Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet, który mnie wystawił

Polecane posty

Gość gość

Od lekko ponad tygodnia spotykam (spotykałam) się z pewnym chłopakiem, mamy wiele wspólnych znajomych, wszystko bylo ok, do momentu, kiedy wczoraj byliśmy umówieni, później zmienił miejsce spotkania, a później w ogóle przestał się odzywać, mimo, ze na niego powiedzmy, ze czekalam, a raczej na jego znak... w nocy, dużo później już napisał, ze przeprasza, ze pochłonął go pewien sport który uprawia bo i wiem, ze tez kumple itp ... no i ja odpisałam pół żartem pół serio dając do zrozumienia, ze jestem zła, ale ze może odkupić swoje winy... w każdym razie z tej wiadomości wynikało bardziej, ze zła nie jestem i ze nic się nie stało ... Teraz jestem zła na siebie - ze w ogóle tak zażartowałam, ze nie wyszłam z tego z klasa, sen powinnam po prostu się nie odezwać i tyle ... i tak teraz już zrobię, nie mam siły do takich rzeczy, mamy po prawie 30 lat, a on ciagle biega z kolegami i tyle, pytanie tylko, czy to ze obrócisz to w żart - czy myślicie, ze nie jest za późno wyjść z tego z twarzą ? I po prostu dać sobie spokój ? Czy już jest i wyszłam po prostu na dziewczynę typu ’rób co chcesz, nic się nie stało ’. Eh, dzięki, pozdrawiam. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawie 30 lat i przejmujesz się takimi rzeczami. Co za różnica co on myśli, rob teraz tak jak uważasz i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba bardzo ci zalezalo na Tym spotkaniu nie okazuj mu tego. Niech on wie co stracil. Z długiej stronh rozumiem go,mnie czasem tez pasja tak pochlania,że zapominam o calym świecie, o ludziacy,zajęciach, a nawet o jedzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sport go tak pochłonął ze nie miał okazji napisania choćby jednego smsa? Gdyby CIe szanował i to spotkanie byłoby ważne dla niego to by nie ,,Zapomniał" o napisaniu do Ciebie. Widocznie ważne nie było. A może ten ,,sport" to inna alska a gościu działa na dwa fronty? To bardzo możliwe. Fakt, nie powinnas obracać tego w żart bo pokazujesz ze Ci za bardzo zależy, ze jesteś w stanie wiele znieść byleby tylko nie zepsuć atmosfery między wami. Na Twoim miejscu bym nie odpisywala juz na tamtego smsa, może by mu to dało do myślenia. Znajomosc słabo się zaczęła, teraz Ty się nie odzywaj, bądź zdystansowana, zobaczysz co będzie... Jak długo się spotykacie? Kolesiowi nie zależy za bardzo, raczej nic poważnego z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całkiem fajnie odpisałaś, nie udawałaś obrażonej królewny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie "rób co chcesz, nic się nie stało", a jemu nie zależy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zależy mu, tak się nie zachowuje facet któremu zależy. Może nie tylko z Toba kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×