Dlaczego tak mam ?

Nie bylam nigdy perfekcjonistką, nie jestem czepialska ,do wszystkiego mam dystans. Jednak nie do meżczyzn. Wymagam dużo , sama od młodości szlifowałam charakter żeby spełnic sie w roli zony i matki ale mam wrażenie ze drugiej takiej osoby jak ja nie ma - i przez to czuje sie jakas zawiedziona,ze tyle wysilku włozylam i na nic to wszystko... Myslalam zeby spuscic z tonu ale zaraz pomyslalam po co, przeciez z kims innym nie bede szczesliwa, poswiecilam tyle energii i czasu i mam brac byle co? Nie wiem dlaczego tak jest, moze dlatego ze upatruje spelnienie w związku ? ( niestety nie mam dobrej rodziny ani oddanych przyjaciół o czym przekonalam sie bardzo wcześnie )

gdzie pracujesz?

Nie zadowalaj się byle czym. Wymagaj dalej. W końcu się uda

A co Cie interesuje gdzie pracuje, sponsorki szukasz?

15:02 - dziekuje. Ty tez jestes taka jak ja? Ja mam juz prawie 25 lat, nie wiem czy w koncu znajde :/

Każda normalna osoba bedzie od Ciebie zniewala w podskokach, wytresowałaś siebie jak wariatka i przekładasz te swoje wymagania na inne osoby. Powodzenia. Wróżę raczej samotność.

15.18 na szczęście świat jest pełen nienormalnych osób, nieszablonowo myślących i tak podchodzących do życia a normalne jak ty będą hejtowac w necie szczęśliwego czlowieka, ale wg ciebie nienormalnego. I kto w konsekwencji jest przegrywem? Człowiek żyjący zgodnie ze swym sumieniem jest jak nie szczęśliwy, to zadowolony, bo nieskonfliltowany wewnętrznie, nie skupia się na tym czego nie ma a cieszy się z tego co ma. Spróbuj, pokecam:) Poczujesz się szczęśliwszym 8 nue będziesz upatrywać swego szczęścia w obecności drugiej osoby.