Spodobał mi się mężczyzna i to jak

;/ no i co z tego... jaka jest szansa, że w tym wieku jest wolny, zainteresowany mna (pewnie też "w tym wieku") itd. itd. ;/ żadna... Tym bardziej, że jak na niego patrzę, to odwraca wzrok ;/ beznadziejne jest takie życie. Z drugiej strony pocieszam się, że i tak by chciał tylko seksu, a moje zainteresowanie seksem jest takie sobie, i by mnie nie pokochał ani nie polubił tak naprawdę.

niedługo szkoła, guffniaro, szykuj się

szkola, boze, ja mam 32 lata ;/

Jeżeli nie lubisz seksu to faktycznie słabo, do czego byś mu była potrzebna, do niczego :-)

No wlasnie nie wiem, czy to moje zainteresowanie jest spowodowane tym, ze niewielu mezczyzn w zyciu zrobilo na mnie wrazenie, czy po prostu tak mam. Ale skoro mysle o seksie z nim... no tylko co z tego.

Po co mu kłoda?

Już myślisz o seksie z nim?

gość wczoraj szkola, boze, ja mam 32 lata ;/ > do szkoły ŻYCIA wracaj, opuściłaś wiele lekcji

Np. Jakich lekcji? To juz zakichac sie nie mozna?

no i co tu zrobic

To przejmij inicjatywę. Może i z tego nic nie będzie, ale jeśli nic nie zrobisz to na pewno z tego nic nie będzie.

32 lata i nie masz ochoty na sex może masz jakieś niedobory hormonalne, idź do lekarza może da się to podleczyć i będziesz bardziej szczęśliwsza. https://cutt.ly/ywXd9