Sposób, podstęp, spryt? Jak sprowokować trójkąt 2KM

Cześć, z moją partnerką mamy na serio dobry układ, świetnie się dogadujemy, mamy podobne bardzo fantazje erotyczne. W łóżku to jest coś niesamowitego, osiągamy wszystko co jest możliwe. Jednak myslimy o trójkącie, chcielibysmy znaleźć dziewczynę która była by otwarta na taką relację. Jednak jest jedno ale. Kiedy o tym myslimy planujemy, wszystko jest super, nakręca nas to i chcemy tego oboje. Ale kiedy zagłębiamy się w szczegóły powstaje jakoś taka dziwna zazdrość, że co będize rano, jak będziemy patrzeć na siebie, bo przecież to ja będę kochał, dotykał się z inną kobietą. Ustaliliśmy, że jeżeli ma do czegoś takiego djść t jedynie na spontanie, po alko jakimś delikatnym, kiedy coś będzie się działo to pociągniemy temat razem. Tylko jak spowodować taką sytuację? Nie ukrywam, ze ja bardzo bym tego chciał i wiem, że ona też. Ale nie umiemy jakoś tak świadomie poznać kogoś ( a może uda się) i zaprosić czy się spotkać. Ale jak taką sytuację można sprowokować? Jak najlepiej to zrobić, gdzie? W jaki sposób, by wyszło tak naturalnie ? Czy ktoś może coś podpowiedzieć? jakaś kobieta może jakieś zachowanie jak doprowadzić do tego by to się wydarzyło naturalnie ?

a chciałbyś 2M+K ? żeby inny ją dymał? " Ale kiedy zagłębiamy się w szczegóły powstaje jakoś taka dziwna zazdrość, że co będize rano, jak będziemy patrzeć na siebie"

Właśnie na to pytanie nie umiem sobie odpowiedziec, czy by mnie to krecilo bardziej czy jednak bylo by cos nie tak w tym . Licze sie z tym ze i tego bedzie chciala jak jedno to i drugie.

Proponuje znaleźć sobie parę wtedy oboje rano będziecie mieli taki sam dylemat :)