Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Biały osad na włosach, co to może być?

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie nie smiejcie się, ale czy tylko ja mam taki problem? Mam włosy za łopatki, ciemny brąz, proste, normalne, tzn nie suche i nie przetłuszczajace się, oczywiście bez łupieżu.. Myję włosy 3 razy w tygodniu 2 krotnie szamponem, porządnie spłukuję, jak lekko podeschną to rozczesuję tangle teezer i idę spać z lekko mokrymi. Moja 3 letnia córka ma takie same włosy, ale jej myję raz w tyg. w sobotę. I mnie się do włosów przyczepiają takie jakby białe nitki z bawełny, czy tez kurz, a jej nie. Bo jak rano wstają i rozczesuję włosy to na mojej szczotce jest taki biały osad wyglądający jak półmilimetrowe kłaczki. Szczotka jest czarna więc widać dokładnie. Z początku myślałam, ze to żle spłukany szampon, kupiłam ekologiczny bez silikonów nieobciążający włosów i nie widze róznicy. Córka śpi na takiej samej pościeli bawełnianej i u niej tego nie widzę. Macie jakiś pomysł? Serio wkurza mnie to, bo mam tak w zasadzie odkąd pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 x w tygodniu, 1x w tygodniu dziecko? Przy 30 stopniowych upalach??! O ja pierd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 x w tygodniu, O ja pierd... x No to miłego pierd... Co, nie słyszałaś, że włosy różnie się przetłuszczają? To Ci zrobię większą przyjemność. Przyjaciółka, Azjatka, może myć włosy raz na 2-3 tygodnie. Wyglądają przez ten czas jak godzinę po umyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to od wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arabowie czy azjaci nie muszą w ogóle myć włosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz bardziej porowate włosy i się wszystko "zaczepia" o łuski, jak jeszcze masz twardą wodę, to ona może problem nasilać. Może też resztki kosmetyków pielęgnacyjnych i/lub do stylizacji - jeśli używasz łagodnych szamponów to mogą sobie z nimi nie dawać rady i od czasu do czasu przydałby się mocny "zdzierak" (choćby jakiś ziołowy Barwy czy coś podobnego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Tak, myję 3 razy w tyg. a dziecku raz, w przeciwnym razie obie miałybyśmy siano nie do rozczesania. A co ma upał do tego? Przebywamy w klimatyzowanym pomieszczeniu. Jak byłyśmy nad morzem, to wiadomo, ze myliśmy głowy codziennie, bo piasek i słona woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz bardziej porowate włosy i się wszystko "zaczepia" o łuski, jak jeszcze masz twardą wodę, to ona może problem nasilać. Może też resztki kosmetyków pielęgnacyjnych i/lub do stylizacji - jeśli używasz łagodnych szamponów to mogą sobie z nimi nie dawać rady i od czasu do czasu przydałby się mocny "zdzierak" (choćby jakiś ziołowy Barwy czy coś podobnego). xx tu autorka, tak, woda jest bardzo twarda. Sitko w kranie non stop wymieniamy. Kosmetyków do stylizacji nie używam. Aktualnie mam szampon WAX niby miał być oczyszczający, ale moze faktycznie jest za łagodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalyscie o czyms takim jak POT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Waxy o ile kojarzę mają dosyć mocne składy, ale też chyba i jakieś ekstrakty roślinne, które też mogą się osadzać na podatnych włosach. A woda sporo tłumaczy. Spróbuj na koniec płukać przegotowaną albo nawet demineralizowaną, zobacz, czy pomaga. Jeśli tak, to może dobrym wyjściem byłby filtr zmiękczający instalowany na prysznicu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalyscie o czyms takim jak POT? x To ten drań z Kambodży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pot nie ma tu nic do rzeczy, autorka pisała, że ma ten problem "od zawsze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Porowate włosy (tak jak moje) 2. Twarda woda zostawia osad wszędzie gdzie się da Autorko droga. Jedyne co mogę poradzić to dobre odżywki to włosów wysoko porowatych i filtr na wode przy głównym zaworze żeby ja trochę zmiękczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonamiska
Dobrze wiedzieć, które odżywki polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yvettka
raz, nie śpij w mokrych włosach, bo one się 'parują' i nie wyglądają później świeżo, a dwa, może używasz zbyt mocnych szamponów? w sensie sls itp? Ja używam naturalnych kosmetyków, szampony mam insight z organicznewlosy.pl, nimi myje też mój mąż i synek i wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przez gówniany szampon :) polecam najprostsze polskie np pollena savona i sama zobaczysz efekt ;) to nie ma nic wspólnego z twardą wodą ( mam mega twardą) , przetłuszczaniem czy częstotliwością mycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×