. Które zwierzęta zostawiają swoje dzieci same w jakiejś w grupie jak te mają roczek? Toż nawet maply tak nie robią. We wszystkich książkach o rozwoju dziecka piszą że żłobek to ostateczność ale taki znajomy cię od leniow wyzwie bo zamiast robić na dziada w korpo, siedzisz z własnym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiesz, roczny pies juz samodzilny, a roczna koza to juz w ogole :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można oddawać dziecko do przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:01 Smutne to że tak wielu ludzi nie rozumie co to jest przenośnia. Żal mi takich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:02 skoro wasze dzieci mają mieć poziom psa lub kozy to rzeczywiście warto im odpuscic. Oddać do żłobka albo niech się wychowuje "samo" . Wam też kiedyś odpuścili, co widać i slychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trzeba było zaznaczyć w pierwszym poście, że chodzi o żłobki całodobowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne, że Ty wiesz, że robisz dobrze, masz swoje zdanie i mąż Cię wspiera. Trudno jednak źle oceniać znajomych, widocznie oni uznali swój wybór za najlepszy. Ja sama wróciłam do pracy wcześniej, wzięłam opiekunkę chociaż oddawalam połowę pensji. Ja musiałam wrócić, bo straciłabym wiele zawodowo no i bałam się, że mąż nie utrzyma nas na dłuższą metę. Pracuje 5 godzin dziennie, z dojazdami 6, , wiele osób źle moją decyzję oceniało, nawet mój mąż, ale z perspektywy czasu wiem, że dobrze zrobiłam. Najważniejsze to postępować w zgodzie ze sobą, nie słuchać krytyki i rad, szczególnie osób które może nie są zbyt życzliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio myslisz, ze dzieki temu, ze bedziesz siedziec z dzieckiem w domu 24/7 bedzie ono lepiej wychowane? Az tak przewrazliwiona jestes na swoim p[unkcie, ze nic nie mozna przy tobie powiedziec? Serio uwazasz, ze twoje poglady sa jedynymi slusznymi? Mnostwo ludzi daje dzieci do zlobkow, czy zatrudnia opiekunki. Czy te dzieci maja pozniej jakies braki? Czy dzieje im sie krzywda? Mysle, ze wieksza krzywda dzieje sie nawiedzonej mamusce, ktra przyrosla do dziecka I ta rozlaka na pare godzin bedzie problemem tylkko dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak on ciebie skrytykował, tak samo i ty jego tutaj. Też mu 'w majtki' zagladasz. Co cie obchodzi że oddał do żłobka. On ma przynajmniej odwagę żeby powiedzieć Ci w twarz co myśli,a nie obrabiac d**e do obcych ludzi na forum, jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj weź, ja miałam 6 miesięcy jak poszłam do żłobka, moja siostra to samo. Skończyłyśmy dobre studia, mamy świetny kontakt z rodzicami, założyłyśmy rodziny i nie mamy żadnych traum. Nic nam się nie stało. Ty byś nie potrafiła, a oni potrafią i ja też potrafię. Po roku dziecko pójdzie do żłobka, tak jak jego siostra. Kolega źle się zachował, że ciebie krytykuje, ale ty też krytykujesz matki myślące inaczej niż ty, może wyglądało to inaczej, może ty zaczęłaś krytykować jego żonę, on ci odpowiedział, a ty z niego robisz najgorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ona lubi swoją pracę. Co cie to obchodzi? Czy to czyni z niej gorsza matke? To czy lepsza matka jesteś Ty czy ona to czas pokaże. Możesz się głeboko zdziwić :O Ja mam super pracę, która jest moją pasją (projektuje ubrania) i też zamierzam od razu wrócić do pracy a dziecko oddać do żłobka. Praca jest dla mnie równie ważna co dziecko, żyje na tym świecie nie tylko dla dzieci ale również dla siebie. Wychodzę z załozenia, ze matka która na siłę poświęca się dla dzieci i rezygnuje z siebie to sfrustrowana i słaba matka. Dzieci więcej rozumieją niż nam się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:15 chyba kpisz, dziecino. Co innego napisać coś anonimowo, nie wiadomo o kim tak naprawdę i jest to nie do zweryfikowania a co innego NIEPYTANYM oceniać czyjeś wybory i to w sposób chamski bo oceniający negatywnie, sugestie o lenistwie etc. Ja mu nie mówię "ale ty leniwy jesteś ze nie chcesz rok się ze swoim synem pobawić, dzieci dwa razy małe nie będą", nie mówię mu że jego wybór jest zły i go nie oceniam a on mnie ocenia i to negatywnie, więc nie wpieraj mi że jego postawa jest ok. No szczyt wszystkiego :) i do nikogo nie jestem przyrośnięta bo moje dziecko będzie chodziło do przedszkola i to jest pewne. Ja uważam że upychanie roczniaka który jak widzę jest mega płaczliwy i taka przylepa (starszy ich syn taki nie był ale ten ewidentnie potrzebuje jednego opiekuna tylko dla siebie jeszcze parę miesiecy), jest okropne. W imię nowego auta czy mieszkania leją na to jak się będzie czuć dziecko, ale cóż, ja im tego nie mówię a ich kultura pozostawia wiele do zyczenia. Czy ja im zaglądam w portfel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie uważam że dziecko które siedzi z matka 24h na dobre lepiej się rozwija czy lepiej jest wychowane. U moich sasiadow na przeciwko wszystkie dzieci były w żłobku od ok 1.5 roku życia. On jest lekarzem ona nie wiem Tak więc kasy im nie brakuje. Mimo to że dzieci były w żłobku to widać że miała super relacji z rodzicami. Spędzali że sobą wszyscy każde popołudnia i weekendy. Dzieci dobrze wychowane, spokojne i bardzo inteligentne. Teraz są już w szkole i wydaje mi się że to najpiej funkcjonująca rodzina w naszym bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, powtarzam drugi i ostatni raz. Że nie oceniłam ani razu jego żony ani jego, ich wywód o słuszności dawania dziecka do żłobka przyjęłam normalnie i bez żadnych komentarzy ani pozytywnych, ani negatywnych, żadnych min ani prychniec, bo to nie w moim stylu. Tym bardziej dziwi mnie ich postępowanie i wyrażanie krzywdzących, przykrych opinii. Nikt nie lubi słuchać że jest złym rodzicem lub podobne aluzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo poradniki piszą, że trzeba siedzieć z dzieckiem tyle i tyle. A wiesz, że psychologowie też piszą, że trzeba dzieci karmić na żądanie w nocy też do 5 roku życia? Jak ci się 4-letnie dziecko obudzi w nocy i każe sobie kanapeczki czy naleśniczka zrobić też będziesz robić? Albo mlekiem matki jak najdłużej. Kuzynka moja się wszystkiego słucha co ci słynni psychologowie mówią, karmiła swoją 5-latkę, aż musiała z pracy zrezygnować, bo szef jej nie pozwolił wychodzić 12-13 na czas karmienia przed drzemką. Jej dziecko ma 10 lat i podręcznikowym dzieckiem nieprzystosowanym do życia kompletnie. Wielka pani psycholog super niania ma syna w więzieniu. Ty już się tak nie słuchaj psychologów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ciebie ktoś pytał? Też się niepytana odzywasz. Nie ma znaczenia gdzie i do kogo obgadujesz. Obgadywanie za plecami to obgadywanie, jest tak samo podłe i obrzydliwe jak dogadywanie prosto w oczy. Już się nie wybiej tak dziecino, bo jesteś taka sama jak ten znajomy. Na dodatek dalej wygłaszasz (za jego plecami) jak to ty robisz z***biscie a on źle. A co cie to obchodzi co on robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam widzę że do żłobka dają dzieci tylko egoiści i egocentrycznej albo ludzie biedni ledwie wiążący koniec z końcem dla których 300 zł pozostające z pensji jednego z rodziców po opłaceniu żłobka, to być albo nie byc . Ciekawe tylko po co były im dzieci skoro rodzą i od razu oddają babkom, żłobkom i ciociom. Ekonomiczniej było psa kupić. Pozdrawiam i nie przejmuj się autorki opiniami plebejuszy. Oni powyzej pewnego poziomu intelektualnego nie podskoczą a mentalnie to są ludzie pierwotni albo nawet gorzej . Mnie by serce pękło jakbym płaczącego roczniaka miała gdzieś zostawić w grupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co więcej znam masę rodzin gdzie matki siedzą w domu latami i te dzieci wcale nie wyrosły na mądrzejsze czy lepiej wychowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spoko tylko, że ty uważasz, że my oddające dzieci do żłobków i wracające do pracy postępujemy "masakrycznie", wyrażasz o nas opinię, mimo że, jest anonimowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:29 ona się tylko broni, agresywne komentarze zaczął jej kolega. Ma prawo wyrazić kontropinie. Nie wszyscy udają że deszcz pada gdy ktoś po nich sra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chyba sobie kpisz teraz z nas. Oceniłas i obgadalas go z góry na dół tutaj. Co już sama nie wiesz co piszesz? Jakie podłe babsko. W oczy to krytyka, ale za plecami to już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:32 umiesz czytać? Najpierw to wy przez rację mojemu znajomemu a nawet go pochwalilyscie. Ciekawe jakby wam tak ktoś na żywo sam z siebie zaczął jechać co byście powiedziały. Hipokrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech się broni do niego a nie obrabia mu d**e za plecami, anonimowo. Tak żeby on nie widział. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:32 ale jakich "was", dziewczynko? Masz rozdwojenie osobowości? Po primo to większość postów ty naklepalas bo są tym samym stylem pisane, a secondo to nie ekscytuj się tak bo ci żyłka pójdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×