Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak pogodzić się z bezpłodnością

Polecane posty

Gość gość

Czy da się w ogóle z tym pogodzić? Są tu takie osoby? Wlasnie wyszłam ze szpitala z taka diagnoza. Nie będę miała nigdy dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka to diagnoza, że ktoś szafuje takimi poważnymi twierdzeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się...nie będzie łatwo ale da się. Ile masz lat? Masz męża? Co on na to? Bo teraz będzie Ci potrzebne wsparcie. Ta rana która masz w sercu zablizni się ale trzeba na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej kolezance tez tak pow.a urodzilacorke Zaad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życie bez dzieci jest tak samo dobre i wartościowe jak z dziećmi. Nie przejmuj się tylko żyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:56 dokładnie. Nie można się załamywać tylko trzeba żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym mieć takie problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
To adoptuj dziecko, jak tak bardzo chcesz zostać matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zielona karyna też pisała że nie może mieć czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezpłodnośc też ma swoje plusy można się spuszczac do woli a może kiedyś zaskoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
To tajemnica... Sam rozumiesz, ze nie mogę na ten temat pisac. Kiedyś moze sama Ci powie jeśli będzie okazja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio to na poważnie? To czemu mnie nie chciała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Nie będę na ten temat pisała. A dlaczego nie chciała : ) trzeba ją było o to zapytac, na Twój temat nie pisalysmy : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Tzn doradzilam jej żebyście pogadali : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
* kiedy jeszcze miales konto Trzeba było do niej napisać, a teraz to nie wiem... Poluj na nia : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedna kamczi, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka otrzymała taką sama diagnozę. Załamana. Po 10 latach nagle okazało się ze w ciąży. Lekarze mówili cud. Syn zdrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy za nią latać raz co ja mogę jej dać? Lepszych sebow ma na około a dwa napisała mi raz, że świat były bezemnie lepszy. Nie pamiętam ale chyba nie przeprosila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mamy taki problem, z tym ze to ja nie moge byc ojcem ze wzgledu na chorobe z dziecinstwa... staralismy sie, robilismy wszystko, inseminacja moja sperma po tem 2, invitro z moim nasieniem kolejne, punkcja z jader i NIC. postanowilem ze skoro juz zrobilem wszystko czyli walczylem o nasze dziecko to sie nie poddam zdecydowalem.... tak ja zdecydowalem ze uzyjemy spermy dawcy do inseminacji, jak poukladalem sobie wszystko w glowie to dopiero powiedzialem zonie zeby rozwazyc taka opcje, nie chce tej wspanialej kobiety skazywac na bezdzietnosc, nie zasluguje na to by ponosic az takie konsekwencje... a ja cuz wychowam jak swoje upragnione zeby sie tylko udalo... mamy oboje po 30 lat wiec juz wiele czasu dla mojej zony nie zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak pogodzić się ze złośliwym rakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak Kamila wpadła mi tak w oko, że żadna inna dziewczyna mi się nie podobała. Kilka dni temu mi się snila. To był miły sen :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Ja tam nie będę Ci pisała co masz robić, zwlaszcza teraz.... Jak był czas to zamiast robić popisówe na głównej trzeba było napisać na priv : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Priva się bałem z nią, wiesz ile mnie zaproszenie do znajomych kosztowało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Dobra, wez nie sciemniaj : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zielona ja jestem nieśmiały, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zyc****atrzec na to co jest dzisiaj i bedzie jutro. Duzo zalezy od Twojego partnera. Nie jest latwo, ale jestesmy we dwoje i we dwoje przeszlismy przez najgorsze. Dla nas bylo jasne zadna inseminacja, zadna adopcja. Zadno powtarzanie badan, czy wiara w cuda czy cudotworcow Diagnoza jest. Zyjemy, mamy inne priorytety. Nie mieszkam w Polsce, wiec nie bylam i nie jestem narazona na ciagle pytania. W naszym otoczeniu sa przewaznie bezdzietne malzenstwa. Latwo nie jest, nikt nam tez nie obiecywal, ze zycie bedzie latwe. Zyj i ciesz sie, ze jestes zdrowa. Los czasami plata figle;));))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem jej godzien by przyszła do mnie jak w tym kościele :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Tak ale do pisania na głównej to bardzo śmiały : ) zartownisiu forumowy : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak mam priv traktuje już bardzo poważnie prawie ołtarz co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Na ten temat sie nie wypowiem bo nie wiem, co nie : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×