Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Narzeczona nir pozwala mi wychodzić ze znajomymi

Polecane posty

Gość gość
08;22 Nie jest jej ojcem ale wkrótce nim zostanie. Odskocznia od życia rodzinnego? Jak narazie to są narzeczonymi a dziecko w brzuchu i on już potrzebuje odskoczni, chlania dwa razy w tygodniu? Zarządzać to sobie możesz bałaganem w swojej szafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 08:10 i ty uważasz siebie za kobietę? Byłaś kiedyś w ciąży, wiesz jak to jest być i czuć się w tym stanie? Ciekawe czy byłabyś taka zachwycona jakby Ciebie facet tak traktował...ma prawo przede wszystkim od niego wymagać troski i oppieki bo są nie tylko w związku ale zostaną rodzicami i to jest różnica. x Owszem, byłam w ciąży, wiem doskonale, jak się czuje wtedy kobieta. Z tym, że ja z siebie w tym okresie upośledzonej nie robiłam, jak niektóre przewrażliwione ;) Trzeba się nauczyć samodzielności, a nie wisieć na partnerze. Ze swoim facetem mieliśmy też własne rozrywki i nie musieliśmy się dusić cały czas we własnym towarzystwie, co jest dla związku wręcz szkodliwe. Kobieta autora ma prawo wymagać troski, ale nie opieki non stop. Nie jest dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odskocznia od życia rodzinnego? Jak narazie to są narzeczonymi a dziecko w brzuchu i on już potrzebuje odskoczni, chlania dwa razy w tygodniu? x Każdy człowiek potrzebuje rozrywki w rozdzielności od partnera. Kropka. Jeśli tego nie pojmujesz, to serdecznie współczuję braku autonomii emocjonalnej i nudnego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:28 Nie opieki non stop a zwyczajnej troski,której nie ma.Jeśli cały tydzień go nie ma bo chyba musi gdzieś pracować i chla z kumplami dwa razy w tygondniu to jak Ci się wydaje, jakie to są dni? Środek tyg? Nie, raczej weekend. Dziewczyna siedzi co weekend sama, on nie pochwalił się jak na razie ile czasu z nią spędza i czy gdzieś z nią wychodzi. Ja jej takiego gościa współczuję bo nie nadaje się ani na partenra ani na ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:30 ''Każdy człowiek potrzebuje rozrywki w rozdzielności od partnera. '' Oczywiście że tak i nawet się z tym zgadzam ;-) Nie każy jednak za wspaniałe rozrywki uważa picie alkoholu z kumplami dwa razy na tydzień. To jest dopiero nudne ;)) Jesli preferujesz takie spedzanie czasu jak autor to Twoje życie musi być baardzo nudne. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam jesteś jeszcze dzieckiem,a za robienie dziecka się bierzesz....wiesz co to normalne,ze jest jej przykro ze chcesz sobie iść chlac na miasto,a ona zostaje w domu.Wiadomo może czasem wypaść męskie wyjście ale nie co chwile...albo chcesz iść pić z koleżanką ? Wiesz jak ma się partnera i jest się zaproszonym na grilla to idzie się razem.Sam jesteś beznadziejny i beznadziejnych masz znomych skór tylko ciebie zapraszają.Wsolczuje tej dziewczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy autor się jeszcze odezwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bo to pewnie provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o czym my tu właściwie dyskutujemy?! O debilu, który nie wie co można a co nie?! Jak wchodziłam na ten post to myślałam, że sprawa ma się inaczej a twoja laska to bluszcz, który poza swoim misiem nie ma innych zainteresowań; sama pozwalam mężowi na męskie wypady, on mi na moje weekendowe wypady i zawsze twierdzę że każdy musi mieć coś swojego. Ale ty, chcesz wychodzić 1-2 razy w tygodniu!!!! zostawiając swoją kobietę w ciąży samą, rozumiem raz w miesiącu, ale tygodniu?!?!? Do tego ciąża, później będzie dziecko, fajny czas gdzie warto skupić się bardziej na rodzinie a ty płaczesz i skarżysz się na swój los jak baba?!?! Człowieku, potwierdzam, jestes wyrośniętym dzieckiem, jeszcze nie dorosłeś do bycia mężem i ojcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autor. Naskakujecie na mnie strasznie. Mój kolega też miał ciężarna i nikomu nie przeszkadzało jak wyjeżdżał na. Kilk dni z kolegami w góry. To moja jest jakaś przewrażliwiona i co niektórzy z was komentujących. Co do wychodzenia razem to chciałem ją w tamtym tygodniu raz zabrać do kina to zaczęła że ona źle się czuje i ja brzuch boli w Co nie uwierzyłem bo dobrze znosi ciążę. Skończyło się tak że się do siebie nie odzywaliśmy dwa dni a do kina i tak poszedłem tylko sam bo bardzo chciałem zobaczyć ten film. A ona obrazona że znowu ja zostawiłem. A przecież jej proponowałem razem. Kobiet nie zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:51 Ale niektórzy i niektóe tutaj tak właśnie myślą, że ta dziewczyna to bluszcz a biedny miś ma rpawo do rozrywki. Doradzają mu nawet, że to świetny pomysł aby postraszył ciężarną rozstaniem aby ''usiadła na d***e''. Bo przecież nachlać się dwa razy w tygoniu to nic złego. Przecież jak dziecko się urodzi to misio na pewno uspokoi się z piciem...taa.a Już to widzę jak dziewucha będzie sama w domu przy noworodku a misio przecież pępkowe będzie musiał cały tydzień robić. W kafeterii znów przyklasną,że ma prawo świętować narodziny syna. Kurczę, jak wspominam własną ciążę, zachowanie mojego męża, który owszem wyskoczył sobie na trening alr na picie imprezki typu grille nie chciał chodzić, nie beze mnie,wolal zostać ze mną i pójść na spacer, przytulić ,obejrzeć film. Miałam szczęście a tu Nie wierzę w to co czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*narodziny syna lub córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A lat mam 26 i jestem jeszcze młody by korzystać z życia a nie siedzieć jak dziadek codziennie w domu. W tygodniu pracuje i mam prawo do rozerwania się w weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiet nie zrozumiesz x Nie zrozumiesz, musisz samodzielnie zarządzić i tyle. Twoje wyjścia nie są niczym złym, i zacznij ją przyzwyczajać, że będziesz wychodził, inaczej później będzie gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to miałam rację. Zostawiasz ją samą co weekend, w d***e masz jej samopoczucie. Ale na to by zmajstrować dzieciaka dorosły byłeś? Jka tak Chciałeś swobody było z tym poczekać i sie zabezpieczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kurwa, powiedziała ci ze brzuch boli ale ty lepiej wiesz jak ona się czuje i jak znosi ciążę!! No komedia jakaś :D Bolal ja brzuch a ten debil poszedł sobie do kina, zamiast zostać bo może do szpitala pędem trzeba jechać. Przecież to prowo, nie wierzę że są tacy ludzie jak ten gowniarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też już myślę, że to provo. Albo ta laska, głupia i ślepa jak but.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja zostaw jak za młody jestes. Z nią zabawy przez najbliższe 5 lat nie będzie bo bedzis miała dziecko. Serio, lepiej dla dziewczyny będzie jak ja zostawisz, przynajmniej nie będzie jej nikt w*****ac codziennie pod jej nosem. A tak będzie miała święty spokój, może rodzice jej pomogą, będzie miała w końcu kogoś kto się będzie troszczyć o nia i dziecko. Będziesz płacić alimenty i każdy będzie zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat się zabezpieczaliśmy ale to już inna sprawa :/ Nie rozumiecie mnie i to bardzo. A kumple nie zapraszają jej tylko mnie bo to męskie wypady. Mogła iść ze mną i koleżanka na shoty tylko nie wiem co by tam pila. Chyba colę. Ale ona nie chciała bym wychodził z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie widzę problemu pod warunkiem że on tak z miesiąc po porodzie jak już do siebie dojdzie to mu dziecko tak że dwa czy trzy wieczory w tygodniu dziecko zostawi i pójdzie w tango z koleżankami.Jak już to już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.06 myślałem o tym ale wiesz jakie wysokie potrafią być alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta twoja dziewczynka jakaś ułomna jest, że nie potrafi sobie sama zapewnić rozrywki? nie ma zainteresowań i swoich koleżanek? czemu tak warujesz przy niej jak pies, niech się usamodzielni a nie jak rozkapryszone dziecko zachowuje. I sama tego nie zrobi, musisz jej wytyczyć ramę i trzymać w ryzach, jak chcesz mieć spokojne poukładane życie i możliwość złapania oddechu, już wiadać, że w domu tego mieć nie będziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na shoty w ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trzeba było myslec zanim k****a wyjales z gaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź zrobić testy na ojcostwo, może dziecior nie jest twój? i wcale nierzadki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że ze dwa razy w tygodniu z miesięczniakiem posiedzieć i uśpić nie będziesz miał problemu. Ona sobie weźmie głęboki oddech a potem na pewno i tobie marudzić nie będzie. To nie problem w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to wyglądało, nim zaszła w ciążę? Czyli Ty tak w weekend znikasz? A to koleżanka ważniejsza od narzeczonej - nie mogłeś powiedzieć koleżance, że masz narzeczoną w ciąży i chętnie się razem spotkacie ale w restauracji, a nie pijąc. Ty potrafisz spędzać czas inaczej, niż pijąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kurwa, Koleś pisał że zostawial ja z BOLACYM BRZUCHEM sama w domu a ty dalej go dopingujesz. Następny debil i gowniarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak ją boli, od tego jest lekarz, a nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojejku brzuszek mnie boli :D wymagam całodobowej niańki :D:D jestem upośledzonym dzieckiem i nie potrafię przeżyć samodzielnie kilku minut :D:D ale do lekarza nie pójdę, o nieeee będzie mnie mój misio na rękach nosił bo ja tak chcem!! ... żałosne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×