Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy można rodzić w makijażu...pytam się powaznie bo mam mega kompleksy

Polecane posty

Gość gość
Biżuteri akurat nie noszę ale są nagłe operacje i wtedy nikt nie patrzy na makijaż i np przed operacją trzeba być juz na czczo kilka godzin a mnie tylko zapytali kiedy byl ostatni posiłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy Ty nie rozumiesz, ze to byla nagla operacja? :O wiadomo, że są nagłe wypadki i ludzie musza być operowani natychmiast, wtedy nikt sie nie przejmuje d**erelami typu tusz na rzęsach czy specjalna dieta przed narkozą, bo trzeba ratować życie. Ale jak ktoś ma mieć planowy zabieg albo planowy poród, to chyba jednak wypada trzymać się ogólnych zasad :O szpital to nie wybieg i chyba lepiej ułatwić prace lekarzom i pielęgniarkom niż nakładać sobie na twarz makijaż i malować paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba o tym wiem.ale przecież moze miec jakiś tusz na rzęsach i nikt sie tego nie czepi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, ze trzeba być na czczo to nie jest obowiązek i dlatego w przypadku nagłych operacji nikt się tego nie trzyma. Bycie na czczo to zalecenie, które należy przestrzegać jesli ktoś ma zaplanowaną operację... i to tylko dlatego, że ludzie przeważnie źle reagują na narkozę i rzygają po niej jak koty, a pusty żołądek znacznie ogranicza te dolegliwości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, witaj w klubie! Nie stresuj się i zrób tak jak ja. Jeśli poród się zacznie zrób sobie lekki makijaż, taki żeby czuć się komfortowo, ale nie wyglądać na umalowaną. Będziesz mogła swobodnie rozmawiać w szpitalu na izbie przyjęć i potem z położną na oddziale. Pierwsza faza trwa kilka godzin i w tym czasie makijaż nie spłynie, a ty będziesz mogła swobodnie spacerować korytarzem wśród innych pacjentek i odwiedzających. Kiedy będzie już ciężko, na przykład na 6,7 centymetrze rozwarcia, weź mokrą chusteczkę i idź do łazienki zmyć makijaż bo i tak przy parciu się rozmiarze, a wtedy już tylko patrzą w krocze, a ty umierasz z bólu. Doczepy nie mają znaczenia, ale długie paznokcie przy noworodku to głupota do kwadratu. Skóra dziecka jest bardzo delikatna. Przystawiając dziecko do piersi bedziesz dużo dotykać palcami jego buzi. Przy zmianie pieluszki, myciu, pielęgnacji opuszki palców będą ci potrzebne by zrobić to delikatnie i dokładnie. Z długimi szponami możesz zrobić dziecku krzywdę. U nas na oddziale kazano kobietom obcinać swoje paznokcie w obawie o zdrowie dzieci. Jeśli zranisz dziecko w szpitalu to narazasz je na odporne na antybiotyki bakterie i inne świństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt się tego nie czepi, ale wygląda to komicznie kiedy kobieta rodząca ma cały rozmazany makijaż. Co innego jak ktoś trafia na porodówkę z ulicy, a co innego jak ktoś spędza poranek przed porodem w szpitalnej łazience i robi sobie specjalnie makijaż. A autorka ma bardziej złożony problem bo ma chyba ogromne problemy z samoakceptacją i chyba na tym powinna skupić uwagę, a nie na zastanawianiu się czy można iść do porodu w makijażu... jest wiele sytuacji w życiu, w których nie będzie mogła zrobić makijażu a będzie musiała wyjść z domu - i co wtedy zrobi? zabije się czy wpadnie w depresję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A tak w ogóle to radze się wybrac do psychologa, bo skoro masz aż taki problem, żeby wyjść bez makijazu to coś z tobą mocno nie tak" Widziałam wiele osób, które mają obiektywnie rzecz biorąc bardzo duży problem ze swoją cerą i potrzebują dobrego dermatologa albo lekarza medycyny estetycznej. Mnie by żaden psycholog nie pomógł jakbym miała taką cerę jak np mój kolega ze szkoły i chyba nawet w makijażu bym się nikomu nie chciała pokazywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale kogo interesuje stan waszej cery? naprawdę myślicie, że jesteście aż tak ciekawe, że lekarze na porodówce, inne rodzące w szpitalu czy przypadkowi ludzie na ulicy zwracają uwagę na wasze twarze do tego stopnia, że wstydzicie się wyjść z domu bez makijażu? Przysięgam wam, ze nie jesteście pępkiem świata i nikt nie analizuje na ulicy stanu waszych cer i nie myśli w duchu "ale ona jest brzydka" :O zejdzcie na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:07 i tutaj się niestety mylisz. Nie chodzi o to ze ludzie złe reagują na narkozę itp. Istnieje ryzyko przedostania się podczas operacji treści żołądkowej do płuc i ciężkiego nawet mogącego skończyć się śmiercią zapalenia płuc. Dlatego przed operacja niewolono ani jeść ani pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, nikt wam nie chce niczego zarzucać lub zabraniać. Te wszystkie zasady są dla waszego bezpieczeństwa. Sama nie raz zastanawiałam się a po co to a po co tamto? Ale mąż mi wszytko wytłumaczył i rzeczywiście ma to udowodniony logiczny sens. To wszystko jest dla naszego dobra a nie tylko po to żeby nam utrudnić życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A jakbyś w środku nocy dostala telefon ze szpitala, że twój bliski miał wypadek i jego stan jest krytyczny, to zamiast wybiec z domu i jechać do szpitala najpierw byś staneła przed lustrem i robiła makijaż? A gdyby nagle twój blok został ewaukowany to też zamiast uciekać najpierw nakładałabyś podkład na twarz? To są skrajne przypadki, ale jednak się zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaram się odpowiedzieć Ci obiektywnie. Oczywiście w makijażu i doczepianych włosach możesz - nikt Ci nie odmówi przyjęcia porodu z doczepami czy tuszem do rzęs. Natomiast co do paznokci to niestety na czas porodu musisz zdjąć hybryde i najlepiej skrócić. Chodzi tu o względy bezpieczeństwa przede wszystkim dla samej Ciebie bo niektóre aparaty np.te mierzące przez ucisk palca puls często przez żele czy hybrydy wskazują nieprawidłowy wynik, a chyba nie chcesz paść trupem z powodu tak błahego jak głupie paznokcie?!;) Podsumowując - rozumiem,że masz niską samoocene i chcesz w każdej sytuacji wyglądać jak gwiazdeczka,ale mimo to zastanów się nad tym czy to wszystko jest Ci takie niezbędne w tym czasie. Uważam,że odrobina podkładu jeśli masz problematyczną cere nie zaszkodzi czy nawet henna lub dobry tusz do rzęs. Natomiast pełny makijaż w tej sytuacji będzie nie dość,że wyglądał dziwnie to do tego w trakcie tak Ci się rozmaże,że będziesz wyglądała koszmarnie...a chyba nie na tym Ci zależy z tego co widzę prawda? :) i zastanów się nad tymi doczepami - nie wiem jaką metodą są one robione,ale każda z nich jest upierdliwa jeśli chodzi o pielęgnację,a na to już po porodzie nie będziesz miała w pierwszych tygodniach,a nawet miesiącach czasu i sił. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrozumie nikt kto nie ma problemow skornych, to gorsze od raka bo jest na pysku. Ile ja niemilych slow usluszalam pod moim adresem, ile razy płakałam. Teraz mimo, ze juz wypryskow nie ma, są blizny, nierówny koloryt skory, ja po prostu nie moge komus popatrzec prosto w oczy jak nie mam makijazu. Stad ten moj delikatny make up na porodowce, i za pierwszy i drugim razem. Potem juz na sali poporodowej umylam sie, poszlam spac bez makijazu, a rano delikatnie znowu musialam, bo przychodzilo goscie itd. Zazdroszcze Wam pieknej cery i pewnosci siebie. Ja slyszalam kilkakrotnie ze gdyby nie "to" bylabym piękna i fakt jak sie wymaluje wygladam ładnie ale bez...średnio. Doczepow i hybryd nie mam bo uwazam to juz za tandete do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba mylisz hybrydy z tipasmi kolezanko. patrzac na hybryde pewnie nawet nie umiesz stwerdzic ze to hybryda bo wyglada to jak zwykly lakier, tylko ze trzyma 2 tyg a nie 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No tak, ale kogo interesuje stan waszej cery? naprawdę myślicie, że jesteście aż tak ciekawe, że lekarze na porodówce, inne rodzące w szpitalu czy przypadkowi ludzie na ulicy zwracają uwagę na wasze twarze do tego stopnia, że wstydzicie się wyjść z domu bez makijażu? Przysięgam wam, ze nie jesteście pępkiem świata i nikt nie analizuje na ulicy stanu waszych cer i nie myśli w duchu "ale ona jest brzydka" pechowiec.gif zejdzcie na ziemię." Taaa, ciekawe dlaczego tyle niemilych słow uszlyszalam na ulicy, jeden facet powiedzial mi nawet zeby sie porzygal jakby mnie pocałował. Fajnie, nie? Lekarze? Tak uslyszalam, ze powinn sobie zrobic kwasy albo dermabrazje. Owszem, tez sa złośliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat potrafię rozróżnić droga KOLEŻANKO;) ponieważ sama noszę hybrydy od kilku lat, co więcej sama je wykonuję:) i po takim czasie sprawne oko wykryje jak wygląda zwykły lakier a jak hybryda - nie zabłysnęłaś i nie zagięłaś mnie:) ale miło,że tak Cie zaciekawił mój komentarz:) jak wspominałam wcześniej - do operacji czy porodu zero hybryd i lakierów ze względu na własne dobro - potem możesz sobie zrobić delikatne hybrydki:) pozdrawiam raz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hybrydy nie są tandetne, jesli są robione na naturalnych paznokciach i mają jednolity kolor. Wtedy wyglądają jak zwykły lakier, ale utrzymuja sie dłużej i dłonie są zadbane. Tandetne to sa paznokcie przedłuzane żelem i hybryda robiona na najrozniejsze sposoby np. jakieś wzorki, biżuteria, kamyczki itd Polki niestety mają tendencję do robienia hybrydy w sposób tandetny zamiast elegancki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie musisz je robic bardzo słabo skoro uwazasz ze sa tandetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hybrydy nie są tandetne, jesli są robione na naturalnych paznokciach i mają jednolity kolor x hybrydy to hybrydy. hybrydy na żelu to hybrydy na żelu. widze ze ktos tu grubo myli pojęcia, jak ta 'pani' od tandety. widac jaka z niej specjalistka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co jest złośliwego w powiedzeniu "powinnaś chodzić na kwasy czy mikrodermabrazję" ? Nawet kobiety z ładnymi cerami chodza na takie zabiegi, bo są one korzystne dla skóry. Skoro powiedział ci to lekarz, to było zalecenie a nie złośliwość. Jesteś przewrażliwona na swoim punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem - zgodzę się z tym,że niestety mało kto potrafi robić hybrydy tak by wyglądały naprawdę elegancko i naturalniej:) dlatego po kilku wizytach w różnych salonach zdecydowałam się sama na zakup lampy, lakierów etc. i robić takie jakie lubie bo niestety po salonach kosmetycznych ( gdzie większość robiona na własnej płytce była) wyglądała źle i musiałam w domu poprawiać. A tak poza tym to nie jest temat dotyczący jakości wykonywania paznokci hybrydowych tylko temat czy można m.in.mieć je podczas porodu,a Ty tu wyskakujesz już z tekstami kto dobrze robi, kto źle itd. Niezależnie czy wyglądają na perfekcyjnie zrobione czy byle jak oraz niezależnie czy to hybryda czy zwykły lakier - nie można mieć pomalowanych. Kumasz temat czy będziesz się rozwodziła teraz nad umiejętnościami wykonywania paznokci:) są inne tematy na kafe, gdzie możesz zabłysnąć:) buźka:* ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
caly czas odnosze się tylko do tego; "hybryd nie mam bo uwazam to juz za tandete do kwadratu." powtórzę: hybrydy nie sa tandetne. jesli tak twierdzisz to widac ze nawet nie wiesz do konca co to hybrydy i ze tandetna to jest jedynie twoja mentalnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co za głupie pytanie. Oczywiście że chodze na basen, ale jak wychodze to zakładam na włosy ręcznik i zakrywam buzie i ide do przebieralni i tam się maluje. x Taa, bo w basenie cię nikt nie widzi. Weź się strzel w potylicę, może ci się klepki nastawią. A przed wejściem do wody robisz demakijaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak pielęgniarki się śmiały że laska wymalowala usta na czerwono a miała operacje pod narkoza i ja to rozmazali ta maska Xxx Nie rozumiem drugiej części tego zdania. Możesz to napisać po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to planowany zabieg CC to na pewno powiedzą ze masz zdjąć hybrydy .Trzeba mieć czysta płytkę paznokcia.Mi przy pierwszej operacji mówili ze zero makijażu,a przy drugiej mowili tylko o paznokciach.Włosy czy doczepiane czy nie ida pod czepek wiec nikomu nie wadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ja pisałam wcześniej o tym,że są tandetne tylko ktoś inny,więc sie nie dogadałyśmy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie zrozumie nikt kto nie ma problemow skornych, to gorsze od raka bo jest na pysku. x A miałaś raka, że wiesz, że jest lepszy? Myśl co piszesz! Jak masz problemy skórne, to lekarza szukać przyczyny, a dzioby na laser do kosmetyczki. I nie mów, że cię nie stać, bo na pudry, podkłady i inne ciulstwa zapychające tą skórę masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrob sobie hennę na brwi i rzesy, a na pododowke wez krem bb. zetrze ci sie sam bez smug, nie bedzie prawie nic widac a bedziesz sie czuła lepiej psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:14 To znowu ja muszę się wciąć (od męża anestezjologa) jeśli są to doczepy typu clip in trzeba je koniecznie sciagnac. Posiadają one bowiem metalowe clipy które zarówno jak inne metale musza być na czas operacji usunięte. A to dlatego ze podczas operacji pracuje się na urządzeniach z prądem wiec występuje ryzyko poparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam planowana cesarkę i poszłam w lekkim makijażu (mam bardzo jasna oprawe oczu i przez to kompleksy)-krem bb,puder matujacy, kreska kredka na powiece, tusz, brwi mam permanentne, usta i policzki lekko zarozowione. Ja przed zabiegiem upenialam sie czy mozna przyjsc w makijazu i personel byl z tym OK. Ja sie dobrze czulam i ladnie wyszlam na zdjeciach podczas cc i juz po zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×