Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 latenie dziecko nie mówi

Polecane posty

Gość gość
A mój 2,5latek mówi, ale moim zdaniem zbyt malo. Nie buduje zdań tylko np. ,"mama am" - jak chce jeść. A w większości mówi pojedyncze slowa. A jak chce powiedzieć zdanie to mówi tylko niezrozumiale po swojemu. Chyba takie dziecko powinno już więcej? Dodam,że już jakieś 2 tygodnie próbuje go odpieluchowac,ale bezskutecznie. Byłam na początku roku u logopedy i stwierdził, ze oprócz opóźnionej mowy nic niepokojącego nie znajduje. Dziecko wszystko doskonale rozumie,reaguje adekwatnie do sytuacji. Kazał czekać ale wspomagać w domu mowę. Jednak oprócz tego, ze doszło kilka słów,nie ma spektakularnych efektów. Myślicie,że rzeczywiście czekać? Nie chce stracić czasu,bo jeżeli jest jakis problem, to szkoda żeby to przeciągać. A jeżeli rzeczywiście to samo ruszy to chce mu zaoszczędzić stresu i tych lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbadaj go w kierunku niedoczynnosci. moze miec wrodzony zespol niedoboru jodu. tzn kretynizm i dlatego nie rozumie komunikatow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowe 2,5 letnie dziecko powinno już budować pierwsze chociażby proste zdania typu mama am i nie słuchaj internetowych uspokajaczy bredzących, że dziecko do 3 roku życia ma prawo nie mówić nic albo że pójdzie do przedszkola to samo zaskoczy, bo tego nie wiesz bo na Kafe takie rady to standard. Logopeda powinien zalecić coś do pracy w domu, proste systematyczne ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym logopeda to pedagog i nie on jest od diagnozowania dziecka w innych obszarach. Jak się martwisz lepszy jest psycholog dziecięcy albo neurolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do lekarza zawsze warto pójść, pediatra oceni czy dziecko dobrze się rozwija, skieruje do specjalisty. Znam dzieci które zaczęły mówić mając lat 5, natomiast jeśli dziecko nie rozumie poleceń, nie reaguje na imię to niestety nieprawidłowy objaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szpitalu na odziale neurologi wyszło ze ma obnizone parametry TSH ale zrobiliśmy ponownie badania i wyszły w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wykonuję prostych poleceń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badałaś słuch? Reaguje na imię? Bawi się sam czy szuka kontaktu z z tobą, chce się z tobą dzielić tym co widzi i co robi? Przykładowo, aby zdiagnozować autyzm (jak w naszym przypadku) i dostać orzeczenie potrzebna jest opinia psychologa, logopedy, pedagoga, wizyta u neurologa. Jeden specjalista to za mało, by wiedzieć coś na pewno i oficjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autyzm wykluczyliśmy, lubi kontakt z dziećmi i ze mną. Cieszy się na wspólną zabawę. Jak coś chcę to zaprowadza mnie i pokazuje. Często udaje ze szczeka jak pies. Ciagle wydaje dźwięki ale niestety bez znaczenia. Przeważnie jest to wstylu gaworzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozostaje chyba tylko regularna praca z logopedą i dużo pracy w domu pod tym kątem, wedle zaleceń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przede wszystkim logopeda, może neurologopeda- załatw ile się da na NFZ, dobrze dziewczyny radzą żebyś zorganizowała orzeczenie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju, to do 8 godz. terapii miesięcznie. Dopłać za więcej. Zespół orzekający ustali jakie. Może przedszkole integracyjne? Tam zwykle jest mniejsza grupa, asystent, terapeuta, i generalnei nie będzie nikt miał problemu z dzieckiem z trudnościami. Idźcie do dobrego psychologa dziecięcego który oceni poziom rozwoju intelektualnego. Nie ma co myśleć dlaczego tak jest, bo do tego nie dojdziesz, po prostu dzieci mają różne zaburzenia rozwojowe. Przy dobrej terapii są duże szanse powodzenia. Osobiście znam chłopca który też 5,5 roku nie mówił, wcale, ale był w przedszkolu w oddziale z dziećmi z podobnymi problemami, mieli intensywną pomoc terapeutyczną, jako sześciolatek składał proste zdania, jako siedmiolatek mówi praktycznie normalnie, ma lekko zmienioną intonację i nie wymawia "R", ale nie wiedząc o jego problemach można tego nie zauważyć. Nie wiem czemu tam ktoś z aspergerem wyskakuje- ZA charakteryzuje się właśnie prawidłowym rozwojem mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie będę czytała postów bo się odechciewa... Zaproponuje tylko wizytę u neurologopedy. A syn mówi takie rzeczy jak bach? Am? Naśladuje samochód? Psa? Sylaby? Czy zupełnie nic nie mówi? Nie wydaje dźwięków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat Asperger charakteryzuje się niezaburzonym rozwojem mowy i intelektem w normie lub powyżej normy, więc to raczej nie jest przypadek dziecka autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj forum o afazji - tak się nazywa opóźnione mowienie. Może tam wskażą ci konkretnych lekarzy, bo niestety większość to olewa i lekceważy, a należy jak najszybciej zdiagnozować dziecko i zacząć rehabilitację, zarówno logopedyczną jak i być może terapię sensoryczną, bo mowa jest tylko jednym z objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:45 Aspergerzy jak najbardziej moga miec zaburzona mowe, mowa moze rozwijac sie z opoznieniem (ale niewielkim) badz rozwija sie specyficznie (tzw.wypowiedzi prawopolkulowe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Afazja to nie jest opóźniony rozwój mowy. To nieprawidłowy rozwój mowy, powodem są uszkodzenia neurotransmiterów. Są 2 typy: Motoryczna, dziecko nie mówi, ale rozumie, jest zaliczana do niepełnosprawności ruchowej. Syn taką ma. Sensoryczna, tu oprócz problemu z mową, jest problem także z rozumieniem komunikatów. Autorko, przebadaj syna pod tym kątem. Mi dał skierowanie neurolog. W sumie 8 godzin z psychologiem, pedagogiem i neurologopedą. I to na NFZ. Poszukaj u siebie ośrodka dla dzieci niepełnosprawnych. Ja do takiego właśnie trafiłam i dopiero tam uzyskałam pomoc. Tam ludzie codziennie siedzą z takimi dzieciakami, diagnozują, rehabilitują, mają podejście i wiedzą czym to się je. Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×