Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy kobieta pomimo tęsknoty może nie kontaktować się z facetem?

Polecane posty

Gość gość

czy nie ma co sobie robić nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, że może się nie kontaktować. To wymaga naprawdę silnej woli. Taka kobieta bardzo cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jest zajeta praca . Mam nadzieje ze przez kontakt rozumiesz swiat realny a nie forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kontaktować się wcale? Z własnej inicjatywy, czy mimo prób ze strony faceta? Pewnie może... choć ciężko mi to sobie wyobrazić, osoba, która tęskni, zazwyczaj jednak dąży do kontaktu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.55 W pełni zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Gdy tęsknisz to szukasz jakiegoś śladu aby móc odnalezć osobę bliską naszemu sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 19:55 No wlasnie;gdy ktos teskni za kims to bedzie chcial sie spotkac a nie unikal,moja byla nie chciala sie spotkac nawet na kilka godzin jak bylem w Anglii.Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy są zajęci a kobieta jest przyzwoita to nie będzie szukała kontaktu. Będzie ją skręcało ale nie napisze, nie zadzwoni, nie zrobi nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ona wie co do niej czujesz? To zalezy w jakiej relacji jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi powiedziała ze chce sie zająć sobą i zgoniła ze to ja jestem nie gotowy i poszla sobie... i chyba lepiej z biegem czasu byłoby gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Ja tak robię, ale bardzo poważnie traktuję ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie juz tu pogubilam, nic juz nie Wiem, nic nie rozumiem i nie bede juz tu wchodzic.Raz wydaje mi sie ze tu jest potem dochodze do wnioslu ze to nie on. Trudno tesknie ale coz z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:05 -> W samo sedno :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo ja też się nie kontaktuje bo nie mogę, ale ją widuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:43 A jak często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:43 czemu nie możesz? ja się nie kontaktuję, choć tęsknię, a nie mogę z wielu powodów, min. bo on zajęty i ja też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może. Jeśli on jest zajęty. Jeśli ona delikatnie próbowała nawiązać kontakt, a on nie wychodził z żadna inicjatywą. Jeśli uznała że on nie chce z nią kontaktu, że nie będzie się narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:43 a kiedy ja ostatnio widziales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świńtuch
Zawsze możesz skontaktować się ze mną.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja sie nie kontaktuję chociaż tęsknię, ale facet narobił syfu w związku, musiałam go więc pogonic. Tęsknię, szkoda mi, ale wiem, zę nie możemy już być razem i tyle. więć sie nei odzywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21-15 Ja mam podobnie. Nawykręcał mi numerów i powiedziałam dość. Tęsknie, ale wiem, że dobrze dla mnie z perspektywy czasu dobrze się stało, że z nim nie będę. Nie wiem tak właściwie czy tylko tęsknie za nim czy za tym co było. ;/. On chyba nie tęskni bo nic się nie odzywa, może poszedł w ramiona nowej sympatii się pocieszyć albo udaję obojętność :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choćby mnie skręcało z tego bólu to się już nie odezwę, bo robiłam to jakiś czas , ale nie ma sensu. Sam zresztą jak ochłonie by się odezwać to ja już nie będę raczej jego tłumaczeniem zainteresowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak może , Ja tak robię chociaż bardzo często bym chciała , zostawiłam to za sobą , wypchnełam te uczucie i tak mezcze się 2,5 roku byłam silna ostatnio go zobaczyłam i wszystko wróciło a tak bardzo się starałam zapomnieć. Może kiedyś przejdzie , w tej chwili chciałabym napisać ale się powstrzymuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wszystko wypieram z pamięci. Skoro on jest obojętny w stosunku do mnie to ja będę jeszcze bardziej obojętna . Z obojętności przejdę w stan "nie znamy się " i co było , a nie jest nie pisze się w rejestr. Nie mam zamiaru latać za facetem , który zachował się jak jeden wielki cham i prostak jak bym nic dla niego nie zrobiła i nie znaczyła. Nie jest tak, że mnie nic nie rusza. Wystarczy , że przejdę sie koło bloku i wszystko mi go przypomina. ;O poprzedni tydzień cały był we łzach , a teraz mi się już nie chce...mimo, że czuje przygnębienie z obrotu sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_d_
Może, gdy ma żal...pomimo że nadal jej zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:43 smutne ale na obojętność trzeba zareagować obojętnością bo inaczej człowiek się wykańcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie nie robić sobie nadziei. Kiedyś to wszystko przerabiałem, wydawało się jedno, zachowanie drugie, a w życiu " obojętność", więc nie to nie, bo się wykończysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może, jeśli facet dał jej do zrozumienia swoim postępowaniem, że nic nie znaczy w jego życiu, jest tylko chwilowym epizodem. Może tęsknić i to bardzo, ale się nie odezwie, bo każdy taki kontakt będzie dość bolesny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli facet wyszedł z inicjatywą, a ona nie chciała bo ma chłopaka, ale coś jest jakieś zauroczenie to co w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dal do zrozumienia swoim postępowaniem, ze moje uczucia nie sa dla niego wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właściwie to nie wyobrażam sobie z nim kontaktu taki jaki był łącznie z pomieszkiwaniem u siebie dzień /noc po ty jak się zachował. Może nie odzywa tez się z tego powodu bo mu wstyd a to co zrobił i co powiedział...a pewnych słów się nie wypowiada nawet w nerwach , bo nie ma już od nich odwrotu. Zresztą albo wcianśł mi kit by mnie bolało , albo nie żałuje... Nawet gdybym wybaczyła nie zapomniała bym tego ani co zrobił ani co powiedział. Po co się prosić. Mam tez swoją godność i dumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×