Jestem załamana, synek jest na koloniach

a przed chwilą dzwonił do mnie że osrał majtki a dałam mu na całe dwa tygodnie tylko 1 pare majtek, to przez zamieszanie.

zwykle zakasztonione majtki jadą na maszt podpisane, że skasztanił się powiedzmy Karol ale spoko, wykąpał zad w jeziorze, wodę pobrudził a teraz jest zadowolony i śmiga z gołą duupą

amBrożyk ja czekam na pomoc NORMALNYCH ludzi

Na kafe normalnych :) to sobie troszkę poczekasz. https://cutt.ly/ewZ1S

może jednak normalny człowiek pomoże

Powiedz żeby kupili mu 10 par majtek, ty zapłacisz po powrocie albo przelejesz na konto. I niech tego nie rozdmuchują bo chłopakowi bedzie wstyd i bedzie miał że tak powiem przesrane na całych wczasach. Trudno, zdarza się. Możesz też mu dowieźć majtki jak to niedaleko. Jest wiele możliwości.

Jak to nie prowo,to jestes zwykla zdzira.Jak mozna tego nie dopilnowac? Ale to jepania to pewnie szybka jestes.