Kocia kupa jest bardzo śmierdząca, dlatego też...

wysmaruję nią ryj mojej dziewczynie (byłej). Czy to dobry pomysł?

wspaniały! :)

Uzna to za maseczkę i będzie chciała codziennie.

Pamiętam jak kiedyś na pikniku jedna z dziewczyn tak się spiła, że ją odcięło i wpadliśmy z kumplami na pomysł żeby nakasztanić jej na twarz. Zadania podjąłem się ja, jeden kumpel nagrywał akcję a drugi komentował. Była tak pijana, że nawet mój potężny kloc opadający jej na usta, policzki, ucho i szyję nie przywrócił jej kontaktu z otoczeniem:P Przekręciła się tylko na drugi bok i jeszcze rozmazała tą kupę bardziej na gębie:O

Je/bane pedaly :D

zboki dozgonne g****omózgi