Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak seksu w małżeństwie

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy 2 lata po ślubie i rzadko uprawiany seks. Ostatni raz np kochalismy sie miesiąc temu. Czy to normalne że facetówi się tak długo nie chce? Mąż nie inicjuje seksu, nie dotyka mnie, nie przytula. Zachowuje się tak jakby nie miał własnych potrzeb. Kobietki, czy któraś tak miała i wcale nie oznaczało to zdrady czy uzależnienia od porno? Wiem że nikogo nie ma, a porno przy mnie nie ogląda, a rzadko jest sam w domu, jak gdzieś idzie to albo on sam, albo razem. Czy mam się martwić? Czego mam się spodziewać? Ostatnio mamy dużo na glowie i stresów, ale nie chce mi się wierzyć że to może aż tak wpływać na libido. Poradzcie co mam zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak było przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed ślubem było ok na początku. Potem zamieszkalismy razem i się popsuło bo mąż mimo że chciał mieszkać że mną to miał jakiś problem z tym że to niby 'grzech' mieszkać razem. Staral się hamować z swoim popedzie i seks był rzadko, ja go wtedy do niczego nie namawiam choć uważałam to za głupotę. Myślałam że po ślubie wróci do normy, ale nie wróciło. W między czasie też wyszło ze oglądal porno i złapałam go na przeglądaniu roksy. Zarzekal się że nie był, pokazywał bilingi na dowod że nie dzwonił nigdzie i nie umawial się. Ja już sama nie wiem czego mam oczekiwać, co się dzieje. Boję się że maz ma klasyczny syndrom uzależnienia od porno we wczesnej młodości i po prostu już go normalna, zwyczajna kobieta bez silikonow nie kręci. Dodam że na początku związku miał problemu z osiagnieciem orgazmu normalnie, tylko chciał żeby kończyć ręką. Niestety o seksuologu on nie chce słyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet uzależniony od porno to porażka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie krecisz go woli gruche walic sam i zerkac na swierszczyki albo pornosy Zawsze moze cie pocieszyc sasiad zart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że on mysli o dzieciach a mi się śmiać chce słysząc zwrot że dziecko to owoc miłości. Jakiej miłości. U nas to będzie wymuszony akt seksualny w celu poczęcia. Nawet nie myślę o tym co będzie jak trzeba będzie próbować wiele razy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodów może być mnóstwo. Może on się czymś mocno stresuje, np. pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak było przed ślubem to facet już tak ma i nic z tym nie zrobisz. Dla mnie to ściema z tym grzechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to oczywiste, że jeśli chodzi o seks, po ślubie może być tylko gorzej. Więc skąd teraz zdziwienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym grzechem to chodziło o to że mieszkamy bez ślubu. W to akurat mu wierzę, bo on był wcześniej taki wierzący - niemyslalcy w to co wierzy, wiecie o co chodzi. I dla niego było lekkim szokiem to zamieszkał że mną, poszedł do spowiedzi i dostał zjebe. Naczytal się wtedy dużo o tym i postanowił że rozwiązaniem będzie ograniczyć seks. Dla mnie to było mega głupie ale nic nie mówiłam. Ja już nawet zaczynam myśleć ze może jest krypto gejem bo ma brata geja. Jest mi ciężko, bo czuję się mega nieatrakcyjna jako kobieta. Moja samoocena poleciała na łeb na szyję od kiedy jest tak źle z tym seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to bardzo, nie wyobrażam sobie życia w małżeństwie bez seksu a jeszcze tak krótko po ślubie, zanim nie ma dzieci. U nas na początku małżeństwa seks był ciągle, mogliśmy z łóżka nie wychodzić. W ciąży i pologu wiadomo przerwa, ale po jakimś czasie znowu częściej i tak jest od lat. Zmęczenie, praca, stresy, choroba, wszystko obniża jakoś potrzeby, ale nie redukuje. Mam wrażenie, że u mnie jak jesteśmy zmęczeni to seks jeszcze relaksuje. Nie kochamy się codziennie, ale dwa, trzy razy w tygodniu to norma. O ile przed ślubem może kwestie religijne jakoś wymuszaja abstynencje, ale po ślubie z żona/mężem to już chyba nie ma co się wymigiwac religią. Ewidentnie facet ma jakiś problem, porozmawiaj z nim, bo takie życie jeżeli Ty masz potrzeby będzie rodzilo frustracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra przesadzilem z tym mysleniem, ale trzeba się pilnować by nie myśleć o innych kobietach i nie myśleć o zboczeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jesteśmy prawie 6 lat razem i seks jest prawie codziennie. Coś nie halo z twoim mężem jest.Facet tak dlugo nie wytrzymuje bez seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiara wiara a seks itd ma byc co to za zycid miec meza a latac po sasiadach bo maz jest do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czynników może być mnóstwo. Może on po prostu nie lubi seksu? Jeżeli piszesz, że przed ślubem był z tym problem, albo inaczej, On sam wyszedł z inicjatywą ograniczenia seksu, to znaczy, że nie jest mu aż tak potrzebny. 2 sprawa, czy ty inicjujesz zbliżenia i on odmawia? czy po prostu sama czekasz, aż on wykona pierwszy krok i dziwisz się, że tego nie robi? No i ostatnia rzecz. Czy od czasów kiedy seks był częsty zaszły w was fizyczne zmiany? W sensie, czy przytyliście? Jeżeli tak to z 1 strony - on jeżeli przytył, to u wielu facetów nadwaga powoduje spadek libido. z Drugiej, jeżeli Ty przytyłaś, to możesz go po prostu nie pociągać fizycznie, tak jak kiedyś, dlatego jego zainteresowanie seksem spadło. Jak na wstępie, powodów może być bardzo wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, ja już nawet nie stosuje zadnej antykoncepcji, bo nie mam po co się truc tabletkami jak seks jest raz na miesiąc albo 2 miesiące. Co mam zrobić skoro on do seksuologa nie pójdzie tylko obiecuje ze będzie częściej seks a potem wieczorem odwraca się dupa do mnie. W ciągu dnia zero gestów, czułości. Traktuje mnie jak kolegę. Przytulnie na powitanie to zawsze było takie sztywne, z poklepaniem po plecach. Nie całujęmy się wcale. Idę się kąpać, zostawiam łazienkę otwarta, idę naga do pokoju po piżame(specjalnie) to on nic. Rano laze w bieliźnie, też nie działa. Kiedyś go zapytałam wprost czy jest gejem bo ja tak to widzę, to był w takim świętym szoku i się obraził na mnie jak mogłam o nim to pomyśleć. Miał wtedy takie aż obrzydzenie w oczach. Ja już nie wiem czy on tak z***biscie kłamie, czy co. Zastanawiam się czy nie uzbierać kasy na jakieś zabiegii, usta, rzęsy, nawet o powiększeniu cyckow myślę, ale to po ciazach (o ile będą) bo czuje się zwyczajnie brzydka! A zawsze myślami że nie jestem, miałam powodzenie na studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda marnujesz sie kobieto co teraz bedzie Zostalo jedno albo modlic sie ewentualnie kup sobie gadzet bo co kazdy ma potrzeby Widocznie twoj facet to kosmita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wyglądamy tak samo, na nawet lepiej bo im jestem starsza to mam więcej kasy na siebie i lepsze ciuchy, fryzjera itp. On minimalnie przytyl,. Może z 3 kg. Jedyna zmiana jaka zaszła to że teraz mamy oboje o wiele więcej obowiązków w pracy, i jesteśmy dużo bardziej zmeczneni. Inicjowalam zbliżenia, prowokuje go. Nawet 2 mce temu wymieniam cała bieliznę i piżamy na koronkowe, niewygodne szmatki, żeby było bardziej seksi. Nie widzę poprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiszę taka sytuacje. Byliśmy w świeżym związku ale już takim że pojawił się seks. On jest moim pierwszym partnerem seksualnym, i tak mi się spodobało że po nocy, kiedy byłam u niego zainicjowała seks koło południa. Jakoś 2 dni później to samo. I tak kilka razy wyszło że uprawialismy seks 2x dziennie. To po tyg mi powiedział żebysmy trochę przystopowali z tym no on tak nie chce, w dzień i w nocy. Serio, myslisie że on po prostu ma takie potrzeby? Zawsze myslala że faceci mogą codziennie i chca czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kościół każe nam długo odkładać ślub, aż on się nabawi impotencji albo ona nie będzie mogła mieć dzieci. W nowych *****ch jest to nagminne. Niszczą nam życie, bo lubią poczuć włądzę nad ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to w ogóle jest: "facetowi się nie chce"? To jego zasr.... obowiązek, dbać o zaspokojenie zony (i odwrotnie). Jak mu "się nie chce", to niech weźmie sprawę na klatę i pozwoli żonie na seks " na mieście". Na pewno szybko znajdzie takiego, któremu będzie się chciało. Rescator 555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym cie pocieszyl no ale mam partnerke Mysle ze bys byla w 7 raju Lokissss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce ciebie, chce żeby mój mąż zaczął się zachowywać normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma wdrukowane, że seks to grzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj maz ma problem moja rada wez wskocz no w koronki czy gorset seksi my faceci to lubimy jakis fajny tanec kuszenie itd Sama wiesz a potem bedzie z gorki Powodzenia Lokissss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś niewyżyta seksualnie powinnaś się leczyć psychiatrycznie. Seks służy tylko do rozmnazania psychiczno babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 15:00 Kolejna niewyżyta baba wstyd pójdziesz do piekła za to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty jesteś z nim dla seksu czy z miłości nimfomanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nimfomanki to fajne dziolchy wiecej i wiecej chca taka ich natura :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo problemy zdrowotne albo gej. Co zresztą na jedno wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×