Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Groźby kochanka

Polecane posty

Gość gość
19.28 Cenzurke to juz od dawna masz, najbardziej żal mi tego biednego męża że trafił na taki pustostan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.57,nie potrafisz czytać ze zrozumieniem tekstu,a krytykujesz innych? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, pod żadnym pozorem nie płać temu mężczyźnie, bo będziesz mogła to robić do końca życia. Jemu nie chodzi o same pieniądze, ale o fakt, że będzie miał Cię w garści. A, że i dodatkowy pieniądz będzie wpływał, to będzie śmiał się z Ciebie podwójnie. Najlepiej dla Ciebie, gdybyś powiedziała swojemu mężowi prawdę o tym romansie. Wiadomo, że nie zareaguje machnięciem ręki, ale będziesz spokojniejsza w kwestii tego, gdyby ten mężczyzna chciał grozić ujawnieniem zdjęć/filmów/wiadomości/czegokolwiek, co łączyło tylko Was. Nie ma innej rady, jak totalna szczerość. Z dwulicowymi, mściwymi, rozchwianymi emocjonalnie ludźmi się nie zadziera, a ten mężczyzna takim się wydaje być. Jemu nie chodzi o Ciebie, bo on już dostał to, co chciał, ale chodzi mu o pokazanie, że jest w stanie zniszczyć Ciebie i Twoją rodzinę "dla zasady", "bo mogłaś być wierną i lojalną". Zerwij z nim kontakt definitywnie, a swojemu mężowi powiedz o wszystkim. Dodaj, że on Ci teraz grozi, chce się mścić, boisz się jego reakcji na to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.17 Tylko niech będzie wobec swojego męża szczera i powie mu że od 4 lat go zdradza i było cudownie aż do ostatnich dni kiedy w naszym małżeństwie polepszyły się relacje. Jeśli mąż wybaczy to typowa P....a, laluś i gość bez wartości. Moje zdanie i moja opinia. Pewnie i tak nie powie mu prawdy tylko ułoży sobie historyjkę zagubionej księżniczki i że to był tylko jeden jedyny raz i w dodatku przez przypadek. Wiesz co nawet jej nie współczuję, ma to co chciałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mu w akcie desperacji napisałam o tych pieniądzach, bo już sama nie wiedziałam i nie wiem co mam zrobić. Jutro będę z nim jeszcze rozmawiać, aby mi odpuścił i dał sobie spokój. Opcji abym powiedziała mężowi nie ma, on mnie za bardzo kocha i oszalałby, albo na dodatek zrobił coś kochankowi, znajomości mu nie brakuje i mogłoby być źle, jeszcze więcej problemów niż teraz. Zresztą ja też bym była spakowana, to zupełnie odpada aby on wiedział. Pisałam kochankowi, że gdy powie mojemu mężowi to o będzie miał największe problemy, ale on chyba nie myśli racjonalnie i odpisał że będzie co będzie. Takiego go nie znałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.17 Chcesz go przestraszyć to już od razu mówię że ta sztuczka się nie uda. Nagle już nie chcesz powiedzieć mężowi bo wiesz co by z Tobą było. Jesteś w kropce, myślę że zagrasz tak jak mu się podoba. Nie masz wyjscia, a jak jest mądry to bardzo dobrze to rozegra. Powodzenia;) Znajomości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jemu jeżeli mąż się o tym dowie, to naszlesz na niego kilka chuliganów którzy mu przetrzepią skórę. A może naślij na niego jakąś k***wkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.40 Ciekawe kawału ty opowiadacie niczym z filmów kryminalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod żadnym pozorem nie przyznawaj się mężowi!!! Wymyśl sensowną historyjkę na wypadek jak by się wydało! Możesz powiedzieć że cię nagabywał,że np.trochę go znasz , teraz się mści itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:33, to nie ja pisałam ten temat, więc nie powinieneś kierować tych słów do mnie. Dodałam tylko swoją opinię, nie jestem autorką. Ogólnie, to zdanie podtrzymuję: tylko szczera prawda może uratować całą sytuację, która i tak jest napięta. Żyjąc w takim napięciu, strachu, obawach, Twój mąż pozna, że coś jest nie tak i będzie drążył. Im bardziej będziesz się w to zagłębiać, tym gorzej dla Ciebie i Waszego małżeństwa. Kontakt z tym mężczyzną zerwij, i to bez możliwości powrotu. Potraktuj to, jako lekcję, nauczkę na przyszłość. Zdrady, romanse wychodzą na jaw, nawet po wielu latach. Obojętnie, czy to przez przypadek, czy - dzięki "życzliwym", albo i nawet - własnej nieuwadze. Wystarczy, często, szczegół, by się wydało wszystko. Autorko, nie kombinuj, nie pogrążaj się jeszcze bardziej. On nie ma nic do stracenia, więc będzie miał z całej tej sytuacji ubaw, ale Ty, tylko przez szczerość i dokładność swoich wyznań, możesz uratować swój spokój, by potem - zawalczyć o małżeństwo. I pamiętaj - nigdy więcej. N i g d y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż nie wybaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tej "życzliwej"z 21.55.Co ci "po szczerości" jak mąż wywali cię z domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mężowi, że jakiś wariat Cię szantażuje. Nie miałaś nic z nim, a on wymyśla różne historie i będzie twierdził, że byłaś jego kochanką co jest nieprawda i że chciałby Cię przelecić. Skoro mu nie uległaś, to chce się zemscić, że teraz powie mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.11,to ma sens ! Nie przyznawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne ma wiadomości od niej, ciul wie czy nie zdjęcia to może ona sobie mężowi mówić, że to jakiś debil jak i tak ma na to dowody. Nic nie zrobisz autorko i będziesz tańczyć jak on zagra, jeszcze od ciebie tę kasę wyciągnie i to nie jednorazowo zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz nie zrobi krzywdy kochankowi tylko co najwyzej kupi mu dobra flaszke za to ze uswiadomil sobie kim jest jego zona. A ta wiedza mu sie przyda aby zadecydowac co dalej z waszym zwiazkiem , jezeli zostanie z toba bedziesz miec meza jezeli nie to poszukasz sobie kogos lepszego kogos przy kim nawet nie pomyslisz o zdradzie - pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.14 Wlasnie jesli facet jest madry to ma mnostwo dowodow, a panie juz wymyslaja historyjka ze nic nie bylo a on chcial ja przeleciec i u mu sie nie udalo po czym ja szantazuje, a on sie ********* w dwie dziury i doznawala orgazmow. Normalnie komedia co te baby maja w glowie tylko niewinnosc:D jedna lepsza od drugiej. Mezczyzna to musi miec klapki na oczach aby w to uwierzyc podziwiam takich facetow wierzacych swoim partnerkom. Baby to tylko klamac potrafia a potem aby zatuszowac sprawe oddaja sie w calosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierdzielicie wszyscy. Spotykałem się z mężatką prawie rok, jak jej mąż nas odkrył bo nie dopilnowała smsów, a w nich było wszystko, to tak mu nagadała na mnie że gościu mając nawet smsy, jeszcze ja mu pokazywałem inne, bo jak ona na mnie to ja na nią, to cała wina spadła na mnie, przez pół roku do mnie wydzwaniał z groźbami że mnie jakieś typki połamią. Jak mąż to frajer to żona może mu wszystko wkręcić i on uwierzy. Sorry za słownictwo ale spuszczałem się w nią, na nią, zresztą pewnie jedyny nie byłem, a ten mąż frajer z nią za rękę śmigał później i do mnie miał pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz w zaparte do niczego sie nie przyznawaj chyba ze ma jakies smsy od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i co odpuscil? jak ja poznales? jaka to byla kobieta sukowata czy tzw porzadna? powiedz cos wiecej, jak wasza relacja przeszla w seks, pracuje nad jedna mezatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.44 gość prawdę mówi,baba tak potrafi omotać frajera że ten uwierzy w wszystko i jeszcze będzie wylizywał nasienie kochanka mysląc że to kisiel!Znam kilka małżeństw po zdradach z tej czy drugiej strony i żyją zgodnie i chyba lepiej jak przed,co nie znaczy że i to jest przyczyną rozpadu związku.Kobieta nawarzyła piwa to i wypije.Każdy w życiu popełnia błędy!Zdrady były,są i będą,już taka natura człowieka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie chce mi się opisywać tej całej relacji z nią. Myślałem że to ta z tych porządnych, a że ma kryzys w małżeństwie to jestem jej niejako "pocieszycielem" wiedziałem że to tylko układ, nie więcej. Pasowało mi to, ale później się dowiedziałem, że nie ja jeden ją pocieszałem, że już wcześniej miała romans, ale prawdy nie znam. Starsza ode mnie o 12 lat, ale laska fajna. Po tym jak złapał smsy to chciała ze mnie zrobić gościa który ją "nękał" no i ten frajer uwierzył. Odpuścił, ale ja też się zbytnio nie bałem tych jego gróźb, tylko bardziej mnie to męczyło że stale dzwoni i nie mam spokoju. Ona później jeszcze do mnie pisała, że musiała mu tak nagadać, bo to mąż i że na pewno by ją zostawił. Powiedziałem aby do mnie nie pisała, bo mu wyślę te wiadomości, ale dla swojego świętego spokoju tego nie zrobiłem, bo zaś by coś wymyśliła i syf na nowo. Czasem ją widuję, ale nawet "cześć" sobie nie mówimy. Kontak między nami właściwie ona zaczęła, przez wspólną koleżankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co masz na mysli ze porzadna? mozesz rozwinac, ta moja jest raczej taka sukowata to od razu widac, ale sie broni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby to su/cze są,nieraz gorsze od facetów :D Bardziej wyrachowane i perfidne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli robiles jak bez gumy jak sie w nia spuszczales? to na duzo Ci pozwalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele, ale masz pytania :D Tak seks bez gumy, finał w środku, czasem na piersi, brzuch. Porządna, bo ja ją już od jakiegoś sporego czasu trochę znałem, przez tą wspólną koleżankę i zawsze taka elegancka, elokwentna, generalnie bardzo ładna jest i ma w sobie taką grację na pierwszy rzut oka, no ale ogólnie to wyrachowane k***isko straszne. Pozowała na cnotkę, zanim był pierwszy seks to trochę wiadomości popisaliśmy i trochę spotkań na buziaka i przytulanie, wiedziała jak to rozegrać bym źle o niej nie myślałod samego początku Nie chce mi się pisać o niej już. Po co Ci syf, odpuść tę mężatkę, nic dobrego z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za odpowiedz, chce wiedziec, ogolnie bo ta moja sie opiera ale jak odpuszcze to robi sama podchodzy, zaczepia, robi aluzje, a potem wycofuje sie i nei wiem jak ja zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być też i inna zależność. Ty, Autorko, miałaś kochanka, a Twój mąż - kochankę. I to też w czasie przeszłym lub teraźniejszym. Znam kilka małżeństw, które, prowadząc normalne, stabilne i dobre życie, tkwiły w romansach, ale żadna ze stron nigdy nie powiedziała tego wprost, a prawda wychodziła na jaw przez przypadek. Niby małżeństwo, ale i mąż, i żona byli zajęci siedzeniem przed telefonem/internetem/"spotkaniach firmowych", i tak dalej. Jeden mąż, gdy wrócił do kraju, mając kochankę w tym, w którym był, udawał, że wszystko jest w porządku. Jego żona, w tym czasie, też miała romans. I kryła się przed nim, jak nastolatka, by udawać, że należy się mężowi uwaga po powrocie do domu. On, siedząc wieczorami z telefonem w ręku, pisał do swojej. I tak, kiedy on zauważył, przez jej zaniedbanie, wiadomości od innego, zaśmiał się jej w twarz, kręcąc głową z politowania i stwierdzając, że mu ulżyło, że są kwita. Ją zamurowało. I tak żyją do dziś. Na odległość - dosłowną oraz w przenośni. Tylko dla dzieci i zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MĄŻ MA PEŁNE PRAWO ZNAĆ PRAWDĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×