Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to normalne że w dniu kiedy się obroniłam mama mojego chłopaka nawet mi nie

Polecane posty

Gość gość

Akurat pisze o niej bo tak sie złożyło że przyjechaliśmy do jej mieszkania w dniu obrony. Ona o tym wiedziała i zamiast mi pogratulować była wręcz niemiła i powiedziała "no to pewnie teraz wszyscy pracodawcy będą się o ciebie bili" z taka kpina w glosie. Aha i ona sama nie ma wyższego wykształcenia,nawet matury, za to nie raz lubi mi udadowadniac że nie umiem tego czy tamtego. Ja wiem że studia to nie jest jakieś wybitne osiągnięcie ale zrobiło mi sie przykro bo w tym dniu mogła przynajmniej powiedzieć gratuluję albo jakieś miłe słowo... A wy jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1) zazdrosne zakompleksione babsko 2) może jej ktoś wypominał brak wykształcenia i sama zrobiła się wredna bo myśli że Ty o niej też źle myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×