Drink na odwagę? Czy to coś da?

od tej romantyczności sama pomieszałaś! wszystko na temat:P

Serio nie o to mi chodziło :( Zobaczę go pojutrze…

pojutrze to już dziś jakie wrażenia?;)

Właśnie dziś… Moje emocje opadły, tak jak zainteresowanie tematem… Zawiódł mnie znowu… :(

odpuszczasz znajomość i temat?

Nie wiem

odpuść sobie przynajmniej na czas zbliżającego się długiego weekendu, odnoszę wrażenie, że tego potrzebujesz:)

Dużo wolnego = dużo czasu na myślenie :(

o tym już było:) naprawdę nie potrafisz zająć myśli czymś przyjemnym? odprężyć się? uciec od problemów?

Nie potrafię :( Wczoraj to już apogeum rozpaczy Chyba ma kogoś!!!

Całkiem możliwe Są ludzie dla których taki fakt nic nie znaczy i tacy, dla których byłoby to zamknięcie tematu? Do której grupy Ty należysz?

Mądrze piszesz. Nie jestem pewna na 100%. Gdybym wcześniej wiedziała że ma żonę…nie zakochałabym się :( Obrączki nie nosi. Czyli bawi się mną? Co mam teraz zrobić? :(

a ma żonę?!

Nie wiem :(

ufff... ... bo zaczynało to trochę przypominać romansidło:P x nie wiem czy już o tym pisałem, ale może nie jest zainteresowany głębszą relacją? może jest granica, której nie chce przekraczać... x ja próbowałbym zapomnieć, ale to ja... ... i wcale nie twierdzę, że to dobre rozwiązanie...

Ale pewnie ma :( Dlaczego wcześniej nie pomyślałam o tym że tak fajny facet sam to niemożliwe A jak to miłość mojego życia?! Jak mam na niego teraz patrzeć? Czy zachowuje się zajęty?!

wychodzę z założenia, że miłość życia to ta spełniona, teraz to tylko Twoje marzenia, wyobrażenia... x znałem osobę, która też była też taka..., powiedzmy, otwarta w relacjach z drugim człowiekiem, do dziś nie wiem czy to była tylko przyjaźń, czy miało być z tego coś więcej:)

A jeśli się mylisz? Tylko on nie jest taki do wszystkich, powiedziałabym że nie jest wcale kontaktowy. Pisałam już o tym. Jutro znowu się spotkamy. Jak mu w oczy spojrzeć?

prosto?;)

To nie śmieszne! Tak bardzo, tak bardzo go…

Jednak zobaczymy się jutro :(

przecież się nie śmieję:) jeśli nie potrafisz kombinować, kokietować, to nie pozostaje Ci nic innego jak prosto , uczciwie spojrzeć w oczy... no,... albo odwrócić wzrok

Śmiejesz…ten uśmieszek… :( Namawiasz mnie do kokietowania żonatego? :( Nie mogę znaleźć sobie miejsca przez niego!

Śmiejesz…ten uśmieszek… x czy Ty mnie widzisz?:O xxxx Namawiasz mnie do kokietowania żonatego? x ktoś powinien coś zrobić!

Tak! :o Dlaczego tak piszesz? Powinieneś odwodzić mnie o tego pomysłu!

i tak nie posłuchasz:P

Chcesz mi powiedzieć że brnę prosto do jaskini lwa a Ty mi kibicujesz? :o

kibicuję Ci, ale raczej stoisz w miejscu;)

I stać będę Wyjeżdża na wakacje…pewnie romantyczna wycieczka z okazji okrągłej rocznicy ślubu!

Przestan sie nad soba uzalac od ponad 4 msc. Tak naprawde faceta nawet nie znasz o nic o nim nie wiesz. Nie jest i nigdy nie byl zaonteresowany! Otworz wkoncu oczy i otworz sie na innych, a nie wkolko myslisz o czyms co jest tylko w twoich fantazjach! Szkoda zycia.