Dlaczego wPL nie rozumieją,że ta tragedia zUtonięciem efekt masowej turystyki?

ciagle piszą że to wina oczywiście rodziców, ratowników, plaży, pogody, morza, oznakowania, etc ALE NIE, to PIERWSZY w Polsce efekt masowości turystyki w polskim czyli najbardziej dziadowskim (niestety) wydaniu Taki "przeciętny turysta:, sylwetka, najczęściej z Bydgoszczy (bez urazy), przyjeźdza wyłącznie jak jest najlepsza pogoda, nie dłużej niż na kilka dni, najlpiej w weekend, albo długi weekend :-) Do tego oczywiście przyjeźdza z samego rana przed rozpoczęciem doby hotelowej, od razu chce pokój, bierze klucze z pościelą, potem nie pojawia się w recepcji bo po co? bez podania swoich pełnych danych itd wiec nikt nie wie nawet jak go dalej szukać jak np. zaginie taki Do tego właściciel musi na takiego czekać do północy przed ostatnim noclegiem, bo zapomni uregulować, przecież ciągle jest.. Bierze taki dzieci i idzie na plaże, nie chce się ich pilnować, co tam zakazy, przecież ratownik popilnuje i inni plażowicze Na koniec wyjeźdza taki, oczywiście przedłuża dobę hotelową do 13 godziny, taka aby matka z dzieckiem co jedzie autobusem szlajała się po chodnikach, potem robi awanturę taki "turysta" i "klient" jak to został obsłużony, "przecież by zapłacił i w ogóle jest on super" ale za rok nie wróci, bo co rok wybiera inną miejscówkę.. Ta jakby taka osoba była Panem i władcą wakacji, do tego może jeszcze na obsmarować w necie miejscowość, kwaterę jak to było wg niego źle i oczywiście jak ta kobieta ratowników.. w UK piszą o tym tak: "Branża przypomina szybki pociąg, zatłoczony pasażerami z tanimi biletami, pędzący w stronę krawędzi klifu. Warto więc zapytać, dlaczego to wyzwanie powoduje tak małą debatę w prasie i ogólnie?? w Polsce ten klif jest dosłownie na granicy życia i śmierci Dlaczego zatem takie osoby w ogóle wyjeżdżają z domu? dlaczego robią to innym osobom? dlaczego narażają życie innych osób?

Nie szkoda czasu na takie dywagacje? Niech toną jak chcą. Nie podoba mi sie,ze matka chce odszkodowania bo z jakiej paki. Bardziej jesli chodzi o masowe wyjazdy zszokowalo mnie ktor wyjezdza na Dominikane. Myslalam,ze naprawde zamozni dla ktorych 10tys na tydzien to pikus, a tu takie sebiksy i karyny że az nie chcialabym z nimi leciec tyle godzin. Nie dziwie sie,ze samoloty sie psuja odcebuli

Przecież na Dominikanę można już za ponad 2tys. lecieć. To żadne elitarne wakacje.

Za 2 tys? Chyba sam bilet tyle kosztuje a oni z biurem podrozy lecieli czyli wszystko zorganizowane. Jesli naprawdę za 2tys to jak to sie opłaca?

Ok na stronie tui znalazlam ponizej 4tys. Pamiętam jeszcze jak Dominikana uchodzila za luksus dla nielicznych.

8.41 widziałam na wakacyjnych piratach ofertę za ponad 2tysiące. Normalnie zorganizowany wyjazd z biurem podróży.

nie rozumiecie, to nie dotyczy tylko "turysty" ale wszystkiego w zasdzie w tym popranym kraju tym bardziej to W SKROICE bardzo źle rozumiana rola społeczne albo innaczej pamiętacjie film Hostel (2005) tam tursyta był taktowany jako mieso armatnie w skrócie ta kobieta miała dowrotnie, wg niej była jak jakaś Maria Antonina Austriaczka z Wersalu, co mówi głodnemu ludowi to jeździe sobie bułeczki.. Rola społeczna to zbiór oczekiwań wobec jednostki związany z posiadaniem określonego statusu społecznego. Jest to zespół praw >>>i obowiązków wynikających z zajmowania pozycji społecznej. Każda rola posiada swoje nakazy, zakazy >>>i wyznacza margines swobody. JEJ margines swobody był taki, żeby sobie ponarażać dzieci RZECZ w tym że takich ludzi z każdym rokiem jest coraz więcej, nawet w tempie lawinowym przybywa, a obserwacja w wakacje chyba jest najbardziej obiektywna.. przypadkowi ludzie bez żadnych manipulacji Ps. to dotyczy większości ról jakies są w Polsce i ich całkowitego wypaczenia np. zaraz po turyście mającym najbardziej w realu czarne spojrzenie (tzn. sam siebie widzi jak król klozetu jest zwykłym sebą), mamy np. rolę "wyborcy" typowego kretyna do ogłupienia, rolę "mieszkańca" czy rolę "dziewczyny/ chłopaka" co myśli ze jest niewiadomo kim, etc problem w tym że się nie przeliczyć jak tak babka od plazy dlatego własnie ona MUSI oskarżać tych biednych ratowników..

w skrócie polska typowa Maria Antonina i polski Wersal na plaży czy może skończyć sie innaczej ?