Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to normalne zachowanie ? Co myslicie ?

Polecane posty

Gość gość

Niby nie spedza mi to snu z powiek, ale jakoś żaden chłopak nigdy wczesniej tak nie robił. Np. siedzimy razem, jak ostatnio, chciałam mu w laptopie cos pokazać.I tak sie zbliżyl ze twarz mial prawie obok mojej i zamiast w laptopa patrzył na mnie. Ja cos tlumacze,mowie,opowiadam a on patrzy na mnie bez słowa. Nie słuchał mnie tylko wpatrywał sie z usmiechem.Pytam co jest a on ze nic i troszke odwrocil twarz ale nadal sie usmiechal.Albo siedzi u mnie godzinami , ja chce gdzies wyjsc a nie w domu a on mowi :a po co, daj spokoj, wole na Ciebie popatrzec w spokoju , wystarczy ze na chwile sie czyms zajme i odwroce a on juz sie bawi moimi wlosami, masuje nogi, kark,caluje , cokolwiek - zalezy w jakiej pozycji siedzimy, ciagle sie przytula, pyta czy go kocham,chodzi za mna nawet do jak ide do kuchni po cos,wszystko chce wiedziec, jak pisze z jakims kolega czy nawet jego krewnymi to zaraz chce wiedziec co i mnie meczy godzinami, jak nie chce pokazac to prawie placze. Ciagle chce sie widywac, a jak nie widujemy sie to pisze, ja mowie nie mam czasu a on sie wtraca i mowi a co masz do roboty, i tak masz czas, no tak ale to moj czas i nikt nie ma prawa mowic jak mam go spedzac,on sam sie nie domysla:o siedzi u mnie,opowiada cos tam,sugestii nie lapie, dopiero jak mowie dobitnie ide spac bo sie nie wyspie to kladzie sie ze mna a jak sa rodzice to idzie ale zaraz pisze,prawie nie spi ;/ Mam wrazenie ze mnie osacza , wiem,ze ze swoja byla tak nie robil, dawal jej duzo luzu;/czy on mi nie ufa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Początek miłości, fascynacja partnerem, chęć spędzania z nim każdej chwili, potem przejdzie mu to.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie facet robił tak samo, choć nie był moim chłopakiem i choć miał inną dziewczynę. Jak widać, faceci tak mają, robią to chyba specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm moj byly tak nie robil tzn ze nie byl mna zafascynowany ? Moj obecny ze swoja byla tez tak nie robil , widywali sie raz na kilka tygodni, rozmawiali raz na 2-3 dni, naprawde a niby byl zakochany to jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w takim razie nie było silnej fascynacji/zauroczenia itd. Bo tak jest właśnie na tym etapie. Potem emocje opadają trochę i jest bardziej normalnie. A jak nigdy tak nie było, to znaczy, że nigdy nie było uczucia fascynacji (może miłość od przyjaźni się zrodziła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stwierdźmy stan faktyczny razem funkcjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
, jak pisze z jakims kolega czy nawet jego krewnymi to zaraz chce wiedziec co i mnie meczy godzinami, jak nie chce pokazac to prawie placze. x :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może on po prostu bardzo potrzebuje bliskości, może ma problem z zaufaniem, może został przez kogoś mocno zraniony, albo doskwiera mu samotność, może boi się, że Cię straci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×