Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Praca w Niemczech, potrącenia z pensji, pomóżcie

Polecane posty

Gość gość

Witam, może ktoś coś pomoże.. Mąż pracował w Niemczech 5mc, do końca czerwca. Przy ostatniej wypłacie potrącili mu za pół godziny z każdej dniówki jako przerwę na papierosa i kij z tym. Ale potrącili za całe 5 mc. Wcześniej było płacone wg godzin, nic nie było potrącane. I przy ostatniej fakturze ucięli 750 euro. Czy to jest zgodne z prawem? W umowie nic takiego nie było. Prędzej przestałby palić... Ktoś coś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za palenie oapierosów trzeba płacić. Nie wiedziałaś i tym? Słusznie postąpili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, ale nie uważasz, że o takich rzeczach się informuje przed i potrąca co mc a nie ni z tego nie z owego nagle po pół roku za 6 mc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez 4 mc nie potrącili nic i teraz nagle sobie przypomnieli? Do tego facet nie chciał zapłacić całości jeśli nie wrócą robić dalej, mimo, że nie byli związani żadną umową terminową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do sądu jak nie miales tego w umowie ktora podpisales. Niech hitlerowcy zbankrutuja. Dosc juz ich mamy w PL. Niemeckie smieci jee/bane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się nie wymądrzaj. Jak jesteś zatrudniony to twój pracodawca może ustalać warunki jakie chce. A jak ci się coś nie podoba to czemu nie pracujesz u siebie w Pl? - tam nożesz palić w czasie pracy kosztem pracodawcy tyle, że w Pl ryjesz za bezdurno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany, czy wy naprawdę nie rozumiecie o co chodzi? Jakby potrącali co mc i uprzedzili to ok, ale chodzi o to że potrącili na raz za 5 mc. O to chodzi, a nie o sam fakt potrącenia za palenie. Też byście się w******i gdyby nagle bez uprzedzenia potrącili wam za palenie za kilka mc wstecz z jednej wypłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłeś winny za przerwy i palenie więc potrącili. Nie ma znaczenia czy po niesiącu czy później. Długi trzeba płacić. Mogli nie zauważyć że palisz albo po prostu nie zdążyli cię podliczyć. Wolno im. Jak ci strącili 750€ to musiałeś bardzo dużo palić. Teraz płać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie jest zgodne z prawem! Ale wszystko zalezy od umowy. Jesli w umowie nie jest napisane, ze wszystkie zmiany musza byc z gory ustalone pisemnie, to pracodawca moze powolywac sie na tzw. umowe ustna co do ilosci i czasu trwania przerw i wtedy moze byc trudno udowodnic. Generalnie jest tak, ze w kazdej pracy (przy 8 godzninach) masz prawo do jednej 15 minutowej przerwy (platna), a obiadowa trwa 30-60 minut i jest obowiazkowa, ale nieplatna (zostaje sie wtedy dluzej). Ale o tym pracodawca powinien poinformowac wczesniej, a nie po pol roku sciagajac z pensji. Mysle, ze twoj maz ma duze szanse by wygrac w sadzie. Wniosek mozecie zlozyc bezplatnie, ale przez prawnika bedzie szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół godziny z dniówki, a potrącili wszystkim. Jak zwykle nikt nie ma nic mądrego do powiedzenia. Wzorowy polaczek tylko umie cieszyć się, że inni dostali po d***e. Ciekawa jestem bardzo czy byłbyś taki mądry na naszym miejscu mając rodzinę i zobowiązania. A swoją drogą jak dopiero zauważyli to ich problem. W lutym mąż mógł jeszcze nie palić. I co? Też ma za to bulić? A długi trzeba płacić, ale uczciwe, a nie z d**y wzięte. Dobrze wiedzieć, że się ten dług robi. Uczciwość powinna działać w obie strony panie moralny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za ostatnią odpowiedź :-) podobno był jakiś pomysł w maju na podpisywanie takich zgód że będą potrącać, ale powiedział, że to umarło i nikt nic nie podpisywał. W umowie o pracę nic takiego nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
700€ to mała suma. Przeżyjesz stratę. Rzuć palenie to ci tylko wyjdzie na zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z taką małą sumą nie ma sensu iść do sądu. Adwokat będzie cię więcej kosztował i jak przegrasz poniesiesz koszty sądowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:09 To zalezy....ja kiedys poszlam do prawnika, bo pracodawca przelal mi 300 euro mniej, a ze miesiac wczesniej sie zwolnilam to liczyl ze pewnie zrezygnuje z roszczen. Napisalam mu 2 razy upomnienie, nie pomoglo (wogole nawet nie zareagowal). Poszlam do prawnika, jedna porada, jedno pismo i 10 dni pozniej dostalam cala kwote. Takze w moim przypadku sie oplacalo. Naprawde jesli sa ku temu podstawy to warto upomniec sie o swoje. Niemcy to nie Polska, tutaj caly system pracuje sprawniej. Autorko mozesz zlozyc rownolegle tez wniosek do sadu pracy (z tego co sie orientuje to mozna formularze sciagnac sobie online).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pali mąż, a pisze żona, czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dzięki za odpowiedzi tym, którzy zrozumieli temat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×