3 latenie dziecko nie mówi

Witam, mój syn kończy w tym roku 3 lata. Nie mowi ani jednego słowa. Badanie słuchu wyszło okej. W rezonasie magnetycznym wyszły niedokrwienia w lewej komorze mozgu ale badanie egg wyszło w normie. Dodam że syn wieku niemowlecym przeszedł zabieg serduszka VSD. Do tego wydaje sie nam ze synek nie rozumi wszystkiego co so niego sie gada. Załatwia sie dalej w pampersa. Przeszliśmy dużo badan a dalej niewiadomo skąd takie duze opóźnienie rozwoju u mojego dziecka. Moze ktoś z was ma podobny przypadek albo zna kogoś kto moze coś o tym wiedzieć. Proszę o pomoc!

Nie rozumi? :D Matko naturo

Tez mam taki problem. Syn 15 lat nic nie mowi. Czy to asperdżer ? Czy norma i sam zacznie ?

Proszę o nie dodawanie głupich komentarzy. Dziecko jest chore a wy z tego żarty sobie robocie. Ciekawe jak by spotkało to wasze dzieci.. współczuję głupoty

Mojego dziecka to nie spotka, bo nie jestem na tyle głupia by nie zrobic testów genetycznych, a teraz mecz sie z chorym dzieciakiem.

gość dziś Tez mam taki problem. Syn 15 lat nic nie mowi. Czy to asperdżer ? Czy norma i sam zacznie ? x Zapewne cos gorszego. Azerbejdżan :(

Ojej to chyba w koncu z nim pojde do pedjatry. Moze zaniose morfologie to sie cos wyjasni

Tylko Ziemba! bo pedjatra karze ci zaszczepic i jeszcze autyzmu dostanie! :(

A moze twoj syn jest mużynem ? Widzisz! Trzeba bylo zrobic testy

Ziemba to dentysta ? O co chodzi ? To zeby trzeba zbadac jak nie mowi ?

Ale wy jesteście nienormalni. Lepiej nic nie piszcie niz takie głupoty. Syn był na oddziale neurologii i nie ma autyzmu. Badanie morfologii miał już parę razy i nic z nich nie wynikło. Pediatra nie jest wstanie powiedzieć dlaczego syn ma problem z mową! Badania genetyczne? I co jak by sie okazało że jest coś nie tak to co?

przed r u ch a niem sie robi badania genetyczne, a nie plodzi na slepo dzieciaki egoistko

gość dziś Ziemba to dentysta ? O co chodzi ? To zeby trzeba zbadac jak nie mowi ? x Niee, Ziemba to jedyny lekarz po szkole gurniczej! taki to wyjontek! jedyny nieskorumpowany nieprzekupiony przez BikFarme lekarz!

Sama akurat mam syna autystę, ale przyczyn braku mowy mogą być setki. Logopeda? Neurolog? Sprawdzałaś wędzidełko? Może psycholog dziecięcy coś zauważy?

Widzę że to nie ma sensu. Chciałam sie dowiedzieć jak dziecku pomoc nadrobić zaległości. A wy zrobiliście sobie żarty z dziecka.

U neurologa byliśmy. Chodzę z synem do logopedy. Psycholog dzieciecy stwierdził opóźnienie w rozwoju mowy.

Jest coś takiego jak wwr, wczesne wspomaganie rozwoju, zajęcia z psychologiem, logopedą, pedagogiem, ale do tego dziecko musi mieć diagnozę na komisji z Poradni Psychologiczno-pedagogicznej.

Nie plodz! adoptuj! W schroniskach też są ladne dzieci, ktore potrzebuja milosci. Po co mnozysz tylko nieszczescia?

Ja mojemu autyście codziennie pokazuję obrazki w książeczkach i mówię bardzo powoli co to jest, na spacerze pokazuję mu świat, oczywiście chodzimy na terapię, jak z integracją sensoryczną? Mnie terapeutka integracji sensorycznej tłumaczyła, że bez zajęć w tym kierunku dziecko mówić nie będzie, bo np. obniżone napięcie mięśniowe wpływa także na obszar mowy, chodzimy na basen, wykonujemy z pozoru głupie ćwiczenia np. masujemy wałkiem do malowania jego ciało, ćwiczenia na piłce, ściskanie odpowiednich miejsc na ciele, wszystko według zaleceń specjalistów, dużo pracy w domu.

Nieszczęście? Moj syn jest wesołym dzieckiem. Bardzo zdolnym. Tylko ma problem z mową ? Waszym zdaniem takie dziecko nie ma prawa żyć?

W ogole nie powinno byc produkcji dzieci! po co? Nawet wypadałoby zaadoptowac te porucone. Ni wezmiesz bo co? bo jest gorsze?

A ile czasu dziennie mu czytasz? Może za mało?

Moje dziecko nie ogląda telewizji, ograniczamy nawet muzykę, jest dużo pokazywania, objaśniania jak nazywają się rzeczy znajdujące się w domu, sama mu śpiewam, tańczymy w kółeczku, dużo piosenek dźwiękonaśladowczym typu krówka robi mu, piesek hau hau, widzimy pieska na spacerach to pokazuję mu pieska palcem i mówię piesek hau hau. Myślę, że od tego się zaczyna. Proste komunikaty, nie zamęczaj słowotokiem na początku.

Jest coś takiego jak metoda krakowska Jadwigi Cieszyńskiej, ale akurat np. u autystów się nie sprawdza i wielu specjalistów zajmujących się dziećmi z tym zaburzeniem ma do niej zastrzeżenia, bo dziecko uczy się mówić, ale to takie gadanie do siebie, które nie uczy bycia w komunikacji z drugim człowiekiem. Jeżeli twój syn naprawdę nie ma autyzmu, został on wykluczony to może u was się sprawdzi, ale zasięgnij rady np. logopedy czy psychologa.

widzimy pieska na spacerach to pokazuję mu pieska palcem i mówię piesek hau hau. Myślę, że od tego się zaczyna. Proste komunikaty, nie zamęczaj słowotokiem na początku. x I ty sie dziwisz, ze 3 latek nie mowi jak wedlug ciebie pies to hau hau? :D

Dziecko się nadaje do wwr. Trzeba je wspierać w ogólnym rozwoju, nie tylko przez logopedę. Metoda krakowska jak ktoś już pisał daje dobre efekty.

18.40Nie jestem autorką. Mówię o swoim ledwo 2-letnim autyście, który zresztą mówi coraz więcej, a od głupiego z pozoru hau hau zaczyna się rozwój mowy w ogóle.

Autorko idź do poradni psychologiczno pedagogicznej sama i złóż wniosek z prośbą o zbadanie dziecka. Powod możesz napisać brak mowy, problem z rozumieniem.Po jakim czasie zadzwonią do Ciebie i dostaniesz termin badań u psychologa, pedagoga i logopedy każdy w inny dzień. Trwa to około 1-1,5 godziny. Dostaniesz potem na piśmie opinie. Warto starać się o wczesne wspomaganie rozwoju wtedy na NFZ masz zajęcia dla dziecka. Mój miał raz y tygodniu hipoterapię i zajęcia z pedagogiem 1 godzinę zegarowa. To przysługuje tylko do rozpoczęcia 1 klasy i na serio warto skorzystać . Twój synek wydaje się zaburzony może ma problem we wzrokiem ? Intelektem ? Aspergera też może być i niech się nie śmieją matki, które nic o tym zaburzeniu nie wiedzą. Badań zrobiłaś sporo warto zbadać go w poradni. Tam się dowiesz na jakim poziomie jest dziecko. Chociaż nie mówi to panie sobie poradzą. Nie czekaj na cud weź się za swoje dziecko. Powodzenia

Nie czekam na cud, od roku ciągle badamy się i chodzimy do logopedy

To ja od autysty, jak pisałam przyczyn zaburzeń mowy może być bardzo wiele, ale czy na pewno tylko o mowę chodzi? Piszesz, że dziecko było na oddziale neurologicznym. Ja byłam ze swoim dzieckiem u logopedy, która mi wmawiała, że głup;ia jestem i czepiam się dziecka, u neurologa, który też nic nie widział albo kazał czekać i obserwować, straciłam tylko trochę cennego czasu zanim trafiłam na kogoś kto naprawdę się zna. Różnie to bywa, to że jeden lekarz czegoś nie zauważy to nie znaczy, że tego nie ma. Jak dziecko porozumiewa się poza werbalnie? Nie ma problemów z gestykulacją, dzieleniem pola uwagi, kontaktem wzrokowym? Piszesz, że nie rozumie wszystkiego, ma problem z rozumieniem prostych komunikatów? Czy psycholog zalecił jakieś ćwiczenia do wykonywania w domu? Czy tylko stwierdził opóźnioną mowę i nic poza tym? Tyle, że ma opóźniona mowę to wiesz bez wizyty, a sensowny psycholog powinien cię pokierować dalej. Same wizyty u logopedy, super, że chodzisz, ale to powinien być dodatek to twojej pracy z dzieckiem w domu.