Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pat_221

Próba wykorzystania?

Polecane posty

Gość pat_221

2 tygodnie temu byłam ze znajomymi na Węgrzech. Zwiedzaliśmy, byliśmy na basenach, a potem na degustacji wina. W autokarze trochę piliśmy ale po jakimś czasie zrobiło mi się niedobrze ( też mało zjadłam) więc już nie piłam. Spałam kilka godzin i obudziłam się gdy już dotarliśmy na miejsce. Byłam trzeźwa i całkiem wypoczęta. To była noc a do autobusu miałam 2,5 godziny. Znajomy zaproponował żebym poczekała u niego. Zgodziłam się. Zjedliśmy frytki, wypiliśmy herbatę a potem poczęstował mnie drinkiem. Piliśmy i gadaliśmy ja wiem z 20 minut. Potem powiedział to napijmy się jeszcze po jednym słabszym za spotkanie. Tego drugiego wypiłam tylko dwa małe łyki. Potem praktycznie urwał mi się film. Pamiętam tylko, że mnie rozbierał i próbował uprawiać ze mną seks, ale odmówiłam więc przestał. Mimo wszystko czuję się z tym źle. Poza tym dziwię się, że tak zareagowałam bo bardzo rzadko zdarzało mi się mieć luki w pamięci po %. A tutaj ilość nie była duża. Czyżby mógł mi coś dosypać? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogło to też być przemeczenie calym dniem, ale skoro namawial bardzo na 2 drina to mozliwe, ze cos dosypal. Nie dziwie sie, ze czujesz sie zle. Nawet po przemeczeniu w sumie sie film nie urywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby dosypal to bys nic nie pamietala, tym bardziej nie bylabys w stanie protestowac. zmeczenie organizmu, wczesniejsze picie - nic dziwnego ze nie bylas w stanie poprawnie okreslic swojej granicy tolerancji. to, ze WYDAJE ci sie ze bylas trzezwa nie znaczy, ze nie zostal w organizmie alkohol z poprzedniego picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co by nie było to nie wyobrażam sobie, żeby mój ZNAJOMY/KOLEGA świadomy tego, że jestem w stanie wskazującym próbował to wykorzystać. Zastanów się z kim się zadajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHC
tylko normalnie dasz rade. odrukhy. napisz cokolwiek czlowieku. duzymi literami. tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mogła być próba wykorzystania choć nie musiała. Jednak na drugi raz lepiej dobieraj znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy dosypał to niewiadomo, ale zastanów się z kim idziesz do domu i z kim się kolegujesz. Jak można próbować wykorzystać kogoś seksulanie? To przecież prawie jest gwałt. Jak można zdobić coś takiego koleżance?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×