Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety się nie lubią myć, ani dbać o zęby?

Polecane posty

Też twierdzę, że głowę należy myć codziennie lub co drugi dzień, skóra na głowie też się poci, więc nie chodzi nawet o przetłuszczające się włosy, ale o sam pot, który nie jest przyjemny. Nie wyobrażam sobie, żeby przy upałach myć włosy raz na trzy- cztery dni, bo czułabym jak śmierdzę. Obrzydlistwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy upałach owszem, ale jeśli przy umiarkowanej temperaturze śmierdzi Ci głowa, jeśli nie umyjesz głowy, to pewnie masz jakieś grzyby na głowie. Zdrowemu człowiekowi, który nie pracuje ciężko fizycznie nic nie śmierdzi po 2-3 dniach nie mycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no panienki, jeśli czujecie smród włosów po jednym dniu niemycia to jest coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to smród włosów jest nie do zniesienia ? juz po 1 dniu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to juz jest ze swojego się nie czuje,dlatego brudaski co się myją raz w tygodniu tak krzyczą,ze więcej nie trzeba :) żebyście tak szpachle tak oszczędnie nakładały jak oszczędnie się myjecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się myje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem facetem mowie zeby polek kijem nietykac!!! mozna jakiegos syfa zlapac od tych brudasek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1123
niestety, ale z tym myciem zębów to prawda nie raz rozmawialem z jakas kobieta, na pozor extra super wymalowana, wystrojona, a z buzi...no coz, czuc ze zęby rano nie byly myte...i guma do zucia nie zalatwia sprawy z wlosami tez jest srednio u pań, zwlaszcza w lato - ja jako facet nie wyobrazam sobie wyjsc z domu z nieumytymi wlosami, a czesto widze i to b. atrakcyjne laski w posklejanych, tlustych wlosach nie mytych po pare dni jednak najwiekszy cyrk jest na silowni - takich ktore sie myja po treningu jest moze 1 na 3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Dziewczynom śmierdzi z us tże zdarza się czasem (tzn. nie na wszystkich spotkaniach), że dziewczyny maja niezbyt świeży oddech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba lumpiary tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie z domu, tylko w akademikach tak się uczą, szpachlę kilka razy dziennie uzupełniają a myją się raz na tydzień, do tego spanie w ubraniu, dlatego tak śmierdzą jak świnie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź, ja używam perfumów 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jest jeszcze gorzej, jesli swojego smrodu sie nie czuje , a ty jednak swoj smród włosów czujesz juz po 1 dniu to co to kurde jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to smród nie do wytrzymania czujesz po 1 dniu gdzie normalnie jest tu mowa ze swojego smrodu to i po kilku dniach nie czuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1123 ty to jakas ciotka pindus jestes haha lustruje która sie myje po siłce a co siedzisz w ich kiblu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polaczkom je/bie z tych brzydkich ryjow :/ bo zebow nie myja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety zgadzam się z autorem co do biednej higieny kobiet. Kiedy mieszkałam z innymi dziewczynami, myly się może raz na 4 dni i patrzyły się jak na kosmite kiedy codziennie rano szlam pod prysznic i spędzałam tam pół godziny. Moje wspollokatorki nie posiadaly nawet gąbki, nici do zębów czy pumeksu. Faktycznie w łazienkach też zdarzały się nieprzyjemne zapachy od innych kobiet. Moje mycie przedstawia się następująco: codziennie rano gruntowny prysznic i mycie włosów, potem balsam, czasem też peeling czasem szczotkowanie na sucho, co 2-3 dni golę całe owłosienie na ciele i nakładam na twarz maseczki. Kiedyś brałam prysznic rano i wieczorem, ale rachunek za wodę był kosmiczny, więc teraz ograniczam mycie w ciągu dnia do podmycia pod bieżącą wodą po załatwieniu potrzeby fizjologicznej, albo jak jest upał czy zakurze się przy sprzątaniu domu. Zęby myje, nitkuje i płucze Listerine 2 razy dziennie. O dziwo nie poświęcam dużo czasu na malowanie, tylko krem, tusz i róż, włosów też nie farbuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą i myje włosy codziennie. Nie wyobrazam sobie inaczej. Smrod z glowy jest nie do zniesienia. Pozdrawiam x x sorry, ale po jednym dniu nie ma opcji zebyś miała aż tak śmierdzace włosy. Po prostu nie ma. więc albo pracjesz w strasznym syfie, np. kopalnia, albo masz obsesje na tym punkcie, albo jesteś na cos chora, ale tez nie znam choroby przy której aż tak śmierdzi po jednym dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednak najwiekszy cyrk jest na silowni - takich ktore sie myja po treningu jest moze 1 na x ja sie nigdy nie kąpię po treningu w klubie- mieszkam 10 minut drogi od klubu, idę prosto do domu, od razu wrzucam wszystkie łachy do pralki a siebie do swojej wanny, tego brakowało zebym jeszcze załapała grzybicę pod ogólnodostępnym prysznicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płucze Listerine 2 razy dziennie. O dziwo nie poświęcam dużo czasu na malowanie, tylko krem, tusz i róż, włosów też nie farbuje. x gabka i pumeks to siedlisko bakterii, lepiej to g...wyrzucić moja czyscioszko i zastapić czymś innym. A płyn Listerine miał bardzo złe opinie, bo zawiera alkohol, ktory na cos tam szkodził.poza tym ostatnio naukowcy ostrzegają, że używanie płynów do płukania jamy ustnej to istna katastrofa dla naszego zdrowia. Profesor Amrita Ahluwalia, która prowadziła badania mówi, że nie powinno się powszechnie stosować tych środków. Używanie ich zabija potrzebne bakterie, które pomagają naszym krwinkom się odprężać. To powoduje, że rośnie ciśnienie we krwi a to sprzyja zawałom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płyny do płukania jamy ustnej na bazie alkoholu uważa się za skuteczne w kontroli płytki nazębnej (kamienia nazębnego) i zwalczaniu stanów zapalnych dziąseł. W badaniach klinicznych wciąż jednak brak jednoznacznej odpowiedzi, czy stosowanie płukanek z alkoholem powinno zostać zabronione ze względu na ryzyko rozwoju raka jamy ustnej. Płukanki do jamy ustnej z alkoholem mogą podrażniać błonę śluzową jamy ustnej, czego objawami jest jej zaczerwienienie i pieczenie. Ponadto, ze względu na łatwą zdolność odparowywania z powierzchni śluzówki jamy ustnej, alkohol przyczynia się do jej wysuszania, nasilając dolegliwości związane z suchością jamy ustnej (kserostomią). W jamie ustnej można wówczas zaobserwować m.in. suchą niepołyskliwą błonę śluzową, bolesność i pieczenie błony śluzowej, tendencję do rogowacenia śluzówki (obecne pomarszczone zmiany), suche, pękające wargi oraz zaburzenia smaku i połykania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×