Moj chłopak nie potrafi mnie zaspokoić

Witam wszystkich .. nigdy nie sadzilam ze trafie tutaj z takim problemem :( Otóż .. moj chlopak kompletnie nie umie lub nie chce mnie zaspokoic. Kocha sie ze mna tylko wtedy kiedy on tego chce. Gra wstepna ? Chyba nie wie co to jest. O przyjemnosci ustami moge zapomniec . Gdy mu to proponuje mowie ze pozniej , ze jutro , nie teraz , nie ma sily , boli go cos albo jest zmeczony , w efekcie I tak nic z tego nie wychodzi. Ja jemu robie przyjemnosc ustami wtedy kiedy tylko zechce , sama rowniez wychodze z ta inicjatywa. Czesto jest tak ze jesli ja chce sie kochac to potrafi wydrzec sie na mnie ze wczoraj to robilismy I co .. I dzisiaj tez chce I jutro pewnie tez itp. Powiedzialam mu ze ostatni raz z tym wyszlam a on ze wgl nie musze . Mam 20 lat , on 21. , jestesmy ze soba 4 lata. Rozmawialam z nim nie raz ale on mowi ze przesadzam ze tak nie jest itp. Jestem kobieta ktora lubi byc zdominowana a on nawet w 1% nie umie temu sprostac. Mowilam mu wielokrotnie co lubie , jak lubie .. ale ciagle ta sama odpowiedz.. daj spokoj .. dziewczyny ... co poradzic ?

Dać spokój

Jeśli chcesz pogadać to się odezwij. Kiedyś sam tak traktowałem swoją dziewczynę. Byłem wówczas w podobnym wieku do Was. Odezwij się na attaman@o2.pl

Z takim podejściem chłopaka do seksu nie będziesz z nim szczęśliwa w małżeństwie. On jest seksualnym prostakiem i prymitywem.Zasługujesz na kogoś wartościowego.

Powiedz mu wprost, ze chcesz by tlul ci w twarz, ciagnal za wlosy i mowil "lubisz to suko"