Pytanie do bogatych kobiet

Co czujecie kiedy jedziecie swymi(to czy to Wasze czy Waszego męża biznesmena pomijam) wartymi kilkaset tyś Suvami w luksusowych ciuchach mając na karcie grubą kasę kiedy widzicie żebraka żebrającego o kilka zł na jedzenie ,albo osobę pracującą za 1700 zł netto msc? Nie jest Wam ich żal?

idź na temat o stopach Finsi,tam same bogaczki, Bazienka pierwsza

Pewnie im zal

Ja mam pewne fetysze związane z takimi kobietami. Mianowicie chciałbym ,aby moja szefowa była bajecznie bogata, jeżdziła super drogimi autami, ubierała się w warte kilkadziesiąt tyś zł ciuchy, a mnie traktowała jako woła pociągowego i wrzeszczała na mnie ze nie jestem wart tych 1600 zł netto zapłaty. Bardzo mnie to podniecia.