Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cyckiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Jakie cycki mają wasze żony, partnerki, kochanki itp

Polecane posty

Gość cyckiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Duże, małe, średnie, jaki kształt, czy się wam podobają lubicie je pieścić, jakie pieszczoty najbardziej. Tak z ciekawości pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja dziewczyna ma z******te cycki, mieszczą się w dloni zawsze jak lezymy ogladamy jakis film to ją macam po cyckach uwielbiam jak mnie ujeżdza a ja moge w buzi trzmać jej pierś mega mnie to podnieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zona ma małe ale kochanka duze a ja lubie miec czasem za co złapać i co possać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż do pasa. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za małe ale co zrobić nie chce jej zdradzac ale brakuje mi kobiecego cycka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja ma w sam raz, miseczka c, takie kształtne, a jak sutki stoją to mrr... moja byla miała duże, ale trochę obwisłe a to już nie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma fajniejszej rzeczy jak ssać dotykać piersi uwielbiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy poznałem moją partnerkę miała małe - małą dwójkę. Nie miało to dla mnie znaczenia gdyż była i jest nada śliczną i zgrabną dziewczyną. Po dzieciach trochę przytyła i nadal jest ładna. Do tego urosły jej piersi. Teraz mają rozmiar 3.Jest za co chwycić. Brodawki też mają większą średnicę. Uwielbiam pieścić te jej cycki. Przed moją partnerką miałem trzy krótkie przygody z dziewczynami. Wszystkie trzy miały małe albo średnie piersi. Nigdy nie pieściłem dużych cyców. Raz miałem okazję na weselu, ale ludzie patrzyli. Biegała wtedy za mną mężatka z wielkim biustem, ale nie było warunków aby gdzieś się schować. Za dużo miałem do stracenia. No i jej mąż kręcił się pobliżu. Znam kilka właścicielek dużych piersi, ale one są moimi koleżankami. Nie wypada prosić ich aby dały mi potrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×