Całkowity brak sexu

U mojej partnerki pojawił się całkowity wstręt do sexu. Od miesięcy nie pozwala mi się do siebie zbliżyć i jak powiedziała przyzwyczajenia się do tego bo tego nie chcę i nie potrzebuje. Nadmieniam że ta sytuacja się pojawiła wcześniej. A dokładniej gdy u niej zaczęły się problemy ze zdrowiem. Wykryto u niej w końcu po dokładnych badaniach Hashimoto. Może i to ma jakiś wpływ na to, ale u mnie przez to narasta frustracja i zaczynam niestety myśleć o rozstaniu się lub znalezieniu sobie kochanki bo naprawdę nie wyrabiam psychicznie. Boję się tego zrobić bo mamy dwójkę dzieci i mam świadomość że na tym one ucierpią. Jednakże taki związek jest zwyczajnie chory. Przez to dochodzi coraz częściej między nami do kłótni. Najgorsze jest jednak to że moja partnerka nie przyjmuje tego do świadomości i ignoruje ten problem bo jej jest tak dobrze.

seksu. znajdź sobie kochankę. dzieciom nic do tego.

Porozmawiaj z partnerka może coś wskurasz albo zabierz ją gdzieś. Wiadomo jesteś facetem i masz swoje potrzeby jak my kobiety ale porozmawiaj bo szkoda rozwalać związek.

Ja również mam Hashimoto i nie mam problemów z libido. Mam 36 lat a mój mąż 40. I nigdy nie mieliśmy problemu z sexem, czy też jego brakiem. Poszukajcie przyczyn w czymś zupełnie innym niż w tym schorzeniu

Ooo, to jaki ja biedny. ☺ kup sobie dmuchaną lalę

zgadzam się z --dziś --, również mam Hashimoto ( mam 43 lata) i nie mam żadnych problemów z sexem! Nieraz nawet żartuję, że nawet jak mi się nie chce, to mi się chce ;) Chociaż to pewnie sprawa indywidualna i każdy przechodzi i reaguje na choroby w różny sposób. A może to żona znalazła sobie kogoś innego i dlatego nie chce sypiać z Tobą...?

przejeebane lepiej szybko poukładaj sobie w głowie, że to koniec. Im szybciej, tym szybciej znajdziesz sobie swoją lalkę do popychania, a ta niech spjerhdala, a dzieci kiedyś i tak zrozmieją

dziś Ooo, to jaki ja biedny. ☺ kup sobie dmuchaną lalę x haha napisała jakaś stara rozjeżdżona maciora która też nie daje swojemu mężowi menelowi xd albo bardziej prawdopodobne on nie chce już dmuchać takiego wora :P

Wspólczuję tych wymówek, opowieści, a przede wszystkim takich połówek. Życie jest zbyt krótkie by tracić czas na narzekania.

Ruchaj ją