Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego facet się nie odzywa. Pytanie na powaznie.

Polecane posty

Gość gość

Poznaliśmy się pół roku temu. Ot zwykle kolezenstwo. Zwykle on pierwszy mnie zaczepiał i inicjował kontakt. Ja miałam swoje sprawy i znajomych i specjalnie o nim nie pamietalam. Czasami poszliśmy do jakiegoś baru na piwo czy na spacer. Umówiliśmy się jakoś 2-3tygodnie temu na obiad, bo się zgadaliśmy że będziemy tego samego dnia w tym samym urzedzie. Od tamtej pory pisaliśmy ze sobą codziennie. Spotykaliśmy się co i rusz. A to lody, a to na plażę a to coś tam itp. Zaczęło mi chyba na nim zalezec.. No i teraz od 2dni się nie odzywa. Dwa dni temu ja mu rano coś napisalam, on odpisał zdawkowo i cisza..... Żeby mi na nim nie zależało pewnie nawet bym nie zauwazyla. Oczywiście nie jestem idiotką i też się do niego nie odzywam. To on musi się pierwszy odezwac. Nie ma bata. Jednak mnie zastanawia co facet ma w głowie że nagle taka cisza. Spore zainteresowanie całymi dniami i bum? Nie było żadnych aluzji, poważnych rozmow. Najwyżej żartobliwie flirty od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko powiedzieć dlaczego. Może po prostu poznał Cię lepiej i zdał sobie sprawę, że do niego nie pasujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zależy mu. Sam nie wie czego szuka w życiu. Znam ten typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może właśnie poznał inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem mam z tym że jak mi zaczyna na kimś zależeć to trace jakas taka rozsądna i obiektywną ocenę sytuacji. Wcześniej to bym zadzwoniła i zapytala.... Ale wariuję i boję się ze sie przykładowo polapie.. Albo że wyjdzie na to że mi zależy i mnie oleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wchodzi w grę jakąś optymistyczna wersja? Czy po prostu typ do olania i mam zapomniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Nie ma czasu 2. Zajmuje się czymś innym 3. Potrzebuje chwili dla siebie 4. Ma jakieś ważne sprawy 5. Dużo pracy? 6. Spotyka się ze znajomymi, albo z jakąś dziewczyną 7. Stracił zainteresowanie 8. Milczy z nieokreślonych powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość0877A
to sa wlasnie poczatki ktore rozstrzygaja czy chcemy z ta osoba byc czy nie, jesli cos mu nie spasowalo od poczatku woli moze milczec niz jak wiele osob stad przymknac oko na zasadzie, a tam jakos sie ulozy a potem po roku psioczyc i wypisywac ze to czy tamto jest nie do zniesienia a wtedy ludzie pytaja , to po co z nim/z nia jestes??? i zaczynasz analizowac i wracasz do zrodla czyli tych kilku pierwszych tygodni w ktorych mialas/les podjac decyzje ale jakos nie wypadalo albo jakos to mialo z czasem byc ....ale nie bylo i nie bedzie. Poczekaj czas wszystko zweryfikuje, za dzien lub 2 juz bedziesz miala jasnosc , spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wytrzymał tego tempa. Spotykaliście się codziennie, a jeżeli to były kontakty koleżeńskie, to zorientował się, że ty zaczynasz się zbytnio angażować w tą znajomość i zwyczajnie odpuścił sobie spotkania z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparingi
ty masz swoje życie ja swoje pepees afp cel osiagniety JJ peszita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli to mezczyzna kilka tygodni czy miesiecy ciagle pierwszy inicjowal kontakt, to nie ma sie co dziwic, ze w koncu dal ci szanse na udowodnienie, czy chociaz troche zalezy ci na tej znajomosci. jesli jestes w stanie RAZ napisac, a potem unosisz sie urazona duma, ze sie nie stara, nie adoruje, to czego ty sie dziwisz? opcja A - typowa z ciebie polka - kretynka(jak grubo ponad 90% reszty przedstawicielek twojej plci), majaca sie za ksiezniczke, korona z glowy spadnie i tylek sie polamie jak sie czesciej niz raz na pol roku pierwsza do mezczyzny odezwiesz. nie waro z toba utrzymywac w takim wypadku znajomosci. opcja B - mloda jestes, jeszcze nie masz wlasnego rozumu wiec swiecie wierzysz w brednie ktore kolezanki typu A w ciebie pompuja. znajomosc, jak kazda relacja miedzyludzka nie oparta na konkretnej umowie, wymaga zaangazowania i pracy nad nia DWOJGA ludzi. Jesli mezczyzna zdecydowal, ze przestanie ja ciagnac z powodu twojej biernosci, to nie ma co obwiniac jego. kontaktowal sie, zapraszal, ILEZ MOZNA? co, ma niby miec jakis psi obowiazek wiecznego uslugiwania i zabawiania ksiezniczki z drewna? serio? wskazcie mi odpowiednie zapisy w konstytucji czy innym dokumencie prawnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z poprzednikiem. Wedlug mnie facet cie lubi i chce zobaczyc czy ty lubisz jego. Morona ci z glowy nie spadnie jak napiszesz pierwsza “co slychac, czemu sie nie odzywasz?”. W najgorszym razie co tracisz? Powiesz ze zastanawialas sie dlaczego sie nie odzywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego nie odezwiesz się pierwsza? Korona ci z głowy przecież nie spadnie? Może czeja na twoją reakcje? Może co s się stało że nie może sie odezwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kobieta powinna pisać pierwsza. Chłopak musi mieć pewność że ci się podoba. Jak nie ma to zrezygnuje bo nie widzi mu się przyszłośc w której robisz łaskę że z nim jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go w spokoju nie zalezy ci na nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet nie jest pewny swoich i Twoich uczuc chce przeniesc relacje na grunt przyjacielski i poznac Cie lepiej. Ty spalilas ta relacje i nabral pewnoaci ze Ci nie zalezy albo celowo zerwal kontakt i sprawdza twoja reakcje. Jedno jest jednak pewne ze teraz wszystkonzalezy od Ciebie;p No ale ksiezniczek tego nie uczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie. Spotkania były na pewno koleżeńskie i nie mógł tego inaczej odebrac. Odezwałam się do niego w poniedziałek wieczorem i zapytałam co słychać i czemu się nie odzywa wlasnie. W niedzielę jeszcze do mnie pisał cały dzien. W poniedziałek była cisza a ja wieczorem się odezwalam. Odpisał że jest po czym zamilkl. Jestem pewna że po prostu zasnal. No ale wtorek, środa zupełna cisza. Nie jestem ksiezniczka... Nawet miałabym ochotę mu powiedzieć że zaczęło mi zalezec.. Ale myślenie mam takie, że jeśli nie zdążył się może jeszcze do mnie przekonać to go splosze i lepiej na razie zostać na płaszczyźnie kolezenskiej. Nie jestem jakąś ksiezniczka. Jednak nie chcę być odebrana jako nachalna baba bez własnego życia, która zachowuje się jak bluszcz. Nie jestem jakoś super młoda (ale jeszcze wypada mi być panna) i się kiedyś przejechałam na takim zachowaniu. Na razie poczekam... Może mu zależy ale potrzebuję zatęsknić i sobie to uswiadomic. Może nadal widzi w tym jedynie koleżeństwo i nic złego w tym że się nie odzywa? To nie jest tak że przez te ostatnie 2 tygodnie on się zawsze 1 odzywal... Byliśmy w zasadzie w wielkim ciągu jednej rozmowy. Ja napisałam w poniedziałek i zapytałam czemu się nie odzywa, to chyba ma świadomość że jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo w trakcie tych ostatnich rozmów wyniknęło coś, co spowodowało, ze on nie chce tego kontynuować, albo coś tam się u niego dzieje i ma w tej chwili głowę zaprzątniętą innymi sprawami i nie ma co panikowac, że nie pisze od 2 dni albo jest palantem, zorientował się, że jednak mu się udało wychodzić Twoje zainteresowanie i mu sie odechciało. Niezależnie od wszystkiego wysłałabym coś neutralnego typu 'dobranoc' niekoniecznie czekając na odpowiedź Niczego nie tracisz, a możesz zyskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Specjalnie się do Ciebie nie odzywa i testuje czy Ci zależy na nim, jeśli mu zależy to sam się odezwie. Najgorsze co możesz zrobić to zabiegać o jego uwagę tak jak radzą ci te kretynki jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, po co w ogóle się odzywać do facetów, bez sensu, proponuję wywalić numer delikwenta z telefonu i spokojnie czekać aż z wielkiej miłości skoczy z mostu. Po prostu wystarczy nie być nachalną i dać mu się pozdobywać, ale bez jaj z kompletnym milczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje że facet sprawdza czy ty jesteś w ogóle nim zainteresowana. Ja bym nie pisała do niego pod tytułem "czemu się nie odzywasz" tyko wymyśliła bym jakiś pretekst np. Dostałam dwa bilety do kina czy chciałbyś się ze mną wybrać. Coś w tym stylu. Oczywiście jeśli Ci na nim zależy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonamiska
Jeśli się nie odzywa to może daj sobie spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może znudziła mu się królewna z drewna i woli dziewczyny, które od razu okazują mu zainteresowanie, tak jak on im?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze to zwykły leń nie potrafiący wykazac sie inicjatywą dlatego woli takie co same o chłopa zabiegają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to zwykły leń nie potrafiąca wykazać się inicjatywą dlatego woli takich co sami o babę zabiegają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze po prostu trzeba przeczytac z odrobina uwagi to co autorka napisala a nie pierniczyc brednie. szczegolnie juz TRZECIE zdanie. jakim cudem obslugujesz klawiature, skoro ledwo co czytac umiesz, polanalfabetko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przecież jeśli to jest koleżeństwo, to chłopak wcale nie musi ci się tłumaczyć. I ty też nie wychylaj się ze swoimi wyznaniami "miłosnymi" jakby co. Poczekaj teraz na jego ruch, tym bardziej że ostatnio się z nim kontaktowałaś ty. Jeśli mu zależy na znajomości to się odezwie, jeśli nie zależy no to cóz i tak przecież nic nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwne że odpuścił, niby koleżanka a wymaga codziennej adoracji i po dwóch dniach temat zakłada z żaluzjami, bluszcz nornalnie, psycholka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdza czy ci zależy autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×