Całe szczęście znowu będzie syn

Uff, jak dobrze, że drugi syn a nie córka :)

No tak musisz tak sobie napisac bo po cichu chcialas córke ale sie nie udalo to trzeba sie dowartosciowac n kafe.. hahahaha żal żal żal :)

Głupia babo ciesz się, ze dziecko zdrowe

Moja teściowa (ma dwóch synów) ciągle ubolewa dlaczego co niedzielę nie przychodzimy do niej na obiadki. Raz mówiła coś o swojej teściowej i chlapnęła " mi się tam nie chce jeździć, bo to tylko teściowa". Wtedy jej powiedziałam " to już wiesz dlaczego nas nie ma co niedzielę ". Chciała się zripostowac i westchnela tylko "byłoby inaczej gdybym miała córki..." Oczywiście :-) u mojej mamy jesteśmy często na obiadku :-) kobiety zawsze ciągną męża i dzieci do swojej rodziny, a nie do obcej kobiety ;-)

Niekoniecznie. O obiadach u mojej "matki" ani też u ojca nie byłoby mowy.

Mąż pewnie dumny, bo nie będzie dziurawca? :)

gratuluje autorko!

gratuluje . ja tez bede miec syna , maz dumny jak paw :) tez jestem zadowolona.

znowu ta idiotka, ty to rodzisz na cafe syna srednio co 2 tygodnie byle tylko gooofnoburza była.

Muj syn bedzie rooochal twoje curki

dziś A twoja star**** nie jest obcą babą dla twojego męża? dokładnie jest tak obca jak ty dla jego matki. Swoją drogą to jestescie pasożytami,jak można co niedzielę wpychać się do kogoś na obiad,leniu cuchnący.

Ohh u mnie corka maz dumny i ja

A wasi synowie będą się masturbowac w wasza bieliznę i spuszcza gdzie popadnie. I tak można w kółko. BTW jako kobieta nie masz wpływu na płeć więc zamilcz.

Z dwojga złego lepiej niech to robią jak mają przyprowadzić jakąs wywłokę która będzie mącić do usranej śmierci.

U mnie też syn, mąż pęka z dumy, rodzina szaleje z radości

Pewnie z downem będzie, czego szczerze życze, blerwo.

gość wczoraj Ten twój chłop to nie chłop a miękka faja ,żrecie na cudzy koszt i jeszcze się tym chwalisz,a może by tak wypadało ugotować i zaprosić rodziców? ale trzeba umieć gotować ,PRAWDA?

Uff cale szczescie nie bede miala bachorow. Uffff. :)

00/07 Żeby nie ta teściowa, ta czy inna, to byś swoich starych odwiedzała z wibratorem pod rękę,durny kmiocie.

A ja mam córkę (cudowna) i syna (świetny). I wszyscy jesteśmy dumni :)