Macie wokol siebie takich ludzi ?

Moj maz ma kolege i pracuja razem. Maja 1 dziecko i nie dlugo jego zona urodzi drugie. Rozmowa o jego zonie. Rozmawiany o zmeczeniu przy dzieciach. On stwierdzil, ze kobieta to ma dobrze, bo nie musi odpoczywac ani nigdzie wychodzi. Przeciez ma instynkt, a facet to co ma powiedziec ? Kilka dni temu chwalila go jaki to wspanialy maz jej sie trafil. Sama mam dwoje dzieci i jak go posluchalam to mi ciarki przeszly.

Twój mąż z kolegą mają razem dziecko?? :-P jak im się to udało? ;-)

Bo to prawda. Kobiecie jest łatwiej bo jej hormony działają cały czas mózg przeszedł zmiany i choćby na pysk padła to i tak będzie robić koło potomstwa. Facet tego nie ma. Kiedyś mężczyzna nie zajmował się dziećmi. On był od kasy i pracy. W tych czasach jest zupełnie inaczej i mężczyźni nie ogarniaja.

no i jaki problem, skoro im obojgu to odpowiada?

Skoro dzieci to takie poświęcenie i męczarnia, to po co je robicie?

To co powiedział nie świadczy o tym ze nie jest dobrym mężem. Poza tym rozróżnij ze mąż a ojciec to co innego

P********ie farmazonów do kolegów czy koleżanek (dotyczy obu płci wg mnie) nijak się ma do faktycznego funkcjonowania w rodzinie. Nie rozliczaj ludzi z jakichś wyrywkowo usłyszanych zdań. Facet który nagadał się np takich bzdur, mógł właśnie bezpośrednio po pracy sprzątać i gotować obiad, i dopiero odreagowywać. :D