Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość anna25

maz chce placic mamusi a mi nie daje pieniedzy

Polecane posty

Gość gość anna25

Jestesmy swiezo po slubie, wiedzialam ze maz jest zwiazany z matka bo jest jedynakiem, ale nie spodziewalam sie ze bedzie tak zle. Przed slubem pomiszkiwalam u niego na weekendach, maja dwupokojowe mieszkanie w malym miescie. Czynsz wiadomo trzeba opalacac ale nie sa to duze pieniadze za taki metraz. Oplacal go zawsze moj maz. Teraz po slubie przeprowadzil sie do mnie, mam spory dom, nie jest nowy, to wiadomo ze co jakis czas trzeba to i tamto remontowac. Oczywiscie mam troche odlozone to po malu remontuje, ale myslalam ze maz cos pomoze. Okazuje sie ze maz zamiast do domu to doklada mamusi do mieszkania bo ona nie poradzi sobie z wydatkami (zarabia niewiele mniej od mojego meza). A mamusia pieniadze przeznacza na papierosy i alkohol. On nie ma, i nigdy nie mial zadnych oszczednosci to mi nie moze dolozyc do domu. Dom wymaga remontu, trzeba zrobic nowe tynki, wymienic sprzety i meble, bo wiadomo dobrze by bylo miec przyzwoite warunki zanim pojawi sie dziecko, a tu nie ma pieniedzy. Wedlug niego jest dobrze tak jak jest. Pralka raz dziala raz nie, prysznic nie dziala, ale jest wanna to po naprawiac, tv raz dziala raz nie... Wedlug niego to bardzo dobre warunki a moje nerwy sa na wykonczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu, że chcesz wyjechać za granicę, aby odłożyć na remont domu, bo chyba sama musisz to ogarnąć, skoro on nic nie oszczędził. Zobaczysz, co zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowe są k********ami. Nienawidzę mojej. Jesteśmy z mężem 2 lata po ślubie. Nic nie odłożone (oczywiście on nic nie ma, bo ja mam na swoim koncie). Zero planów na dom, zakup mieszkania czy cokolwiek. A mój mąż co? Kupił samochód swojej mamusi, bo miała stłuczkę ze swojej winy. Musiał jej zapłacić za mandat, do tego płaci za czynsz mieszkania gdzie ona mieszka z teściem i dwójką młodszych szwagrów. Oboje zarabiają, ale od nas żebrają, bo nauczeni są życia w komforcie. katolicka rodzinka, mówią że trzeba sobie pomagać..... a na wakacje jeżdżą, jedzą drogie żarcie, mają kredyt w banku na 30 tysięcy..... i co ja mam zrobić? Nienawidzę ich i tyle... Nie spotykam się z nimi, bo wiedzą że ich postawa jest beznadziejna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wyjedziemy on dalej bedzie wysylal jej pieniadze, reszte wyda na swoje glupoty i samochody a ja sama bede zbierac na remont

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny uciekajcie od mamich synków,to największa zakała...mama zawsze będzie ważniejsza od żony..i tak małym krokami wasze małżeństwa się rozwalaja wiem co mówię... przeszłam to na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety jak mamusia wazniejsza tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech pójdzie wiec do mamy, żeby go obsługiwała i spała z nim w łóżeczku :) Patolcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko znajdz lepsza prace a nie ciagle tylko wymagasz od meza. Pokaz, ze jestes prawdziwa kobieta i zapewnisz odpowiedni poziom swojej rodzinie. Mezczyzna nie jest glowa rodziny tylko kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, tylko po co mi taki maz jak go bede utrzymywac, jak mam placic za wszystko to wole nie miec meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×