Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czego zazdroscicie innym ?

Polecane posty

Gość gość

Pytam szczerze. Bo żyjemy raczej w kraju, w którym jest dużo zazdrości, z którą spotykamy się na każdym kroku. Jeśli można to wpisujcie też płeć i wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urody, kasy, szczęścia w miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczego no może rodziny w której nie ma problemów finansowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę Annie świetnego męża. Mąż idealny a ona wiedźma paskudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Braku zmartwień związanych z chorobami osób, które kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczęścia i spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego, ze urodzili się w bogatszych rodzinach. Ja i mąż wyszlismy z domu goli i weseli. Teraz już jakos sie ogarnelismy, mamy mieszkanie, auto, dziecko na ktore nas stac.. Ale i tak wszystko sami. Ciężko słuchać jaki to ktos obrotny i ile ma, gdy nie musiał sie starać o kredyt na 30 lat, uzywane auto czy remont mieszkania, domu, a Ty sam człowieku wszystko sam kupowales od jednego garnka. Ale to nie tak, ze ta zazdrość mi zaprzata glowe, jestesmy szczesliwi. Tylko nie wierzę w tzw równy start itp. Na studia poszłam tylko dlatego, ze sie wyprowadzilam i sama tez utrzymywalam. Ciężko było. Nie mogłam sobie pozwolic na wydawanie kasy od rodziców na ciuchy czy wycieczki chcąc sie uczyć. Bo po prostu tez kasy mi nie mieli z czego dac. Nie winie ich za to, samo byli z biednych rodzin. Ale nigdy nie chodziłam brudna czy głodna. Choc mama często nie jadła obiadu, zeby kupic nam jakieś male przyjemności (czego dziecko nie rozumie przecież). To smutne. Chce by moje dzieci miały latwiejszy start. Nawet gdy ktos uzna, ze je rozpuszczamy czy podajemy na tacy cos gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
Tego że szybko ogarnęli życie, samodzielności finansowej, ukończenia studiów w wieku 24 lat, mądrości życiowej, dobrej pracy w zawodzie, lekkości w nawiązywaniu nowych znajomości, optymizmu, wytrzymałości psychicznej, entuzjazmu i długo jeszcze wymieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zazdroszczę tylko jednej kobiecie. Zazdroszczę jej męża,tego,że przy nim się budzi,że wie jak wyglada gdy choruje,tego ze ma z nim dziecko,kazdej minuty z nim spedzonej zazdroszczę jej tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowia i tego, ze potrafili stworzyc i utrzymac woeloletni zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowia i dobrego męża, ale tak ogólnie, a nie indywidualnie jakiejś osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczego nikomu nie zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo rzeczy np tygryskowi futerka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowia, trzymających się dobrze dziadków i rodziców, inteligencji i wykształcenia. Odwagi życiowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórym udało się zwiedzić świat zanim się ustatkowali, tego im zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asertywności. Jej brak jes kłopotem w życiu. Poza tym niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związków które udało się utrzymać i dobrego faceta który dba o swoją kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładnego ciała... Przez zaniedbanie mojej mamy mam brzydkie nogi (gdy lekarz kierował mnie do różnych ortopedów to przy następnych wizytach kłamała, że byłam i że noszę wkładki, które zostały w domu w innych butach). Teraz mam okropne nogi, które nie łączą mi się w kolanach i nic się już nie da zrobić, bo po trzydziestce jestem. Mam do niej o to żal, nie chodzę w spódniczkach ani spodenkach, bo naprawdę okropnie wyglądam z odsłoniętymi nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:23 to takie smutne kochać kogos bez wzajemności.. przezywam to samo i Cie rozumiem :-( ile masz lat? od jak dawna go kochasz? widzisz go czasami? Czy mieszkacie daleko? Ja kocham tak juz 12 lat i wiem ze to sie nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest zazdrosc standardowa ( rodzice majętni, trafienie w totka, ładne ciało ) niezależna od nas oraz zazdrosc określana przeze mnie jako chora ( wysportowane ciało, lepsza praca, lepsze wyniki w nauce, znajomosc języków, zarabianie większych pieniędzy ) która jednych dołuje, a mnie motywuje bo przecież skoro ktoś osiągnął to to i ja jak będę chciał to osiągnę to samo lub więcej. Osobiscie tak naprawdę to zazdroszczę małej grupce ludzi o których można powiedziec że nawet byk im się ocieli, mają szczęscie lub co innego że wszystko im wychodzi, zawsze są do przodu i to nie przez krótki czas . Jest taki kawał adekwatny do tego postu : Józef modli się do Boga w te słowa - kobieta zdradziła i odeszła, syn idiota nic nie robi, córka się puszcza, auto zepsuło się, dom sie spalił, jestem cięzko chory dlaczego BOŻE tak mnie doświadczas czym ci zawiniłem . Na to wyznanie rozlega sie z niebios głos = BO CIĘ NIE LUBIĘ. Świat jest niesprawiedliwy zawsze mogliśmy się urodzić w jakieś wiosce afrykanskiej w społecznosci prześladowanej przez większosc mieszkanców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ładnego ciała... Przez zaniedbanie mojej mamy mam brzydkie nogi (gdy lekarz kierował mnie do różnych ortopedów to przy następnych wizytach kłamała, że byłam i że noszę wkładki, które zostały w domu w innych butach). Teraz mam okropne nogi, które nie łączą mi się w kolanach i nic się już nie da zrobić, bo po trzydziestce jestem. Mam do niej o to żal, nie chodzę w spódniczkach ani spodenkach, bo naprawdę okropnie wyglądam z odsłoniętymi nogami. x Współczuję Ci kochana mi mama zakładała ciasne majtki slipy bo jak mówiła by mi jaja nie wisiały. No i mi nie urósł penis, mam metr osiemdziesiąt i 12cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrych kochających troskliwych mezow , szczęścia w Miłości , wspaniałej rodziny , długo by wymieniać tylko że mi nie chodzi o pieniądze tylko zazdrość o szczęśliwa miłość , gdzie mąż nigdy nie mówi złego słowa jest kochany opiekuńczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrowia, kasy, pewności siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:01 widzę go codziennie, w pracy. Czuję to od jakichś 2 tygodni. Wczesniej tylko mi sie podobal przez pol roku i nic z tym nie robiłam. Na imprezie sluzbowej rozmawialismy po raz pierwszy. Okazało się, ze spodobałam mu sie tez jakos miesiąc po tym jak on mi. Wspominal okoliczności. Calowalismy sie. Wtedy sie totalnie zauroczylam. 12 lat to bardzo długo! Czemu nie mozecie byc razem? Cokolwiek Was laczylo? My mamy okolo 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laczylo... raczej nie. Bylismy na paru spotkaniach, ale on nie poczuł tego po prostu :-( i tyle.. Calowalismy sie pare razy i nic więcej. On nie chciał kontynuowac znajomości, byliśmy mlodzi. A potem poznał JĄ. A ja..? Ja nie ma dnia bym o nim nie marzyła. Nie widujemy sie, przypadkowo czasami go minę na osiedlu, ale nawet jak go nie zaczepie to on idzie ze swoja zonka i dzieckiem i nie podejdzie powiedzieć cześć. Czemu sie w sumie nie dziwie bo przecież nie jestem dla niego nikim. Wyglądają na takich szczesliwych, zawsze za rękę, okazuja sobie czułość. Zazdroszcze jej tego, ze to ja pokochał bo to cudowny facet. Teraz już facet, wtedy chłopak. Nie liczę na nic oczywiście. Po prostu nie umiem przestac o nim myśleć. Serce nie sługa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnego słuchu bi kontaktów między ludzkich co za tym idzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×