Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czop sluzowy czy poród już blisko?

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 40 tyg ciąży. Jutro termin porodu. Od wczoraj odchodzi mi czop sluzowy. To moja pierwsza ciąża. Jak długo po tym mogę spodziewać się akcji porodowej? Jak było u Was? Nie mam żadnych skurczy. Czasem tylko chwilę brzuch poboli jak na okres i tyle. Cały dzień wychodzi ze mnie taki przezroczysty gesty śluz z niteczkami krwi lub ogólnie o różowym zabarwieniu. Sorry ze tak obrazowo pisze ale zależy mi żebyście wiedziały o co mi chodzi. To jak było u Was bardziej doświadczone kobitki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie to może byc, mi odszedł w piątek rano. W sobotę zaczęły się bóle, urodziłam w poniedziałek rano przy pomocy kroplówki. Każdy jest inny. Możesz urodzić jutro a możesz za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w dwóch ciazach- 2 tyg przed porodem, czyli w 38 i 39 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciazy nie widzialam,.w drugiej odszedl juz 32 tyg, urodzilam w 37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sobotę odszedł mi czop a urodziłam we wtorek o 4 nad ranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazda ciąża moze byc inna. W pierwszej zaden czop mi nie odchodził, o 8.00 rano piec dni po terminie dali mi oksytocyne, o 9.00 zaczęły sie skurcze, o 11.00 odplynely wody, o 15.20 urodzilam. W drugiej ciazy na dwa dni po terminie saczylo sie ze mnie od 17.00, sluz i w sumie wody plodowe tez wtedy odplynely w duzej mierze, o 21.00 zaczęły sie skurcze, o 03.05 urodzilam. W trzeciej ciazy delikatny sluz na trzy dni przed porodem, porod z osmiodniowym opoznieniem, skurcze zaczely sie ok 22.30, wody odplynely o 1.20, a urodzilam o 2.26. Jak widac nie ma reguly, moze to byc ten sam dzien albo kilka dni pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżance odszedł w dniu porodu mi odchodził aż trzy tygodnie. Dzień po dniu z krwią, dużo śluzu ale w ostatni dzień, w dzień porodu tego śluzu było tyle, że masakra, jakby nie wiem z pół litra - śluzu nie były to wody plodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym razie ciesz się że jeszcze nie rodzisz. Mimo że już się nie możesz doczekać, mi z pierwszym skurczem wszystkiego się odechcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. No właśnie dziś mam termin. Jeśli do czwartku nie urodze to w piątek rano czeka mnie już szpital i sztuczna indukcja więc chciałbym żeby zaczęło się samo. Coś się u mnie ruszyło i dlatego tak dopytuje jak było u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno jest pewne i masz to jak w banku- niebawem urodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×