Ludmiła Kozłowska ma rosyjski paszport, wydany w 2014 po aneksji Krymu.

MSZ Ukrainy to potwierdza. Każda ruska/ ukraińska onuca powinna być wydalona z Wielkiej Polski. Szkodników z PO mamy nadto żeby jeszcze tolerować te zza Buga. Majdan niech sobie robi u siebie, czerwona sucz!

O demokrację rozumianą przez twój móżdżek walcz na swoim ukraińskim zadupiu, masz tam donbasy itp. a stąd won hołoto razem ze swoim niedorozwojem. Dlaczego TAK DŁUGO pozwolono tej ruskiej agentce na prowadzenie w Polsce przestępczej działalności ? Dlaczego służby nie zareagowały wcześniej ?