Złapał was kiedyś szef lub współpracownik za tyłek w pracy?

Moja koleżanka twierdzi , że współpracownik łapał ją za tyłek, teraz wychowuje dzieci od kilku lat i mówi, że już nigdy nie będzie pracować :O Jakby mnie któryś złapał za tyłek to by wyłapał strzała w ryj i bym poszła do odpowiedniego działu.

nie do pomyślenia

Nie

Twojej koleżance nie chce się do roboty iść

Czasami

macie seksowne tyłki i nawet nie wiecie jak fajnie jest je dotykać . wiadomo , że w pracy nie powinno tego być.

nie

Nie

Tak... Andrzej lat 44, nigdy Ciebie nie zapomnę...;(

Mazowszanin12 dziś No jakby Ciebie szef obmacywal to pewnie inaczej byś na to spojrzał : )

Ja zawsze macam moje koleżanki w pracy i jeszcze się nie zdarzyło żeby jakaś czuła się obrażona. Wręcz przeciwnie, one to kubią i śmieją się zalotnie. Nawet mężatki wiedzą że to przecież tylko żarty.

21:50 Jesteś obrzydliwy. Trafisz na porządniejszą i ci p**********i.

W**********m takiemu. Może tak było z 20 lat temu......

Moj szef niemiec mnie g****il

Kobiety dzis sa puszczalskie i swieca gola dupa a takiej kobiety nikt.nie szanuje

Ale robicie baby tragedie:-P ja to bym sie dał szefowej macac po tylku a nawet po jajcach a jak by chciala do buzi tez bym nie odmowił:-P :-D

Jedna u nas się skarżyła, ale romansowała z dwoma kolegami z pracy, więc miała opinię puszczalskiej. Roochała się z kilkoma z tej samej bandy, więc czego się spodziewała :O Otwarcie mówiła, że zdradza męża. Pod koniec jej pracy u nas miała straszne długi, karty kredytowe do spłacenia i została dziwką, żeby kasa zaczęła się zgadzać. Lubi swój nowy fach, mówi, że koledzy z pracy i tak ją molestowali. :O Porządne kobiety, niewypinające doopy kolegom przy każdej okazji, nie mają takich problemów.....

"Jedna u nas się skarżyła, ale romansowała z dwoma kolegami z pracy, więc miała opinię puszczalskiej. Roochała się z kilkoma z tej samej bandy, więc czego się spodziewała pechowiec.gif Otwarcie mówiła, że zdradza męża. Pod koniec jej pracy u nas miała straszne długi, karty kredytowe do spłacenia i została dziwką, żeby kasa zaczęła się zgadzać. Lubi swój nowy fach, mówi, że koledzy z pracy i tak ją molestowali. pechowiec.gif Porządne kobiety, niewypinające doopy kolegom przy każdej okazji, nie mają takich problemów..... " x Co za bzdury i od razy widać, że pisał to ograniczony facet. Co ma piernik do wiatraka? To, że kobieta lubi seks lub ma wielu partnerów to nie daje nikomu prawa do macania jej po tyłku. I "najporządniejsze" kobiety również doświadczają molestowania w pracy. Znam takie sytuacje.

Jakoś koleżanki mniej flirtujące, chłodne, ubrane z klasą i bez ust napompowanych takiego macania nie doświadczają..... przypadek?

Ja tam lubię złapać kobietę za tyłek.

https://www.youtube.com/watch?v=EpVXKDKSdMY