Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NaiwnaIdiotkaJa

Falszywy facet

Polecane posty

Gość NaiwnaIdiotkaJa

Hej bylam z facetem 7 lat. Mamy 2 dzieci. Roznie sie miedzy nami ukladalo, ale caly czas twierdzil, ze mnie kocha. Na poczatku roku wsrod jego znajomych pojawila sie nowa kolezanka. Spotykal sie z nia codziennie zabiral na wycieczki. Strasznie przezylam nasze rozstanie. Wygonilam go z domu... mielismy bardzo ograniczony kontakt. Przez pierwszy miesiac praktycznie sie nie widzielismy. Moja mama oddawala mu dzieci na weekend. I nagle w lipcu zaczal byc mily. Zaczelismy pisac, potem sie spotykac razem z dziecmi, pozniej sami. Przysiegal ze do niczego z tamta nie doszlo. Przysiagl z reka na sercu na smierc swojej matki. Powiedzial ze mnie kocha ze chce wszystko naprawic. Ja zraniona myslalam ze w koncu tyle lat razem no i dzieci potrzebuja obojga rodzicow. Przespalam sie z nim kilka razy. Z wtorku na srode spal u mnie. W srode wzial nas na wycieczke. Bylo tak jak dawniej. W czwartek na instagramie jedna z naszych wspolnych znajomych wstawila zdjecia z wycieczki... byl na niej jej chlopak oraz ten "moj" razem z dziewczyna przez ktora sie rozstalismy. Czuje sie taka pusta w srodku. Jak tak mozna? On dalej swoje ze on po kolezensku z nimi pojechal. Jak tak mozna? Jak on moze tak klamac? Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie histeryzuj. Nie masz dowodu, że cię zdradził. Jesteś przewrażliwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kreca afery na forum kreca :-) Az dziw ze takie infantylne rzeczy maja miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Tak, nie mam dowodu. Jednak ja nie jestem zla o to co jest niedzy nimi. Ja jestem rozczarowana, ze on twierdzi, ze mnie kocha, mamy sie starac naprawic nasz zwiazek, wpuscilam go znowu do mojego zycia a on okazal totalny brak szacunku. Mysmy sie rozstali przez ta znajomosc. 7 lat i 2 dzieci porzucona dla niej. I nawet jak dostal kolejna szanse na naprawienie naszego zwiazku to woli sie z nia spotkac. Juz mogl nawet dzieci gdzies wziac ale nie musial ja wozic. I teraz na mnie obrazony jest ze ja sie wkurzylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj. Facet z przychówkiem w postaci dwójki dzieci, na które płaciłby alimenty nie jest łakomym kąskiem dla innej kobiety. No chyba, że dla jakiejś desperatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Czy mu chodzilo tylko o seks ze mna? Napisal mi wczoraj, ze sie czepiam, ze przeciez mi mowil, ze miedzy nimi nic nie jest i ze mam wybrac czy chce sie nadal przyjaznic czy chce urwac kontakt i tylko odzywac sie w sprawach dotyczacych dzieci. Nic mu nie odpisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Ale mi nie chodzi o to co ona mysli. Ja nie moge zrozumiec o co mu chodzi? Jak on moze mnie tak traktowac? Po tylu latach. Jak on moze mnie nadal ranic bez zadnego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co tu chodzi? Już nie rozumiem. Przecież on jest wolny gdyż zerwaliście z sobą. Może się spotykać z kim chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Tak, ale jak napisalam. Powiedzial, ze mnie kocha i ze bedziemy pracowac nad powrotem. Jak moze mnie kochac skoro woli widaywac sie z nia? Wie ze mnie boli icg znajomosc. Gdyby mu zalezalo to by sie tak nie zachowal. Wiec po co te gierki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu trzeba cierpliwości. Czas pokaże co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Czy myslisz, ze ja powinnam jeszcze o nim myslec czy juz totalnie starac sie zapomniec? Czy on moze miec jakies uczucia czy rzeczywiscie jest falszywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy nie.mozecie choc raz przed seksem zwiazac sie.z.porzadnym mezczyzna? Dowolnym ale porzadnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby nie było że samiec jest zły bo wykorzystuje, myśli o 1, jest swinia to ja wam napisze prawde jak jest. 1. Samiec nie może wykorzystać, bo poporostu samiec w przeciwieństwie do samicy nie patrzy jak ona by wykorzystać w każdej postaci, czyli materialnie, pieniężnie i intelektualnie. 2. Samiec myśli o 1 - ale to w przypadku jak nie ma tego, np prawiczek, a samica to myślenie o 1, wykorzystuje do wykorzystywania samca. 3. Samiec jest świnia? idealnym przykładem świnskiego zachowania jest odwracanie lub fałszowanie rzeczywistości - powszechne zjawisko w relacjach kobieco-męskich ze strony kobiet - powszechnie wykorzystuje kobieta, lecz to ona odgrywa wykorzystywaną np. wystarczy że mężczyzna zechce znaleźć inną partnerke(odrazu jest: facet wykorzystał, zabawił sie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
A czy to takie proste poznac kogos i sie zwiazac? Ja mam 2 dzieci, wiec moj przyszly parter bedzie musial byc dla nich dobry. Poza tym bylismy razem tyle lat. Ja nie znam nikogo o kim mogalbym myslec w romantyczny sposob :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że masz jeszcze czas na to aby zdecydować czy o nim myśleć czy zapomnieć. Fakt że ,nowego wartościowego partnera łatwo nie poznasz gdyż masz 2 dzieci. Poczekaj na rozwój sytuacji. Przecież się nie pali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Prawda ja nie wiem czy ja w ogole chce kogos poznac. Jednak czy ja jestem przewrazliwiona? Czy to jest normalne, ze on tamta wozi na wycieczki? Nawet jezeli sa tylko przyjaciolmi... czy to jest normalne? Czy mu moze zalezec jezeli to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak mówiłem. Czas pokaże. Przestań wciąż o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Nie moge nie myslec :( mam zlamane serce. On nawet nie probowal mnie uspokoic. Powiedzial, zs moge myslec co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie będziesz o nim myśleć do końca życia. Też kiedyś miałem złamane serce i doszedłem do siebie. O tamtej już od dawna nie myślę. Nie była tego warta. Poznałem inną i kocham ją a ona kocha mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaJa
Tak, musze isc przed siebie. Skupie sie na dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on okazal totalny brak szacunku x Sama go okazałaś wobec siebie. Jesteś słaba psychicznie i brakuje ci godności. Btw, jak facet mówi, że kocha nie oznacza to, że nie będzie roochał innych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×