!!Porzadam kumpla!!

Jestem w zwiazku od 5 lat ale porzadam kumpla.. smieszne prawda? ale najpierw mnie "wysluchajcie " a potem poradzcie co mam robic ;) na kazdej imprezie kumplel Lysy ( tak dla wyjasnienia imprezujemy z chlopakiem osobno wiec nie zna wszystkich moich znajomych) wracajac do sprawy.. mam na Łysego ogromne parcie ,da sie odczuc ze on na mnie tez, caly czas walcze ze zoba bo nie chce zdradzic faceta i pozniej moralniak ale ten gosciu tak mnie podnieca samym spojrzeniem ze ledwo sie powstrzymuje by ulec pragnieniu i zaraz zapomniec i te ciagle mysli by odeszly (nie ma mozliwosci by sie to wydalo) i co robic? Dzieki jesli wytrwaliscie do tej pory ;) czy dac sie poniesc chwili? ulec tak silnemu porzadaniu i nie przejmowac sie bo jestesmy ludzmi? i mamy slabosci? to trwa juz pol roku ..