Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laluz

Dzień dobry

Polecane posty

Gość kucharz okrętowy
I bimberek mam co by lepiej placki się trawiły :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madzia ma rolety dźwiękoszczelne :classic_cool: Nic się nie niesie 😴 A stringi wiszą na klamce ;) Grunt to dobry kadr :p🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się napiła ale nie bimberku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharz okrętowy
Może jakieś dobre winko? :classic_cool: Mam czerwone i białe;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to stringi sąsiada :-) Madzia nosi przedwojenne badeje :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Winko, tak :) Chcesz, żebym Cię upiła, kucharzu? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha linka
Rum jak masz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to düpa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha linka
Na pokładzie wśród fal pić i... patrzeć na rekiny :P Upojenie alkoholem wyzwala zmysły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Placek jest zajepisty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po imprezie ??😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha linka
Upoimy kucharza i zajmiemy się ciałem ;) Ja biorę od szyi w dół ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharz okrętowy
Chcę :-) Możesz mnie upić i wykorzystać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharz okrętowy
Dwie na jednego? 😴 W sumie może tak być ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha linka
Zachłanność jest dobra, polewaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od szyi w górę może być mój. Face sitting to mój konik :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość o podobnym zdaniu
Dzień dobry, Laluz. Przejdzenie jest wtedy, kiedy to robisz, co lubisz robić, co daje Ci frajdę, przyjemność, przestaje Cie cieszyć. Tak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masena_
Przejedzenie do chwilowe zniechecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bó skąd wiesz o dębowym? a wydarzenie odbyło się w Grudziądzu, dało mi dużo szczęścia teraz zrób jabłecznik do Kawy i dla mnie masz tam jabłka w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gut mornig

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Kawy niech Bó placek upiecze :classic_cool: Z nie-ogryzków, żeby jej się kokosem nie odbijało :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu kokosem i czemu z ogryzkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciel w końcu od Dębowego wszystko się zaczęło. :] Pamiętam wiele chwil. Jabłka? Są. Pełno ich. Czerwone, różowe, kolorowe i zielone. Ale mi nie smakują, więc zjadam ogryzki. Nie łamię się Przyjaciel, mam nadzieję, że w końcu wpadnie mi moje i przyniosę do domu. Kawa. Kawa wstałaś? Nie dałaś jpg, czekałam. Grudziądź jest szczególny, pielęgnuj szczęście! :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koke czasem nazywają kokosem. Nieogryzek zabrał go z forum a Madzik lubił mieć kokosa za kurtyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak z Tobą wszystko w porządku Bó myślałem że Cię dębowym zaskoczę ;) Kawa może być mrożona choć nie wiem co ona na to mnie też kiedyś mroziły, i wyszło mi to na dobre jak widać stałem się lepszym człowiekiem ja bym chciał z tych różowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laluz
Dzień dobry Gościu Podobny :) Masz rację, że tak to może wyglądać. Trochę trudno jest mi sobie wyobrazić, że coś co lubię robić może przestać sprawiać przyjemność. Co pozostaje w takiej sytuacji? Pogoń za czymś nowym, bliżej nieokreślonym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciel miałeś kły i pazury? Czy to mówisz dla własnego widzi mi się? I oczekujesz buziaczka? ;] Bo ja zła nie znajduję i to nigdy się nie zmieni. No chyba, że masz poważnie za uszami, ale też łez nie uronię. Znajduję parę ubytków, ale wybaczam, wszystko! Jesteś jak ulał. Brąz a raczej mahoń dla ciebie po nocy bo różowe są tylko jabłka. I palce chcę. Nie mam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość o podobnym zdaniu
Może być pogoń za czymś nowym, ale można też za chwilę wrócić do tego co się lubi. Może to tylko chwilowe przejedzenie? A może pogoń za czymś nowym okaże się czym lepszym, ciekawszym? Wszak człowiek jest odkrywcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawiedzona ta Bó.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×