Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W korpo pracuja tylko przegrywy

Polecane posty

Gość gość

I hooy mnie obchodzi ile tam nie zarabiacie. Zero zycia, sekta, ideologia, pranie mozgu i wciskanie ludziom kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zesraj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:36 Korposzczurek spotted :D Ty lepiej zajmij się brejnstormingiem bo zbliza ci sie dedlajn baranie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety zesrałeś się już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:43 Oj cos chyba za malo czasu spedziles dzis w swoim openspejsie i cie nosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie nabaw sie zatwardzenia od ciaglego siedzenia za biurkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troll dostał biegunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się zgadzam z autorem. Co więcej sama pracuje w korpo. Ta, w której teraz jestem to moja 3 korporacja odkąd skończyłam studia. Czuje się jak przegryw, jak trybik w ogromnej machinie, który znaczy całe g****o. 5 lat studiow tylko po to, żeby robic jakiś gówniany proces. Niedługo otwieram wlasną firmę, dopiero wtedy poczuję się spełniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze dodam, że czasem naprawdę czuje się jak w sekcje. Te niby integracje, townhalle itd. to tak naprawdę wciskanie ludziom kitu, "team building" i świetne wyniki firmy, za które jednak śmietankę spija zarząd. Normalni pracownicy maja zapierdalać, obiecuje się im złote gory, ale jak nie umiesz dobrze lizać doopy odpowiednim ludziom, to możesz nawet pracować za 10 ale i tak będzie to hooya warte. I wieczne nadgodziny... jest projekt, trzeba pracować. Nie ważne czy masz lekarza, plany, przyjaciół, rodzinę. Zbliża się deadline, więc zapomnij o swoim życiu i rób co ci każą. Oto korpo w pigułce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×