Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 24latkowie

Czego oczekuje ode mnie ten facet?

Polecane posty

Gość 24latkowie

Pare miesiecy temu poznalam swietnego faceta, dogadujemy sie super, mielismy wspolne imprezy, wyjscia, zainteresowania. Z czasem co raz bardziej sie do siebie zblizalismy. Ktoregos dnia po imprezie wyladowalismy u niego ale odmowilam seksu bo sytuacja wyglada tak ze zanim go bardziej poznalam, spotykalam sie z jego kumplem, ktory mnie wykorzystal, ostatecznie nic z tego nie bylo i mial na mnie wyje***. Mialam obawe ze sa w jakiejs zmowie, ze wiedza jak mnie podejsc i skonczy sie tak samo. Po mojej odmowie mielismy glebsza rozmowe ze obawiam sie, wyzalilam sie ze nie jestem dziewczyna do lozka, a mialam wtedy szczere intencje, powiedzial mi jak bardzo nienawidzi tamtego kolegi za to co mi zrobil itd, ze nawet prosil zeby mnie zostawil bo twierdzil ze jestem w porzadku. Widac bylo ze byl bardzo szczery, zauwazylam jakie ma super podejscie w paru kwestiach i zaimponowal mi na maxa. Od tamtej pory co chwile sie widujemy, sypiamy ze sobą, a seks jest NAJLEPSZY ever... Co chwile mnie gdzies zaprasza-kino, dom, spacer, zapoznaje ze swoimi przyjaciolmi. Jest super męski i dojrzaly - mam ciche przeczucie ze to moze byc wlasnie ten.. Wszystko super, ale trwa to juz troche ponad miesiac, a my nigdy nie mielismy tematu kim dla siebie jestesmy. Gdy jestesmy w realu jest niesamowicie ale w momencie kiedy wracam do siebie do domu, on praktycznie sie nie odzywa (dodam ze daleko mu do social-mediowego uzytkownika), przy okazji, nie slysze od niego zadnych komplementow, a juz na tyle jestesmy oswojeni ze soba ze powoli tego zaczynam oczekiwac... gdy jestesmy sami jest super czuly i kochajacy, nie opuszcza ze swych ramion. Przy znajomych za to zachowuje sie dosc neutralnie, choc nie odstepuje na krok to tez dotyka za reke, kolano lub chodzi ze mna pod reke. Ja za to staram sie nie wychylać bo nie wiem czy on by tego chcial. Nie wiem na czym stoje, mam mieszane uczucia/sygnaly.. czy to tylko seks? Zaczyna mi na nim zalezec ale nie chce go sploszyc takim tematem (kiedys wspominal ze jego proces zakochiwania sie trwa dlugo, jest sam od 4 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyzalilam sie ze nie jestem dziewczyna do lozka x tak, to przykre, tulasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latkowie
tak, bo tamten zaproponowal uklad friends with benefits co mi totalnie nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej. hmmm to moze zostan przy blowjob and a hug poki nie nabierzesz pewnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czizas ty tak plujesz jadem bo ci juz nie staje czy co? jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to zamknij swoją jape ok? Autorko nie pozostaje Ci nic innego jak porozmawiać z nim o tym delikatnie wybadaj na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę :) którego to pogielo? Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to trochę dziwne, że nie odzywa się do Ciebie kiedy się nie widzicie. Ja zawsze jestem ciekaw co się dzieje u mojej ukochanej. Chce wiedzieć czy mój skarb już wrócił, czy już śpi i kiedy się budzi. Co robi, z kim się spotyka i czy wróciła już z pracy. Czasami to nawet mam poczucie jakbym ją kontrolował, ale to w żadnym wypadku nie chodzi o kontrole czy brak zaufania, to po prostu troska. Zawsze tak mam kiedy w jakiś sposób zbliżę się do kobiety, dlatego dziwi mnie, że ten Twój tak nie robi, skoro już weszliście na tak bliski etap, że sypiacie ze sobą. Ja to faktycznie szybko się zakochuje i po kilku tygodniach znajomosci tak mam, no ale do seksu to daleko, a jakoś nie wyobrażam sobie współżycia bez uczucia. Ten Twój niby potrzebuje czasu, żeby się zakochać, ale żeby z Tobą sypiać to czasu nie potrzebuje. Mam jakieś głupie podejrzenia, że to ten typ, który po seksie wychodzi i zanim znowu zacznie mieć ochotę to kompletnie się Tobą nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latkowie
dzieki za opinie, bardzo trafnie mnie uderzylo "potrzebuje czasu, żeby się zakochać, ale żeby z Tobą sypiać to czasu nie potrzebuje. Mam jakieś głupie podejrze" rozmowa na horyzoncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po miesiącu deklaracje i rozmowa? nie wiem, moim zdaniem trochę szybko chcesz deklaracji i omawiania . jeśli dobrze się dzieje, seks jest fajny to skup się na tym, poznawajcie, a co jeśli jednak nie pasujecie do siebie i sama na to wpadniesz? nie wiem sama zawsze lubię dobrze poznać faceta, omawianie związku na takim etapie nie jest mi potrzebne. a seks uprawiam dla własnej przyjemności jeśli tylko mam ochotę, dziwi mnie podejście że się jest w tej materii wykorzystywaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ten typ to jakiś dziwak, a może się jeszcze nie przekonał do ciebie i potrzebuje więcej czasu. https://cutt.ly/ywXd9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana autorko przeciez my sa stworzone do garow i do lozka, bo jak nie dasz duupy chlopakom to dasz chrobakom a wtenczas nie bedziesz miala i przyjemnosci i rozkoszy, a chrobaki i tak cie wykorzystaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak szybko jest seks. Wylozylas kawę na ławę jak potraktował cię tamten koleś. Teraz on wie jak ma postępować. Przedstawia cię jako swoją dziewczynę? Bo dla Mn ę to wygląda na seks kolezenski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:12, nie wiem jakie masz podejście do życia ani Ty ani on. Ja nie uprawiam seksu bez miłości, dlatego jest to dla mnie dziwne, że na zakochanie potrzebuje czasu a na seks to już nie. Wiem, że wiele osób potrafi się bzykać, a to czy chcą czegoś więcej to dopiero później decydują. Mam jednak obawy, że Ty jako kobieta, skoro zdecydowałaś się na współżycie to już z Twojej strony pojawiło się uczucie, a dla niego to tylko seks dla przyjemności. Może kiedyś coś poczuje, ale teraz to raczej traktuje Cię jak dobrą koleżankę i może nawet myśli, że taki układ Ci odpowiada. Na przyszłość taka rada ode mnie. Jeżeli oczekujesz od faceta związku, to nie zapraszaj go do sypialni, przynajmniej do czasu jakiejś deklaracji z jego strony. Wiesz, gdyby mnie kobieta zbyt szybko zaprosiła do siebie, to pomyślałbym, że tylko przyjemności szuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ma się facet deklarować jak bez deklaracji już wszystko dostał? Nie oceniam cię. Chodzi o to, że on dostał już od ciebie wszytko na czym mu zależało: fajnie spędzacie czas i jest seks, po co wchodzić w głębsze relacje i stwarzać dodatkowe problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ma się facet deklarować jak bez deklaracji już wszystko dostał? Nie oceniam cię. Chodzi o to, że on dostał już od ciebie wszytko na czym mu zależało: fajnie spędzacie czas i jest seks, po co wchodzić w głębsze relacje i stwarzać dodatkowe problemy. x Ale co niby dostał? Że seks? Przecież autorka też dostała i jest zachwycona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam zacząłem od seksu, a potem coraz bardziej zadurzałem się w swojej dziewczynie. Nie ma reguł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latkowie
Tak dla podsumowania, przeszlismy rozmowe na ten temat i wyszlo ze on mial takie same obawy jak ja. Za to oswiecil mnie ze brak okazywania uczuc z jego strony to dlatego ze wedlug jego idei zyciowej, sfera emocjonalna jest bardziej intymna niz sam seks. Powiedzial ze bal sie cokolwiek mowic bo stresowal sie odrzuceniem. Ostatnio bylismy oboje na roznych urlopach i wyznajmil tez ze odczuwa brak mojej obecnosci co nie zdarzylo mu sie przez ostatnie 5 lat. Spotykamy się i jestesmy chyba na drodze do zwiazku :) dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2018.08.13 jako facet bym tego dalej nie chciał przesuwać, bo niby po co? Trafne spostrzeżenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darmowe mleko
po co kupować krowe gdy ma się mleko za darmo? Dajesz mu szpary to po co mu dalsze deklaracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydoić można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość0877A
ja spotykalam sie z facetem na sex bez zobowiazan, zadnych deklaracji , nie chcialam zwiazku, juz mialam zwiazkowania sie po dziurki w nosie lub gdziekolwiek indziej....a jak sie skonczylo ? a nie skonczylo sie wcale, razem mieszkamy od roku i chce sie zenic ...wiec nie ma reguly , wszystko zalezy od tego jak faceta ,,pierrrr ...nie,, amor ....dodam ze z mlodzienczego wieku dawno wyroslismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×