Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak seksu w małżeństwie

Polecane posty

Gość gość
Wypowiadają się same niewyżyte k********y :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na czym polega różnica między byciem z kimś dla seksu a byciem z miłości? Czy w tym drugim przypadku uczekuje się od męża głównie kasy, cz czegoś innego? I czego konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie mąż jak widzi mnie polnago to szaleje, jakbym przysza do sypialni nago to chyba nie zdazylabym do bielizniarki podejść ;-) to inpotent, jeżeli chodzisz przy nim w koronkach, bez bielizny a on nic. Nie macie dzieci, więc żadnych ograniczeń w domu. U mnie są dzieci, jedna nastolatka, więc wiadomo, że trzeba jakoś zahamować swoje żądze a i tak mąż się klei jak idę się kąpać albo się przebieram. Coś nie tak z Twoim mężem i żadne zabiegi nic nie pomogą. Musicie rozmawiać, czy on nie lubi, czy coś go blokuje, albo sam sobie poradzi albo trzeba szukac pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż jest normalny tylko Ty jesteś psychiczna chora i niewyżyta seksualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedni sa razem dla wygodny inni dla seksu itd Znam ludzi sa w zwiazkach mieszkaja razem niby love story zdradzaja sie bo w seksie razem nie maja tego czego inni parterzy daja itd Kazdy jest inny Mysle ze twoj maz musi sobie w glowie temat ogarnac bo nikt za niego tego nie zrobi Dziwny troche jest moja pargnerka nic nie musi robic i wiecznie mam na nia ochote dzialo caly czas jest w gotowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to wlasnie jest jak wiaze sie z osobami z patologicznych domow ktore nie nadaja sie do zwiazkow i wspolzycia nigddy nie wchodzcie w zwiazki z patolkami to unikniecie problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko postu, u mnie jest odwrotnie. To ja nie mam ochoty na seks w przeciwieństwie do męża. Zamieszkaliśmy ze sobą dopiero po ślubie. Do momentu kiedy niecały rok później zaszłam w ciążę z seksem było rewelacyjnie. Robiliśmy to kilka razy w tygodniu, pieszczoty, seksowna bielizna itp. Po urodzeniu dziecka moje libido spadło niemal do zera. Kochaliśmy się raz na miesiąc, raz na dwa miesiące. Potem te przerwy były coraz dłuższe, a najdłuższy okres był kiedy nie uprawialiśmy seksu to prawie 4 i pół roku. Mąż co prawda często pieścił moje ciało, również oralnie ale do seksu nie dochodziło. Teraz najczęściej kochamy się dwa, trzy razy w roku. Mąż mnie bardzo kocha i nie nalega, że nie chcę się kochać, ani nie narzeka że robimy to tak rzadko, ale widzę, że wewnętrznie cierpi. Nie wiem co ze mną jest ale po prostu chyba straciłam chęć na seks. Może to przez ilość obowiązków w domu, mam też stresującą, bardzo odpowiedzialną pracę, pracuje długo, często jestem zmęczona, może to hormony po ciąży. Kiedy już dochodzi do zbliżeń to nie czuję prawie żadnej satysfakcji. Bardziej zmuszam się się to tego by zrobić przyjemność mężowi, co wiem, że bardzo docenia. Nie raz zastanawiałam się pójść do seksuologa, bo chyba ze mną jest coś nie tak. Mimo tej sytuacji jesteśmy, zgodnym, kochającym się małżeństwem i nie wyobrażamy sobie życia bez siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne bo on w pracy nowej żony szuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×