Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chce mi się podrywać kobiet.

Polecane posty

Gość gość

Jestem wolny, dość atrakcyjny, bo jak się uprę to potrafię zdobyć kobietę, ale już mi się nie chcę. Ostatni związek zakończyłem, ale to była wspólna decyzja, nie ważne. Męczy mnie bieganie za kobietami, sypanie komplementów, chyba założę tindera, będzie łatwiej. Moi kumple też są zdania, że adorowanie kobiet już odchodzi w przeszłość, chyba media, feminizm, mają w tym udział, plus obrażone primadonny złe na każdy akty zainteresowania nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na Tinderze spodziewasz się orzeszków z miodem? :D Tam to dopiero rynsztok siedzi z wymaganiami z kosmosu. Mówię o żeńskiej części, jak z facetami to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to nie podrywaj, ale nie dziw się potem, że żadna cię nie chce. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narcyz się nazywam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też się nie chce. Muszę zauważyć iskrę przyjaźni, tylko wtedy to ciągnę dalej. Bezbarwnych milczących kłód nie podrywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×