Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Utrzymywanie kontaktu prywatnego ze znanymi osobami. Zdarzyło się Wam coś takieg

Polecane posty

Gość gość

o? Nie chodzi mi o znajomości z lat dzieciństwa lub te długoletnie, ale o takie, w których postanowiliście napisać - na którymś z portali społecznościowych - do znanej osobistości (niekoniecznie - Waszej ulubionej, ale takiej, której chcieliście coś przekazać, po prostu), a ona odpisała. Od słowa do słowa - staliście się sobie na tyle "bliscy", że utrzymujecie teraz codzienny lub częsty kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,ale kilka lat temu w klubie podszedł do mnie pewien aktor twierdząc ze mam piękne perfumy i tak później sobie razem imprezowalismy jakiś czas co tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka lat temu poznalam na Facebooku pewna piosenkarke. Nie znalam jej przedtem, nie slyszalam jej piosenek, ale widzialam, ze kilku moich znajomych udzielalo sie na jej profilu. Czytajac jej wpisy, ktore tez roznie przypadaly mi do gustu, postanowilam, ze do niej napisze, by sprawdzic jej reakcje. Okazalo sie, ze to calkiem w porzadku osoba. Wymienialysmy sie spostrzezeniami i na jej profilu, i na "privie". Nie wiem, co teraz u niej, bo nie mamy juz kontaktu, ale wspominam to calkiem okej. Byla tez i druga piosenkarka, ktora odpowiadala na kazda wiadomosc prywatna, ale nie byl to czesty kontakt. Kilka wiadomosci, no, i koniec. W sumie, to sie nie dziwie, bo, gdyby miala odpowiadac kazdemu ze swoich fanow, to zabrakloby jej czasu na koncerty i nagrywanie nowych piosenek. Bylo jeszcze kilku innych, ale konczylo sie na jednej, gora, dwu wiadomosciach. Mysle, ze czesciej ci znani odpowiadaja na szybkie posty, niz "privy", bo do skrzynki odbiorczej sami zagladaja rzadko lub wcale, albo robia to ich menadzerowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kilka znanych osób kupiło u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś platonicznie zakochałam się w pewnym kanadyjskim aktorze. Byłam już po trzydziestce i to było raczej dla żartów, ale naprawdę uważałam, że to ideał faceta. Był aktywny na twitterze, więc postanowiłam rozkręcić swój stary profil twitterowy. Obserwowałam kilkadziesiąt osób, między innymi tego aktora. Wrzucałam rzeczy typowo moje, nie w jego kierunku, głównie muzykę, którą lubię albo rzeczy, które mnie fascynowały w świecie, jakieś naukowe eksperymenty albo coś związanego z misjami kosmicznymi. I pamiętam ten dzień, kiedy miałam humor do bani przez rozmaite sprawy, a tu nagle wyskoczyło mi powiadomienie, że ów aktor zaczął obserwować mój profil :D I coś tam mi napisał prywatnie, ale raczej grzecznościowych parę słów, było to mega miłe zaskoczenie :) Już mi przeszła fascynacja nim do tego czasu, nie było z tego dłuższego kontaktu, ale sama historia dowodzi, że czasem nie ma niemożliwego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mam w znajomych na fb znanego muzyka. Kiedyś do niego pisałam w sprawie koncertu w moim mieście, później on pytał o coś na forum i mu odpisałam w wiad. prywatnej i czasami coś piszemy, wiadomości albo komentarze. Taka internetowa znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×